a tak planuję :

Pozdrawiam wszystkich zagladających do mojego skromnego wąteczka Chciałabym już cos działać z łopatą a tu.... zima... niestety
Tak więc cały czas bawię się wizualizacjami i oczywiście co chwilę inny pomysł kiełkuje ...
Myślicie ,że ten pomysł jest lepszy od tego 2 strony wcześniejszego ??

Beata, ja myślę, że projekt Gosi (kaisog) bardzo fajny jest, ale gdyby go tak zmodyfikować w oparciu o projekt Renaty (Rench). No i trochę o projekt Elfa

Zamiast długiego żywopłotu wzdłuż szopki dać taki krótki ekranik jak u Elfa (zostawiając dojście do drewna ale też do tej części gdzie są nieużywane rzeczy). Co przed ekranikiem - to jeszcze do rozważenia.
Można też, jeśli bardzo Cię to drewno drażni, zrobić trejaż (kratkę) , ale też na kawałku tylko, i puścić po nim powojniki, róże, albo inne pnącze. Trejaż powinien być w takiej odległości od szopki, jak ekranik u Elf.

To rozwiązałoby problem zakrycia szopki z boku. A żeby nie drażnił Cię ten fragment pomiędzy domkiem a szopką, zrób takie nasadzenie (mini wyspę), jaką proponuje Rench.
Dlaczego ja nie umiem tego zwizualizować?
Czy Ty rozumiesz o co mi chodzi?

dziewczyny, ja wiem, że dobrze w obliczu zbliżających się mrozów ! wiem... ale nie zmienia to faktu, że już mam dość...., że chcę ciepła, wiosny i słońca!!!! że miałam plany na ten weekend i co? nic
że chcę iść już do ogrodu i podłubać troszkę, że....

no ale widać trzeba jeszcze ciut poczekać
miłego wieczoru, ja idę czytać i kończyć projekt, tym razem znajomym

cieszę, się, że zaglądacie i przepraszam, że mnie tak mało......!

Fajny projekt!
a u mnie pierwszy raz nie ma ani jednego kopca, wygraliśmy! pozdrawiam

Kasia, mieczyków mam mało, bo trzeba wykopywać, a ja mam tak nasadzone gęsto, że z tym kłopot mam Poza tym wolę lilie, bo się nie kładą i dłużej kwitną...... No i mam problem z przechowywaniem, bo garaż nieocieplony i więcej miejsc na przechowywanie nie mam... Teraz jakbym budowała dom to piwniczka byłaby koniecznie... ale skąd mogłam wiedzieć, że zostanę ogrodnikiem.... ja miałam mieć iglaki i trawnik tylko

Witaj Agnieszko!!! stworzyłaś bajkową krainę, skarpy rewelacja kolory masz , które najbardziej uwielbiam w ogrodzie, a żółty tylko z wiosną mi się kojarzy.
Dziękuję za opisy lawendy, w tym roku sposobię się do jej posadzenia.
Zdaję sobie sprawę z włożonego trudu i pracy.Widoki powalają. Liguster mam to wiem ,ile potrzebuje cięcia. Mój powiększał się co rok w górę i w szerz, stał się uciążliwy przy strzyżeniu. obniżony został,a w szerokości więcej wymagał poświęcenia, wycinałam stare gałęzie, by odmłodzić. Jest pracowity ,ale jestem duma ,że go mam . Twój ma ciekawą formę górą Pozdrawiam .

Agnieszko, z rewizytą jestem
Jak to się stało, że do tej pory umknął mi twój ogród?
Przed chwilą przebiegłam go pośpiesznie i wiem, że masz piękny projekt od Danusi, że masz piękne dzieci. ciekawe nasadzenia i rehabilitujesz kolano
Ciekawa jestem prac wiosennych i częstszym gościem będę Pozdrawiam