Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dla odmiany czas na zmiany...

Dla odmiany czas na zmiany...

Tess 11:40, 10 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Jak to za chudy? Super jest.
Dla mnie mężczyzna musi być taki "chłopak śląski" - w barach szeroki, w biodrach wąski

Na poważnie - to najbardziej pożądany materiał genetyczny, tak zbudowany mężczyzna.

Buziam, Beatko
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
beta 11:44, 10 mar 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Tess napisał(a)
Jak to za chudy? Super jest.
Dla mnie mężczyzna musi być taki "chłopak śląski" - w barach szeroki, w biodrach wąski

Na poważnie - to najbardziej pożądany materiał genetyczny, tak zbudowany mężczyzna.

Buziam, Beatko


powiadasz-materiał genetyczny?...czyżby jakieś sugestie?

Terersko a co Ty myślisz o tym żywopłociku, czy też przysłonięciu ciut tych moich drewnianych budowli?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 11:48, 10 mar 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
szczególnie wkurza mnie te widok -między szopką a domkiem



dodam że za szopką jes mały składzik rzeczy nie używanych, więć musze mieć dojście

i inne ujęcie tego miejsca



buziam i lecę zobaczyć co z obiadem
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Tess 11:54, 10 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
No masz, to mnie przywołano do porządku. O takich przyziemnych sprawach każą myśleć

Beatko, ja pamiętam z samych początków planowania co z tą szopką zrobić, że pisałaś, że dostęp ze względu na drewno musi być.


No a z tym żywopłocikiem, choć zamaskowałby świetnie, tego wystarczającego dostępu jednak chyba nie będzie.
Ja bym zrobiła tak - na razie odłożyłabym sprawę tego żywopłocika na potem. Przez wiosnę i lato poobserwowałabym, ile miejsca i na jakie czynności Ci tam potrzeba.
I dopiero wówczas podjęła decyzję.
Ja tak samo zrobię z moją szopką. Mam do niej dość nieduże przejście, a chcę ją jakoś zamaskować.
Ale ponieważ dotąd nic wysokiego przy niej nie rosło, to i nic nie przeszkadzało. Więc nigdy nie skupiałam się na tym, czy miejsca jest dość, czy może za mało.
Ale się rozpisałam. Zrozumiałaś coś z tego potoku?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 11:57, 10 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Acha, jeszcze chciałam napisać, że Cię wkurza szopka, bo obecnie tylko do niej ucieka wzrok, rzuca się w oczy, bo nie ma niczego, co by ten wzrok odciągało.
Zrób ten warzywniak, zajmij się tą rabatą, choćby częściowo, niech coś rośnie, kwitnie.
Zobaczysz, że szopka przestanie być tak istotna.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nieszka 11:59, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
A po co ci rzeczy nie używane?? Może się porostu z nimi rozstań i nie będziesz potrzebowała dojścia?

A może tą szopkę od strony domku bardziej zabudować żeby prześwitów nie było? Czy chodzi o to żeby drzewo miało przewiew??
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Tess 12:07, 10 mar 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Podrzucam bliżej projekt





i w realu, o który kawałek chodzi

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
beta 12:20, 10 mar 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Dzięki Dziewczyny za odzew

Teresko, sorki że tak Cię na ziemię ściągnęłam, ale poważny temat trza załatwic

dobrze piszesz...ma to sens...wiadomo że w ogrodzie pośpiech nie wskazany...ja nie mówię że już to robić będę ale przynajmniej jakiegoś sensownego plana bym chciała mieć...a teraz warzywnik

Aga tam np. leży drewno, które zostało z budowy ,i takie głupotki,a ta szopka to została dobudowana do tej większej....i problem jest w tym, ze do tej większej jest wejście z innej strony, a do tej dobudowanej wiaty łąduje się drewno tylko od strony domku no i obok niej przechodzi się do skłądziku

mam nadzieję że nie nagmatwałam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 12:27, 10 mar 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
i pamiętajcie że dziś Dzien Mężczyzny

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
nieszka 12:30, 10 mar 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Nie nie. Wszystko rozumiem
Coś takiego wymyśliłam
Jakby domek przenieść bardziej do środka, koło niego dać że trzy serby żeby zamaskować widok na boczne wejscie do szopki? Wejscie dać taką ścieżkę pomiędzy roślinami a z przedu (3) dać jakieś krzewy które lekko przysłonią całą szpkę (drenie np)

1 to żywopłot z choiny.
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies