Dzisiaj dosadziłam 2 tawuły na skarpę. Jedna już rosła to dałam jej koleżanki. To jest ta sama odmiana, żeby nie było. Wykopałam jałowca więc było pusto a skarpa to zdecydowanie nie jest moja mocna strona. Będą tawuły i święty spokój .
Więcej na to miejsce już nie muszę patrzeć .
A to widok na moją wieś w Zapadlisku Wierzchosławickim - między Górami Kaczawskimi /za plecami/, a Górami Wałbrzyskimi.
Na zdjęcie załapał się dach mojego domu ten po lewej stronie nad grupą krzewów
Truskolas /613 n.p.m/ w Górach Wałbrzyskich, po lewej stronie Młynarka.
Truskolas po prawej, Młynarka po lewej.
Truskolas.
Aniu, kusisz tą dębolistną, piękna jest. Ostatnio spotkałam w jednej szkółce, ale zastanawiałam się
gdzie ją mogę wcisnąć i nie kupiłam, teraz patrząc na Twoją żałuję.
Wczoraj była wspaniała pogoda i poszliśmy z eMem na Porębę w Górach Kaczawskich /od nas jest ok. 0,5 km/.
W planach miałam zebranie nasion żmijowca, ale niestety roślina zniknęła
Ale z pustymi rękami nie wróciłam
Chwalę się znalezionym jednym! grzybkiem, już zjedzonym w jajecznicy
I znalazłam takie dziwo
To jest okratek australijski, nie jest pod ochroną, więc zabrałam jeden /było kilka/ i dałam na cienistą, razem z mchem i patykami
Trudno coś wybrać, bo masz niezwykle urokliwie jesienią. Ten buk w cieniu jest cudowny, aż nabrałam na niego ochoty, a miejsca nie mam No przepięknie, a już te trzcinniki to wymiatają, muszę je podsadzić takimi rozchodnikami bo to boski zestaw Zdrowiej!
Dziękuję Daria Wyobraź sobie, że to nie ja poganiam z powiększeniem rabaty Nie wiem czy jesienią się wyrobimy, może chociaż trawę odwrócimy do góry nogami, a nasadzenia wiosną.
Największy problem tkwi w trawach ozdobnych, które uwielbiam, a mąż niekoniecznie, zwłaszcza nie rozumie fenomenu hakonek no cóż popracuję nad tym i trawy muszą tam być
Teraz fajny czas na sadzenie traw bo doskonale je widać