Reniu, nie chwal! Bo jak mi coś padnie...!
Tytoń wysiałam czerwony, nie miałam tego koloru, dlatego poszedł do doniczki. Moich nie wysiewam, rozsypałam nasionka jesienią. Na pewno będzie sporo siewek.
Co do szałwii, nie powiem Ci, dopóki nie zakwitną, pierwszy raz takie wysiewam
No pisałam Ci, że się zarazisz Toż to fakt był do przewidzenia
Może do szałwii dobierały się też opuchlaki. Ja dostałem 5 od sąsiadki w zeszłym roku we wrześniu. 4 pokazują juz małe listki wychodzące z ziemii a jedna nie. Martwię się trochę, czy już nie wyjdzie?
O matko najdroższa Piękne sieweczki
Tytoń też wysiałaś... mówisz, że lepiej teraz, a nie do gruntu? Ja miałam do gruntu sypnąć.
Szałwia powiela cechy rośliny matecznej? Może sobie też jakąś odmianową wysieję jeszcze, bo tam moja mi się nie podoba, bo to zwykła omszona, też wysiewana z nasion.
Przez Ciebie skusiłam się na wysianie kilku pomidorków. Miałam nasiona prosto z Holandii, szkoda nie spróbować.
Pokażę zdjęcia kilku doniczek z wysiewami, wszystkim siewkom pokazu urządzić się nie da. Zanudzilibyście się albo z krzeseł pospadali, a nikomu wiosenną porą urazów kończyn i innych równie ważnych części ciała nie potrzeba
To tak wyrywkowo chociaż
Szałwia muszkatałowa i szałwia Caradonna
Trytoma i pory
Hej Aniu, żeby Ci jeszcze bardziej namieszać (jak burza mózgów, to na całego) może pomyśl nad tym, czy warto byłoby w tą różankę wkomponować tak ze 3 cisy fastigiata. Miałabyś wtedy też coś zimozielonego.Kolumnowe nasadzenia nawiązałyby do obelisków pod oknem i obelisków przy ścieżce do altany. Gdzieś widziałam śliczną bylinową rabatę właśnie z takimi cisami i wyglądało to wspaniale. Niestety, nie mogę tego zdjęcia znaleźć. To był jakiś projektant, ale nie Oudolf...
Zamiast liatry może szałwia Caradonna? Jest bardzo sztywna, nie pokłada się. Możesz też powtórzyć lawendę, ona też jest zimozielono-szara
Lawenda jest na przodzie niebieska, po lewej stronie w głębi rośnie szałwia. Kocimiętkę też mam na tej rabatce, ale z tej perspektywy jej nie widać. I ona bardziej niebieska.
Hej Ewa. Dziś szybko zasnęłam. Teraz nadrabiam
Tak, piękny różany ogród. Mi też spodobały się te zestawienia. Bardzo do róż pasuje szałwia
Mam to zestawienie z szałwią. Przydałoby się dosadzić jeszcze kocimiętkę. Sadziłam jesienią. Zobaczymy w tym roku.
Szałwia w ogrodzie robi dobrą robotę.
W tamtym roku werbena mi wykiełkowała po ponad trzech tygodniach!!! Że ja tyle czekałam w ogóle? Podziwiam samą siebie
Szałwia też się trochę ociąga....ale zielone widać
Sama niestety mam jeszcze problem z jej rozpoznawaniem, bo w tym stadium bardzo podobne są tytoń ozdobny i szałwia muszkatołowa. A wszystkie mnożą się na potęgę
po lewej serby, brzozy szt 3,(pod nimi trawy i rozchodniki)
miskanty, hortensje, bliżej domu róże, na obwódce szałwia, w jednym miejscu ambrowiec
po prawej powtórzone