Jolu, dzięki za odwiedziny , postaram się pokazać cokolwiek, na początek śnieguliczke koralową, która po przesadzeniu w miejsce gdzie zyskała przestrzeń, pokazała swoją rozwichrzoną urodę. Koraliki pozostaną całą zimę.

beta napisał(a)

a wiesz, że wczoraj tez byłam w pepco i tez trzymałam w rękach tą karawkę?

pozdr Renatko

Ja byłam wczoraj pierwszy raz w tym sklepie,fajnie wszystko kolorami ułożone,wrócę tam na pewno bo fajny łańcuszek kupiłam,jeden tylko bo z myślą o wystroju kącika w pracy,łapnęłam go kiedy mnie córa poganiała a w domku okazało się że to niemal naszyjnik i fajnie można go formować

Dzisiaj u mnie było takie piękne niebo

Te kolory zapowiadają wiatr chyba

Bluszcz na lipie

A to czerwcowe. Chyba bardziej pachnące, aniżeli powyższe.

Marzena2007 napisał(a)

I późne popołudnie gdy szron w słońcu zamieniał się w kropelki

To najpiękniejsza biżuteria ogrodowa

Jak miło czyta się powyższe posty.
Wobec tego pójdę śladem Gabrieli i przypomnę jakie to lilaki rosną w ogrodzie.











Takie kwitły w maju.

Pierwszy raz zrobiłam dzisiaj gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami. Do tego sos grzybowy. Jeśli synowa zajadała się nimi, to musiały być dobre
Wszystkim nam smakowały i postanowiłam, że zostaną na stałe w moim jadłospisie.

To mój bluszcz krzewiasty odmiany arborescens, ukorzeniłem go z gałązki urwanej w lesie.

Moja tak teraz wygląda

jak temperatura spadnie poniżej -10 mocno ją okrywam

EFFFFFFFFCIA, czeeeeeeesc Ale natluklas stronek To Ci kfiatka zostafiam. Prawdziwnego na te okolicznosc

Danusiu, przybieglam, marnotrawna cora, przywitac sie po kilkumiesiecznej nieobecnosci i usciskac Cie wirtualnie. Piekne zmiany poczynilas, ale co ja Ci bede pisac, sama wiesz, ze weszlas na najwyzszy poziom mistrzostwa i z tego sie bardzo ciesze, bo Ci kibicuje z calego serca. A i wianki sliczne - jak co roku.

A tu - z przymrozeniem oka - inspiracja na wianek na kolejne swieta Taki malutki na cala sciane



Macham skrzydelkiem

I podwojny zywoplot buksikowo-azaliowy (chiba)



I jeszcze raz niesamowite storczyki, przepraszam za nienajlepsza jakosc zdjec



A na deser wianeczek swiateczny. Taki mini mini na cala sciane

Zdjec ogrodu nie mam, ale mam inne zdjecia chabazi, to co tam. Pokaze Moze bedzie zaliczone jako rehabilitacja

Za siedmioma gorami, za siedmioma lasami




Najprawdziwsze zywe storczyki

Widziałam Twoje lewe łapki w dekoracjach domowych
Wianek ostatecznie wylądował w koszu. Na pocieszenie robię ze średniakiem kartki do szkoły.

wczoraj dokończyłem definitywnie świąteczne wieńce do ozdoby domu i dla gości
wszystkie są już gotowe