Magara - "Bożena - pilną musiałaś być uczennicą na ZPT

"
ha, ha, jasne, zawsze lubiłam prace ręczne, jestem manualna
Basiu - dzięki, krzesło dostałam do renowacji na mój styl prowansalski, ale było za bardzo popękane, więc potraktowałam lakierobejcą i służy jako podtrzymywacz duzej donicy.
Dziękuję oby
Ewom, Asi i Agnieszce za odwiedziny
Małą różyczkę pnącą mam i ja

miała być usunięta, ale przesadziłam ją w tym roku i odżyła. Jest dość wiotka i delikatna, kwiaty max - 5 cm: