Dziewczyny, dziękuję za próby idetyfikacji i poszukiwania...w googlach szukając, najbardziej z liści przypomina mi klon kapadocki rubrum, tylko, że tu liście są żółte. Tego drzewka nie mam jeszcze w ogrodzie. Będąc na spacerze zauważyłam w chaszczach niezwykle urokliwe jego liście. Rosnie to biedactwo wśród plątaniny różnych gałęzi i tak sobie pomyślałam, że mogłabym go wykopać stamtąd i zaprosić do ogrodu, gdzie byłby zadbany i wyeksponowany...ale z drugiej strony nie chciałabym też wprowadzić sobie do ogrodu jakiegoś ekspansywnego gatunku, jak np sumak octowiec. A ten chyba nie jest ekspansywny, bo rośnie tam pojedyńczo.
____________________
Elisa -
Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda