GabiK, klosowka jest tegorocznym zakupem, ale z tegoi co czytalam wynika, ze jest kompletnie bezproblemowa, zimuje u nas, strefa mrozoodpornosci V
Co do turzycy to faktycznie, rabnelam sie karygodnie. Ta bardziej zielona to Ice dance, a ta biala to turzyca palmowa Carex muskingumensis Ice Fountains. Turzyca palmowa ma inny pokroj, tworzy takie jakby palemki
Pony Tails mialam w gruncie pod domem, w najcieplejszym miejscu, liczylam sie, ze wypadnie, ale tak ja lubie, ze nie moglam sie oprzec Teraz mam w donicach jako skarpetki dla roz na nozce
Cabaret - no z nim zaryzykowalam, ale jak juz pisalam nie ma reguly, mrozoodporne miskanty mi powypadaly (a niektore byly u mnie ladnych kilka lat) a wrazliwe nowozelandzkie przezyly. I badz tu madry
Podtrzymuję, że cis powinien być po drugiej stronie, a miskant na jego miejsce. Więcej słońca dla trawy a mniej dla iglaka
No i ja bym dała jeden rodzaj żurawki....reszta cacy
A może tak:
Na środku hortensja limelight, obok miskant morning light, wszystko podsadzone runianką, z boku żywopłocik z bukszpana, z przodu żurawki, obsidian i mamelade, kula na pniu i pod nią zawijasek z bukszpana.
oczywiście to taka moja luźna propozycja, a wizualka nie najlepsza, może Kaisog coś lepszego podpowie.
A może tak:
Na środku hortensja limelight, obok miskant morning light, wszystko podsadzone runianką, z boku żywopłocik z bukszpana, z przodu żurawki, obsidian i mamelade, kula na pniu i pod nią zawijasek z bukszpana.
oczywiście to taka moja luźna propozycja, a wizualka nie najlepsza, może Kaisog coś lepszego podpowie.
A może tak:
Na środku hortensja limelight, obok miskant morning light, wszystko podsadzone runianką, z boku żywopłocik z bukszpana, z przodu żurawki, obsidian i mamelade, kula na pniu i pod nią zawijasek z bukszpana.
oczywiście to taka moja luźna propozycja, a wizualka nie najlepsza, może Kaisog coś lepszego podpowie.
Teraz pytania i uwagi trawkowe:
- proszę o wrażenia z uprawy kłosówki - mam na nią chrapkę i zbieram opinie
- turzyca ice dance - podpisałaś tę nazwę przy dwóch różnie wyglądających trawach - na początku kolekcji jest zielona z małym białym marginesem, pod koniec prawie cała biała z zielonym marginesem; czy one tak różnie wyglądają, czy Ci się dwie odmiany zlały w jedną? A jeśli tak, to która jest właściwa? Mam ją mieć w kompozycji i ilość białego ma dla mnie znaczenie.
- pony tails - nie ma szans, żeby przezimowała, chyba że cudem, jak cała zima będzie taka, jak poprzednia przed mrozami; ona ma chyba do ok. -5 odporność. Pozostaje cieszyć się nią jednorocznie, skoro ładnie rośnie, w donicach lub gruncie. Też ją mam. Uwielbiam takie włochatki (jak mawia Laura).
- miskant Cabaret - uprzedzają, że też ma słabą mrozoodpornością, mniejszą, niż te znane dłużej odmiany; pewnie też się z nim po zimie pożegnasz.
Kończymy powoli, wytrzymajcie
Jabłonka rajska ma mnóstwo owoców, gałęzie musieliśmy przywiązać:
Anabelka czeka na koleżanki z Warszawy - Limelighty
Moja misterna konstrukcja na bluszcz
Miskant rośnie intensywnie:
I na koniec, kochani, wznosimy się w górę... No machać, machać skrzydełkami, łapkami, czy co tam macie
Pa!
Karola no właśnie nie wiem jakie to trawki, nie było nalepki
Mówisz tak jak stoją??? Zawsze mogę bukszpany przesadzić...jakby co
Z tyłu będzie jeszcze kiedyś miskant Morning Light....jak go w końcu kupię
a nie jest to kłosówka miękka Variegata...?? tak wygląda..
Karola no właśnie nie wiem jakie to trawki, nie było nalepki
Mówisz tak jak stoją??? Zawsze mogę bukszpany przesadzić...jakby co
Z tyłu będzie jeszcze kiedyś miskant Morning Light....jak go w końcu kupię
Carexy w donicy są dwa. Miało być po jednej trawie do każdej z donic, ale zapomniałam jakie te donice wielkie....no i narazie będzie tak. Później pójdę do składziku to napiszę odmianę. A kosztowały 30 zł...czyli po 15
Bukszpanom dam szansę, bo na nowe narazie funduszy nie mam...hehe
Tośka buldożek....czyli świnka, osiołek, kot, nietoperz i pies w jednym
Witaj,
miałabym taki pomysł na to miejsce po środku ogródka (na wysuniętej rabacie), ale z jakichś powodów nie chcesz zielono-białych liści. Gdybyś się rozmysliła to zobacz sobie dereń elegantissima i dodaj do niego jako tło dużego cisa kolumnowego i wąskolistnego miskanta (Graziella, Morning Light, Gracillimus). W ten sposób masz efekt cały rok - zimą miskant jest ciągle dekoracyjny, a dereń ma czerwone pędy, które na tle zielonym albo białym jeśli spadnie śnieg, będą się ładnie prezentować. Po przycięciu miskanta, całą wiosnę cis będzie pokazywał jasnozielone przyrosty, a latem i jesienią dereń z miskantem pokażą całą swoją urodę. Do tego jakieś sezonowe nasadzenia typu tulipany, astry, kwiaty letnie etc. No ale te pstre liście!