Irenko, mysle ze miejsce maja dobre, nawet sporo zasloniete od wiatru,a mimo wszystko te najwieksze pedy lamia sie Kupilam trzy rosliny, jedna od razu byla brzydka,sprzedawca zaproponowal zwrot pieniedzy lub inna rosline,ale jakos jeszcze tego nie zalatwilam.Musze sprawdzic gdzie kupowalam Sadzilam na wiosne. Masz racje,kwiaty nawet ladne ale do pierwszego deszczu.Uwazam ze ta roza nie jest warta tej reklamy Kupilam ja z polecenia naszej Monte,ale...mam nadzieje ze mi padnie

teraz narazie liscie czekam na kwiatki

Robiłam wczoraj porządki jesienne.
Powiązałam trawki :

Uwazam ze o wiele ladniejsza i odporniejsza jest Edenka.Ma rowniez slaby zapach ale jej kwiaty to istne cudo

"To już jest koniec, nie ma już nic................

U mnie rzeczywiście nie ma już nic na krzakach, bo wycięłam brzydkie suszki.
Na szczęście zostały fotografie i............wspomnienia.

Tutaj Phantom w pozie niedbałej



W październiku upolowałam Magical Fire, całkiem niezły krzaczek w dobrej cenie.
Dostępne i niedrogie były Unique, a te wygrały tegoroczny ranking, nawet z Limelight!
Po prostu podobały się wszystkim odwiedzającym ogród. Warto kupować jesienią.

Tak Unique przebarwiły się we wrześniu.



sierpniowe Limki

Irenko ja nie wierzę, że Waligóra wyciepał te jaśminy!!! Reprymenda mu sie należy!!!

A moje Chopiny były piękne, zobaczymy jak tutaj się spiszą, bo przeniosłam i nie miały żadnego mączniaka, były wysokie i sztywne jak drut, kto był u mnie to widział

Irenko wpadłam zobaczyć jak tam przed zimą u Ciebie pozdrawiam