Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Bogusława 13:31, 02 paź 2013


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Zwykły świerk pospolity, ma ok 7- 10 lat powinien mieć ok. 10 m. jest regularnie przycinany ma ok. 3,5 -4 m. jest bardzo gęsty drobniutkie przyrosty, a będzie piękna duuuuuuża kula na patyku
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 13:27, 02 paź 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry










Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 13:19, 02 paź 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry














Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 13:07, 02 paź 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Bogusiu,nie potrafię rozgryżć begonii,bo przy wykopywaniu z malutkiej bulwki powyrastały grube,wielkie łodygi i na odwrót.
Karola , zdjęcia były robione przed przymrozkiem.Teraz niestety wszystkie dalie,kanny wykopane,begonie też,pelargonie w większości juz schowane.Zostały mi fuksje w dużej ilości,ale mam już rozrobiony topsin i zaraz wezmę się i za to.
Co do wesela to jakoś nie dociera do mnie jeszcze.Zostało dwa i pół tygodnia,a młody nie ma jeszcze garnituru,koszuli,nic kompletnie,ale w dzisiejszych czasach to nie problem.Jutro jedziemy do Sierpca,mam nadzieję wszystko załatwic od razu.















Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 13:07, 02 paź 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Do góry
Znalazłam zdjęcie z 2006 roku - zobaczcie, ile tu kiedyś było słońca... Róże, 3 tuje w tle i różanecznik to były do zeszłego roku jedyne kwiatki u nas (nooo były jeszcze powtykane losowo pod sosnami tulipany )



Po różach już nie ma śladu... Większość wymarzła w zimę 2011/12, gdy nie mieliśmy głowy (budowa domu) zająć się ich okrywaniem. Ale 3 z nich przetrwały, uwierzylibyście..? Wielkokwiatowe, tyle lat, i 2 zimy bez okrywania/kopczykowania na Podlasiu W przyszły roku planuję je rozmnożyć - tylko jeszcze podkładki muszę zdobyć
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 12:46, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Sebek napisał(a)






I tyle



aż tyle! pieknie, choć nie tęsknie za szronem, ale jak piszesz, damy radę
no to tajemnica jest, tak długo mus czekać!!
Kolorowe Rabaty Martek 12:44, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Jest moja zguba
zostawiam cynie, bo dzieki tobie je mam i kwitnie tytoń, nasiona zbieram
Ogród w Puszczykowie 12:42, 02 paź 2013

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 22
Do góry
wietrzyk napisał(a)
Na zakończenie pracowitego dnia, czekała mnie jeszcze przemiła nagroda.
Wybaczcie, że się chwalę, ale nie wytrzymam:

Pozazdrościłam Wam kancików i szrpnęłam się na takiego mercedesa. Póki co najpiękniejsze narzędzie ogrodnicze jakie posiadam. Żal będzie używać


no i pozazdrościć
Ogród cioci 12:25, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Troszkę słońca było ale wiatr nie pozwalał się nim cieszyć.Moje słoneczko niezawodne.

cudowne twoje słoneczko
winobluszcz ma wspaniały kolor, ale lepiej jeszcze niech będzie ciepło
Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 12:23, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Świetne widoki z ogrodu ja bardzo lubię ogród o tej porze, gra światła jest odlotowa i możemy nadal się cieszyć, bo pogoda dopisuje
zbiory obfite, więc nie dziwię się, że masz dośc tej robótki, ale jeszcze zabawa z winem...będzie wyborne
wstawiam ci dla porównania rozplenicę, rok temu sadzona była, tak samo jak miskant Ml, zobacz jak szybko urosły! potem daj znać, wywalę foty
na pierwszym planie rozplenica, mam ich 3 i 2miskanty
Wilcza Góra 12:10, 02 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
szukam letnich zdjęć z liliowcami dla Łukasza i hortensji dla Agaty... a jaki kolaż znalazłam w tzw "międzyczasie" ???

nasze źródełka wody (pomijając krany ogrodowe)



szukam dalej tego co trzeba...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:09, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Teraz widać tego miłorzęba. Super zmiany. Pozdrawiam i dobrze że uważasz na Siebie.

no mus to robic Gosiu zaraz pozagladam do was i idę robic na rabacie rózanej; róże są żółte, rosna tam przetaczniki, szałwie i lawendy, brązowe trawy, więc tam wcisnę te ogniste żółto brązowe tulipany, chyba żółć z fioletm pasuje i potem te brzydkie liście zakryja trawy i szałwie
pozdrawiam
i tawuła, chyba za moco ciachnełam, pzrebarwiaja się w całym ogrodzie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:06, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Irenko, ogród nabiera iście parkowego charakteru (jak Ania zauważyła). Czytałam o twoich nowych planach w sprawie b. d. Nie boisz się zniszczeń w ogrodzie? Czy jakoś to oddzielisz od placu budowy?


Agnieszko, zniszczeń nie będzie, akurat to mnie cieszy tylko część roślin przesadzę, albo zrobię cięcie formujące, no dąb musi zmienic miejsce, jestesmy na etapie szukania, gdzie?
no ale bajzel będzie
i bratek dla ciebie, kwitnie sobie taki jeden a wkoło bluszcz, azalie japońskie i tawuła Gold Carpet
Moja bajka 12:03, 02 paź 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
Katkak napisał(a)
Skoro ja nie mogę pójść do ogródka, to ogródek przyszedł do mnie

co za kobieta nie usiedzi bezczynnie ani minuty cudo! jeszcze nigdy nie widziałam takiej ślicznej dekoracji na kamieniu
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:54, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
jotka napisał(a)
Irenko, Prawa ręka swędzi do pracy, a jak lewa zacznie swędzić to znaczy, że się goi I tego życzę jak najszybciej
Na razie bądź inspektorem, konsultantem, kierownikiem, planującym, zwiedzającym, ...

miłego dnia


Jolu, no nie potrafię, nosi mnie i do tego pogoda; goi sie, ale cos tam jeszcze szarpie, chyba druty mi rwą palucha
twoje roslinki rosną, choc skubane slimaki ciut je podgryzły, liczę na wielki dywan, nie będę mieć plewienia, bo ciągle wzbraniam sie przed korą;(
ściskam i też dbaj o siebie
mam juz w domu szybki net i zamęczam was fotami, tak to jest, jak baba w domu

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:50, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Irenko ciesze się, źe wracasz do sił, energia już standardowa . Plany, marzenia i pomysł na kolejne zmiany
Po winogrona wpadnę w przyszlym tygodniu jesli ci pasuje, weekend mam zajęty, potem wyjeżdżam, a po pracy mam ostatnio lenia.....

Jak kiedyś rozrosnie ci sie hakone (piękna rabata trawiasta) to się na nią piszę a w zamian dam Ci i moje carexy morowi variegata


co do lenia...nie dziwię się, najlepiej, jak od rana w ogrodzie się działa teraz tak koło 13 wyłażę, uważam jednak, aby nie przesadzić, no bo to raptem 11 dni od operacji, a ta była bardzo długa...
Co do winogron, to oczywiście do jedzenia i pasuje mi, dasz znać

hakone, chetnie sie wymienię, czy to trawa, co masz? miałam jedną srebrzystą, a drugą złocistą, po 1 szt. ale wielkie kepy i zrobiłam 10 z każdej
i czyściec już na zewnątrz, bo zarastał te kępki
i przy okazji widac miłorząb Mariken, prezent od Izy i Adamo, slicznie się zezłocił

i ta nowa odmiana kostrzewy, też dzieliłam, jest lepiej widoczna, za rok powinno być ok
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:33, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
asc napisał(a)
Irenko.. ty nie masz ogrodu.. u Ciebie jest park..... po rewolucjach zrobił się bardziej przejrzysty i widać dalszą perspektywę... zmiany na plus.... fotki ładne..
Acha i hohla u Ciebie szaleje


Aniu, cieszę się, że zauważasz zmiany, bo wiesz...robi się, ale warto jak ktoś z boku popatrzy jeszcze daleko do tego, aby taka spójnośc tu zaistniała, no ale kiedyś będzie; moją doświadczalną przerobię, na wiosnę, dojdą cisy i dopiero w środku nich będą rosły byliny, tak dobrane, aby cały czas coś kwitło
hakone ma rok, nowe nasadzenia mikre jeszcze, ale liczę, że za rok będę rozsadzac, bo te 30 szt na tym kawałku...za dużo, ale nie chciałąm łysego, wole juz poźniej przesadzić

Czytam, że łapka swędzi... na razie tylko prawa
____________________

nie mogę inaczej teraz prawa boli.........nadwyrężona i lewa ciut spuchła, wskazujący palec, bo jego używam
jutro idę na ściągnięcie szwów, do lekarza, który mnie operował, na pewno powie co i jak dalej i jaki jest stan, musze sporo się wypytać, dla bezpieczeństwa; zrobiłam sobie fotę palca, z nową biżuterią
jak na jedną rękę, sporo zrobiłam, wszystkie czyście wytaszczyłam, podzieliłam i posadziłam, plewienie i sadzenie kolejnych traw i tulipanów

tu koło piersa M. posadził trawy, jedna pampasowa mrozoodporna, molinia, a dalej trzcina laskowa i miskant variegatus, na razie mizerne, ale urosną.........i jakaś wyjątkowa paprotka też, ale nie mam foty

a ta trawa koło rh, na podwyższeniu, częśc kamieni zatargałam, tak po 1 nosze to nie zebrinus, choc podobny
Połowa działki - czyli mam powoli dość 11:31, 02 paź 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14238
Do góry


Moja piękna do wycięcia zjadł ją ochojnik .Już szykują na nią wyrok w Gminie.Nie od uratowania .
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:20, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Sporo pięknych zdjęc pokazałas . Mnóstwo jeszcze kwiatów i kolorów , ale najbardziej spodobały mi się motylki na werbenie. Pozdrawiam serdecznie.


Bożenko, ta pora wbrew nazwie, jest kolorowa motyli pełno jeszcze na budlejach i rozchodnikach musze ten biały podzielic i dołożyc w to miejsce, a wywalić stąd paprocie, one pójdą w lasek, jako niższe piętro koło rh

i firletka tak niziutko kwiatek pokazała

Moja bajka 11:18, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Skoro ja nie mogę pójść do ogródka, to ogródek przyszedł do mnie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies