Zieleń, drewno i antracyt
09:25, 03 cze 2022
Hosty faktycznie ucierpiały, ale dopóki są zielone, to jakoś to wygląda. Reszta też dziurawa, ale na szczęście sporo mam roślin o liściach drobnych i im się mniej dostało. Najważniejsze, że szklarnia cała.
To masz jeszcze odrobinę Alby Maximy


A do tego pierwszy kwiat Félicité Parmentier. Zastanawiałam się ostatnio, czym się różni od Duchesse de Montebello. Rzeczywiście kształt kwiatu mają bardzo podobny, ale Felicite jest dużo mniejszy i odcień w pąku zupełnie inny, bardziej ciepły, mniej różowy. Sam krzew też się pokrojem różni, bardziej zwarty, pędy sztywniejsze. Obok do towarzystwa wstawiłam zdjęcie białego ramblera, nazwę odmiany mam teraz gdzieś głęboko w głowie ukrytą



i na koniec Emelie

