Bogdziu

cieszę się razem z Tobą

i przesyłam moje ulubione nieprzerwanie kwitnące azalie

są niesamowite, kupiłam je w styczniu i jak w domu przekwitły miały krótki postój.
Ponawoziłam je nawozem próchniczym - całe lato kwitły i teraz, sama jestem zaskoczona że tak długo i obficie, kwiatki przekwitnięte cały czas obrywam. Stoją od północnego- zachodu. Zimą będą w domu.