Och, dzwonił mój mąż - moja córa zjeżdża już sama z Puchatka na Szrenicy

Ależ jestem z niej dumna

W Austrii nauczyła się jeździć w 5 dni i skończyła szkółkę jako pierwsza, pierwszy stopień już ma

Będę się chwalić! Cieszę się, że złapała bakcyla...
zaraz zjadą i będą mi machać do kamery na stoku

Mam ich na żywo