Agnieszko..... ja perłówke zauważam u siebie w ogrodzie dopiero jak kwitnie...
Wciepana pomiedzy mój misz-masz... foto robię czegoś co jest ładne.... wiec w tym rejonie fotografuję wszytko tylko nie melcię. Ona jest takim uzupełnieniem, wypychaczem rabaty......trawiastej głównie...
wstawiam Ci co znalazłam .....nie za dużo i to też kadrowane ze zdjeć... w dodatku nie wiem nawet która to dokładnie, wiem że gdzieś tam jest.... ogólnie pomiędzy tujką i też "tujką" czy jakim cyprysem.. za melcią widać cebulę lilii (fioletowy punkcik).. jak ja wypchało do góry.... zima poprzednia była straszna, a lilia co????? Kwitły
Melcia jest za tulipanami i pomiędzy tymi iglakami.. to 20 marca.. potem zasłaniają ja tulipany.. i widać trawę ale byle jak..
To kwitnąca perłówka na przełomie czerwca i lipca...
A tu jesienią, w listopadzie... coś tam ją widac...
Niestety jestem ogrodnik .. mimo woli, ale z wielkim zapałem... i nieco olewający nazwy i konwenanse... kompozyje itp.... ale staram się poprawić.. Jak coś mi wpadnie w ręce z melci to ci wstawię... Jak chesz to to mogę potem usunąć... wartości sentymentalnej ten post nie ma...