Mój 4 arowy azyl...
17:39, 19 lut 2013
I znów u mnie posypało, zresztą zgodnie z prognozami. Niewiele, ale taka pierzynka przed zbliżającymi się /podobno/ mrozami roślinom potrzebna.
Zdjecia z okien, bo zupełnie nie miałam chęci opuszczać pieleszy domowych
Zdjecia z okien, bo zupełnie nie miałam chęci opuszczać pieleszy domowych



