Sadzone jesienią zbierają się do kwitnięcia , już mają paczki....
Zresztą z powodu śniegu rozbieżność w stadium rozwoju krokusów jest bardzo zróżnicowana.. kwitną późne, a wczesne dopiero kiełkują.. wszytko jest postawione na głowie. Ale co tam, grunt, że zakwitną..
Pytam, bo mam tylko te, które sadziłam jesienią i ciekawa jestem na jakim etapie u Ciebie. Poprzednie nasadzenia krokusowe były w trawie i niestety niechcący zostały skoszone po kwitnieniu i nie odbudowały cebul - nie upilnowałam koszących. Ostała się tylko 1 szt. A te ubiegłoroczne też czekają już na start, ale chyba od miesiąca tak czekają