Na dworze biało, skrzypi śnieg, a ja zastanawiam się jaką mieszkankę ogrodu dzisiaj zaprezentować.
Wybór padł na roślinę, którą przywędrowała do nas wraz z Celtami.. Była dla nich rośliną kultowową.
Był okres, w którym jej nasiona stanowiły środek płatniczy.
Tłoczono także z nich olej.
Spotykamy ją w południowo - wschodniej Polsce. Objęta ochroną gatunkową.
Niegdyś popularna na Śląsku. Sadzona w ogrodzie miała przynosić szczęście.
Pierwszy raz zobaczyłam ją w ogrodzie mojej koleżanki. Dowiedziałam się od niej, że z drewna / jest bardzo twarde/ robiono krzyżyki, a z nasion różańce.
Wczesną wiosną ścinano gałązki, by zakwitały na Wielkanoc.
Byłam na tyle zainteresowana tą rośliną, że dostałam od Zosi sadzonkę Staphylea pinnata - kłokoczki południowej.
Okazało się , że rownież budzi zainteresowanie pszczół.
Dziewczynki wybaczcie ,ze się tak ostatnio obijałam ... Ale najpierw te urodzinki a teraz ten dzień babci i dziadka... Niezłe zamieszanie .... Tak sobie myśle ,że może mi tu doradzicie jaki kolr donic byłby u mnie dobry... Bo temat donic bardzo na czasie ,ale u większości lecą grafitowe .. Są prześliczne , nota Bene ale u mnie chyba będą zbyt ciemne ... A mi się marzy taka donica z hortensją , funkią ...achhh loooknijcie na fotkę ...
Widać kolor elewacji no i kolor desek na tarasie ... Co Wy na to ??? ...
Baiłe i beźowe pasowałyby do tynku i byłyby kontrastowe do desek , a grafitowe byłyby dopasowane do rynien i dachówki .... Aaa... Sama nie wiem może Wy wiecie ..,
w tym roku dziewczyny bedę ogród dopieszczać a nie przesadzać . choć jak znam siebie to decyzje podejmę w ciągu 3 min. i coś zmieni swoje miejsce .
plany zakupowe jednak mam i to od dzisiaj . zaczarowała mnie ta kocimiętka z artykułu Danusi . moja jest bardzo płożąca i kwitnie nie aż tak dużymi kwiatami . chciałabym ją wymienić na tę bardziej stojącą . muszę się Finki poradzić co do odmiany.
zauroczyły mnie tez czerwone ostrogowce ...wprawdzie jeszcze nie wiem gdzie , nie wiem z czym , ale chcę je mieć
Elizo,Celino,Aniu,Dziękuję za życzenia!Mogę być Ogrodowiskową Babcią, to nobilitacja dla mnie.
Bo Ogrodowiskowa, to znaczy też Krajowa,Europejska,Amerykańska ...jednym słowem Światowa!
Czyż nie pięknie to zabrzmiało?!
Wnuki własne zapowiedziani na 17-tą
Kwiatki dla Was.......
Porządkuję zdjęcia w miarę wolnego czasu, znalazłam właśnie kilka energetycznych ujęć, prawie na ten zimowy czas
Pewnie część z nich już tu wrzucałam, ale nie pamiętam kiedy i które
Moje niedościgłe marzenie! Mieć cos takiego
[
Celinko, pewnie jeszcze w tym roku będzie spełnione
Jak miło ,że wierzysz w moje możliwości Pozdrawiam Aniu
Rh, pokurczone niestety, Śnieg jest zlodowaciały i trochę się martwię czy nie połamią się gałązki. Strzepywać też nie za bardzo, bo pod kołdrą cieplej.
Trzeba zostawić .Natura sama da radę!
Tak jak już pisałam, muszę dać na wstrzymanie, bo teraz nic nie zdecyduję.
zrobiłam jeszcze jeden rysuneczek poglądowy ale "rabat" nie mam już siły o tej porze rysować więc tylko ogólna koncepcja może jakaś dobra dusza na to kiedyś trafi i podrzuci pomysł
Nie wiem co na to "dobre dusze", ale mnie się ten rysuneczek najbardziej podoba. Trochę jak w Ogrodzie z lustrem.
A na czym to lustro będzie? Na specjalnej ramie tylko?