Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gosiniak"

Igiełkowy ogródeczek 12:03, 03 cze 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Gosiu, piękne masz te "fajowe' hosty. Czy znasz odmianę? Pół ogrodowiska obdarujesz żurawkami (hi, hi). Pozdrawiam

Wszystkie metki niby trzymam, ale jakoś nie mogę tej akurat konkretnej znaleźć, więc na razie nie podam nazwy
Jeszcze poszukam, gdzieś zawędrowała ta metka czy co

agata19762 napisał(a)
Gosiu to możesz szkółkę otwierać, przy takim tempie rozrastania się roślinek

Jak na razie to tylko żurawki są takie chętne do współpracy
Wczoraj kupiłam sobie inną odmianę, ciekawe czy też będzie tak szybko rosła- Georgia Peach.

Edi00 napisał(a)
Szkoda, że nie mieszkam bliżej...chętnie bym przygarnęła Twoje żurawki
Efekt po podziale super

Oby się przyjęły, pogoda sprzyja więc liczę na powodzenie akcji
No szkoda wielka, ja mam dylemat co z nimi zrobić, a inni szukają, takie życie.
Ogród Sylwii od początku cz.II 13:31, 02 cze 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Syla mam ten sam problem z żurawkami, w zeszłym roku sadzone, a zdominowały mi rabatki od frontu, prawie buksików nie widać, troszkę sadzonek po bokach pourywałam, bez wykopywania, ale to praktycznie nic nie dało, coraz bardziej zastanawiam się czy nie zrobić jak ty- wykopać i odmłodzić, tym razem chyba trochę rzadziej je posadzę, mówisz 3 godziny i dopiero połowa.........o kurczę



One mi bardzo zdominowały kulki bukszpanowe .... nawet jedna odrobinkę podcierpiała z powodu natłoku .... Na pewno szkoda tego efektu widokowego no ale kiedyś trzeba odświeżyć i na nowo będzie pięknie jedno co zrobię to posadzę mniej sztuk
Ogród Sylwii od początku cz.II 00:54, 02 cze 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Syla mam ten sam problem z żurawkami, w zeszłym roku sadzone, a zdominowały mi rabatki od frontu, prawie buksików nie widać, troszkę sadzonek po bokach pourywałam, bez wykopywania, ale to praktycznie nic nie dało, coraz bardziej zastanawiam się czy nie zrobić jak ty- wykopać i odmłodzić, tym razem chyba trochę rzadziej je posadzę, mówisz 3 godziny i dopiero połowa.........o kurczę


Chyba wszyscy do tego dojrzewamy ..... Za kilka lat cała Polska z naszych rozsad będzie żurawkowa
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:51, 01 cze 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Gosiniak napisał(a)


Chcę je, chcę.....gdzie u ciebie rosną?, chodzi mi o stanowisko i jak się nimi opiekować, żeby takie śliczne były, zamieniam się w słuch, a raczej wytrzeszczam oczy


Na sloneczku, tam im najlepiej One sa cudne, to prawda
Igiełkowy ogródeczek 21:44, 31 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Justynko i Ewo dzięki za odwiedziny
Justyna co do klona to czaję się jeszcze na czerwonego, nie mogę się już doczekać

Kochani!
Dziś zadałam sobie niezłą żurawkową robotę, zainspirowana u Syli, postanowiłam podzielić swoje żurawki, które podobnie jak u niej zarosły mi rabatkę, tak że buksików nie było widać
Wcześniej je dzieliłam- urywając tylko boczne sadzonki, ponieważ nie było większego efektu na tej rabacie od frontu- bo nadal nie było widać buksików to postanowiłam tak jak Syla wykopać je zupełnie i posadzić małe od nowa. Posadziłam już rzadziej niż wcześniej, bo nie chcę mieć za rok kolejnego dzielenia- dla przypomnienia- sadzonki kupowałam w zeszłym roku i nie mogę do tej pory uwierzyć, że tak się szybko rozrosły, a co gorsza zaczęły rosnąc w górę, chyba właśnie przez to że za gęsto sadzone były. Sadzonek nawet nie liczyłam, ale ok 100 mi wyszło, część upchnęłam u siebie, a połowę sąsiadce podarowałam. Zastanawiam czy jakiejś farmy żurawkowej nie otworzyć..hihiiii bo następna partia do dzielenia czeka, a już praktycznie nie mam gdzie ich sadzić.....całego ogrodu w żurawkach to nie chcę, więc jak jest ktoś chętny, ale odbiór osobisty, bo w wysyłce to nie mam doświadczenia, nawet nie wiem czy by przetrwały.
A to moje poczynania, rabatki dla porównania, ta po przeróbce wyglądała tak jak druga, która czeka na podobną rewolucję Zdjęcia robione wieczorem, bo dopiero wtedy skończyłam






Nie tylko buksiki widać wreszcie, także moje fajowe hosty:

Posadzone sadzonki:









Ogród z łezką 23:01, 30 maj 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Gosiniak napisał(a)
U mnie do południa pięknie było, a później się zepsuła, gdzieś to słonko zawsze na weekend ucieka.
Kasiu coraz bardziej dopieszczony ogródek powstaje u ciebie, a czosnki normalnie padłam z wrażenia, jakie olbrzymy, czy to jakaś specjalna odmiana?, sąsiadka za płotem ma takie podobne, tylko rozmiar nie ten. Też takie chcę

U nas odwrotnie...
Jeszcze dużo do zrobienia, ale nie było nic, teraz jednak coś widać Gosiu, takiego ogródka jak Twój pewnie nigdy mieć nie będę, ale i tak się cieszę z postępów
Czosnki to olbrzymy, giganty, to się chyba ta odmiana tak nazywa.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:29, 30 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Już dawno tu nie byłam, a tu takie piękności, ogród zrobił na mnie wielkie wrażenie, przprze...pięknie! Zmiany rewelacyjne i jakie szybciutkie. Ja już stąd nie wychodzę, siadam sobie na tarasiku i podziwiam
Gosiu masz rację, taras to odpowiednie miejsce, widać stąd cały ogród (taki on wielki!)
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:11, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Już dawno tu nie byłam, a tu takie piękności, ogród zrobił na mnie wielkie wrażenie, przprze...pięknie! Zmiany rewelacyjne i jakie szybciutkie. Ja już stąd nie wychodzę, siadam sobie na tarasiku i podziwiam
Ogród Sylwii od początku cz.II 17:35, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Syla mam ten sam problem z żurawkami, w zeszłym roku sadzone, a zdominowały mi rabatki od frontu, prawie buksików nie widać, troszkę sadzonek po bokach pourywałam, bez wykopywania, ale to praktycznie nic nie dało, coraz bardziej zastanawiam się czy nie zrobić jak ty- wykopać i odmłodzić, tym razem chyba trochę rzadziej je posadzę, mówisz 3 godziny i dopiero połowa.........o kurczę
Działka prawie w Borach Tucholskich 17:11, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ta joopi ciekawa, niesamowicie długie igły, pozostałe też oczywiście czarują
Boćkowe perypetie ogrodkowe 16:59, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
bociek napisał(a)


To Hakonechloa macra odmiana All Gold W kilku miejscach jest spora, w kilku duzo mniejsza
Sa z tego samego zrodla, posadzone w tym samym czasie i praktycznie rosna w takich samych warunkach




Chcę je, chcę.....gdzie u ciebie rosną?, chodzi mi o stanowisko i jak się nimi opiekować, żeby takie śliczne były, zamieniam się w słuch, a raczej wytrzeszczam oczy
Ogród z łezką 16:54, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
U mnie do południa pięknie było, a później się zepsuła, gdzieś to słonko zawsze na weekend ucieka.
Kasiu coraz bardziej dopieszczony ogródek powstaje u ciebie, a czosnki normalnie padłam z wrażenia, jakie olbrzymy, czy to jakaś specjalna odmiana?, sąsiadka za płotem ma takie podobne, tylko rozmiar nie ten. Też takie chcę
Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 16:43, 30 maj 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Fotki urocze i jak Rh jeszcze świetnie wyglądają, u mnie już przekwitają powoli, prezenciki superowe, Żon się spisał i koleżanki również


Moje Rh zaczęły dość późno kwitnąć. Jak przeglądałam wasze wątki, to mnie nerwy brały, że u mnie jeszcze tylko pąki. No to teraz nadrabiają zaległości.
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 16:40, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Marzenko u ciebie to się dzieje, aż miło
Lilaka palabina mam, nawet kilka, dobrze wiedzieć że można je w ryzach trzymać, myślałam że one zdecydowanie wolniej rosną, mimo cięcia, niektóre już ogromniaste się zrobiły, czuję że w tym roku trochę mocniej potraktuję sekatorkiem, może też żywopłocik, do tej pory w taką płaską kulę cięłam, pomyślę nad nimi. Rh przepiękny!
Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 16:22, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Fotki urocze i jak Rh jeszcze świetnie wyglądają, u mnie już przekwitają powoli, prezenciki superowe, Żon się spisał i koleżanki również
Grembosiowo 16:16, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Widoki wspaniałe
Ja bym powtórzyła jeszcze po raz kolejny ten oprysk, ale jak minie ta huśtawka pogodowa, bo jeśli padało zaraz po to raczej będzie mało skuteczny. U mnie rano ciepło i słonecznie, później zaczęło kropić, potem znowu ciepło i na koniec ulewa, co za pogoda, na razie nie da się nic pryskać, przynajmniej u mnie.
Igiełkowy ogródeczek 16:09, 30 maj 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Marzenko- sezon ogródkowy w pełni, więc zwalę winę na ogródek, ciągle coś tam do roboty jest, sama najlepiej wiesz, a jak ty to robisz, że tu i tam jesteś?
Ciągle się zastanawiam, klona swojego chyba masz, bo obcego to do ogródka byś nie dopuściła, przyznaj się lepiej

Zuza- Rh powoli się kończą, codzienne deszcze przyspieszają opadanie kwiatów, a igiełkom muszę jeszcze sesje zrobić, Białobok lada moment się zazieleni, a Maigold już już zmienia pomału barwę na zieloną, za to Aureospicata dopiero zaczyna pokazywać, szkoda że pada deszcz to bym obfociła już teraz.

Marysiu- to samo mogłabym powiedzieć o twoim ogródku

A teraz lecę w odwiedziny do Was
Moje ukochane miejsce na ziemi 21:01, 29 maj 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Ale ci zazdroszczę tej sówki, rozkoszne znalezisko, mam nadzieję, że już pod opieką mamusi. U mnie to kiedyś kot zaatakował takiego malutkiego ptaszka uczącego się latać, żal straszny był, ale cóż zrobić takie prawa przyrody.
Agatko nie łap nam doła, bo u ciebie zawsze coś ciekawego, dawka zdjęć zapewniona i o to chodzi, masz piękne rośliny i jest co u ciebie podziwiać


miło Gosiu, że zaglądasz...
Ogród do odświeżenia 21:30, 28 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Właśnie doczytałam że NN, chyba że pomyliłam.


On Gosiu przedOgrodowiskowy, więc kompletnie nie mam pojęcia....mnie się też bardzo podoba, jak Bogdzia zwolni tempo to zadam Jej pytanie
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:55, 28 maj 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Gosiniak napisał(a)
O dobrze wiedzieć że konwalnik problemowy, chciałam go już od dawna, szkoda że taki trudny, coś innego trzeba będzie wybrać.
Bociek pozdrówka z krainy deszczowców


Moze nie tyle problemowy co powolny U mnie tez sikawica Buziam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies