Marzenko u ciebie to się dzieje, aż miło
Lilaka palabina mam, nawet kilka, dobrze wiedzieć że można je w ryzach trzymać, myślałam że one zdecydowanie wolniej rosną, mimo cięcia, niektóre już ogromniaste się zrobiły, czuję że w tym roku trochę mocniej potraktuję sekatorkiem, może też żywopłocik, do tej pory w taką płaską kulę cięłam, pomyślę nad nimi. Rh przepiękny!
Marzenko - byłam i poczytałam - ale chyba nie dam rady nadrobić... u nas stety, niestety kostka betonowa... inaczej dzieci na studia by nie poszły - a wiadomo - edukacja ważna rzecz. Moja stipa do wymiany... nie ruszyła , ale mam już nową, za długa była ta zima... Zostawiam stempelek