Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
16:18, 30 lip 2015
Karol99
tez je lubię, potargane przez burze i wczorajszą ulewę, ale i tak cieszą
duet z rudbekią
Agania
ten brak czasu wpływa u mnie na dobór roślin też, u mnie tez podlało
do cięcia giganty buksy czekają, jakoś coraz trudniej, bo nie dosięgam już, czyli mus z drabiny
a tak nawiasem mówiąc, o tej porze dobrze widac, co mi gdzie nie pasuje
pozdrówka
Agata19762
no kochana brakowało cię, dobrze, że jesteś, buziak
Makkasiu
no ale mamy sesję, za dużo nas
pozdrawiam Kasiu
ka1sia
Kasia, gdzie ciebie wygnało, do innej galaktyki?
miło cię widzieć
aga_pe
Aga, ja werbenę wywalam tyle jej, rany, jak chcesz masz pełno, nawet kwitnące już wywalam, hortensję bardzo chcę; szałwia out, przetacznik, kostrzewy i chyba róże..
rozajerycha
Marta cmokam
Madżenka
nie jest źle, ale jakoś czasowo nie wyrabiam się
Bogdzia
Ha, ha...no nie zmieniam, podoba mi się, ale jest ostatnio zaniedbany, nie wyrabiam się i muszę przesadzić sporo roślin, źle wybrałam miejscówki, a z tym roboty huk, coś tam pewnie do głowy wpadnie, jeszcze mi się nie wyklarowało, cały czas dumam..fajnie było ruszyć, naśladuję ciebie
wojażuję
dzielżany kwitną
jedne żółte drugie 2 kolorowe
kitek81
Kasiu, zmiany miejscówek, a w planie pergola, ale to grubsza robótka, za rok, teraz wojujemy z wymianą drzwi w murze, bajzel na 102
to wszystko całe zapylone
tez je lubię, potargane przez burze i wczorajszą ulewę, ale i tak cieszą
duet z rudbekią
Agania
ten brak czasu wpływa u mnie na dobór roślin też, u mnie tez podlało




Agata19762
no kochana brakowało cię, dobrze, że jesteś, buziak

Makkasiu
no ale mamy sesję, za dużo nas


ka1sia
Kasia, gdzie ciebie wygnało, do innej galaktyki?


aga_pe
Aga, ja werbenę wywalam tyle jej, rany, jak chcesz masz pełno, nawet kwitnące już wywalam, hortensję bardzo chcę; szałwia out, przetacznik, kostrzewy i chyba róże..
rozajerycha
Marta cmokam

Madżenka
nie jest źle, ale jakoś czasowo nie wyrabiam się

Bogdzia
Ha, ha...no nie zmieniam, podoba mi się, ale jest ostatnio zaniedbany, nie wyrabiam się i muszę przesadzić sporo roślin, źle wybrałam miejscówki, a z tym roboty huk, coś tam pewnie do głowy wpadnie, jeszcze mi się nie wyklarowało, cały czas dumam..fajnie było ruszyć, naśladuję ciebie


dzielżany kwitną
jedne żółte drugie 2 kolorowe
kitek81
Kasiu, zmiany miejscówek, a w planie pergola, ale to grubsza robótka, za rok, teraz wojujemy z wymianą drzwi w murze, bajzel na 102

to wszystko całe zapylone