napisz mi jaką masz ziemię- jaki rodzaj, jak trzyma wodę. To jest miejsce bardzo słoneczne, tak?
I jakie to są jałowce- chyba jakieś silnie rosnące, tak?
No to jadę dalej.
Będąc u Kapiasów jesienią przyuważyłam takie klimaty i od razu podpasowałam je do tego właśnie rogu.
To odmienne miejsca i nie dokładnie to o co mi chodzi, ale natchnęły mnie . Ten róg u mne przylega do suchej rzeki i pomyślałam, że nieźle wyglądałyby w tym rożku jeszcze dodatkowe rozrzucone kamienie wrośnięte w roślinność, jak na drugim zdj. Kamienie nie takie kanciaste tylko polne, takie otoczaki. Dość głęboko wkopane, żeby nie sterczały za mocno i różnej wielkości. Od strony rzeki coś w stylu karmnika ościstego, a dalej jakieś ciut wyższe trawki. No i do tego podobałyby mi się jakieś niskie róże (kiedyś z Magnolią pisałyśmy o takich płożących o pojedynczych płatkach), ale róże musiałyby być już od strony trawnika, odsunięte trochę od rzeki i jak najniższe. A ponieważ te nasadzenia kojarzą mi się trochę japońsko (a trochę mnie w tą stronę ciągnie), kupiłam na jesień wiśnię piłkowaną Pink Perfection i posadziłam właśnie w tym rożku z myślą, że to wszystko jakoś się zgra.
Potrzebuję podpowiedzi, albo krytyki pomysłu.
Witaj,
Za radą przybiegłam poczytac na temat podkładów kolejowych i już raczej na 100% u nas ich nie będzie. Nie mogła bym patrzeć jak maluchy biegają po ogrodzie i np. jakieś chrupki kładą na ten podkładowy murek a potem je zjadają. A tak by było napewno
Pobuszowałam u Ciebie. Ale foty robisz rewelacja. Szczególnie sesja z biedronkami przypadła mi do gustu ale to pewnie z uwagi na fakt, że mój młodszy synek ma obsesję na ich punkcie więc i mi się udzieliło
A powiedz mi proszę co to za cudo jest?
Witaj,
Może podam Ci nazwę impregnatu i zobacz jak Ci się będą zachowywać i wtedy zdecydujesz....
Do focenia to mi jescze sprzęt by się odpowiedni przydał....
A to jest Śnieguliczka biała,inaczej Symphoricarpos albus..ciekawie wygladają 3 etapy rozwoju,....owoc dojrzały,niedojrzały i kwiatek...
Pozdrawiam
Uwaga, postaram się zaprezentować mojego kolejnego pomysła.
Tu chciałabym połączyć moje rabaty z suchą rzeką i wymyśliłąm tak jak fioletowa linia na drugim zdjęciu. Może trochę za prosta mi wyszła ta linia, musiałaby być trochę bardziej zaokrąglona do środka, tzn. wklęsła. Najpierw poczekam na akceptację połączenia, a później będę pisać co tam wymyśliłąm.
...łożesz...my tu w klimatach jeszcze choinkowo-wiankowo-piernikowych byłyśmy dwa tygodznie temu a Ty już zakupy w Ogrodowe robiłaś...
A mnie się zarzuca bieganie po nocy z latarką na grządkach..... a tu jeszcze gorsze rzeczy skandaliczne odchodzą I siem chwali dopiero po 2 tygodniach.... nagana. Ze wpisem do akt....
Ups...dwie tragedie w jednym momencie...
Pierwsza to taka, ze nie mogłam się zalogować! Strona mi się nie chciała otworzyć. Masakra jakaś...ale wlazłam przez inną przeglądarkę i się udało...uffff....wiecie jaka to tragedia jak chcesz coś napisać a ni da rady
A druga to ten wpis do akt....Ania...to moja pierwsza wpadka...można ten wpis wykreślić?
Haniu , Joanko pozdrawiam . 2 na minusie i ślizgawica się zrobiła. Czekam na pierwsze skowroneczki na niebie . Łazimy z przyjacielem po górach , dolinach.