Boćku wcale ci się nie dziwię, ze lubisz wiosnę, przecież boćki tak mają lubią wiosnę, zieleń traw i małe zielone żabki, a ty lubisz kwiatki to na jedno wychodzi
No coś w tym jest.Taki piękny ogród jak u szefowej, to jak salon,trzeba w nim akuratnie po ścieżkach,a w takim wiejskim ,i trawę można deptać i nawet piach na trawkę wysypywać,i kwiatki zrywać na bukiey dla mamy, i w ogóle wszystko można! Dlatego tak je lubimy, bo to nasze szczęśliwe chwile,kiedy na to możemy z pozycji żaby patrzeć.
Dla Ciebie Jolu dziś nie mam lilii martagon,bo jej nie mam,ale inną dostaniesz za świetny pomysł!
Dziewczynki widzałyście może jak Danusia mistrzowsko powiększa u siebie przestrzeń lustrami ??? ... Może tych co mają duźo to zbytnio nie zainteresuje... Ale tych co mają mało , napewno
Danusia się chyba nie pogniewa że bierzemy Jej ogród za niedościgniony wzór ...
ja również .... tyle jeszcze z tym pracy ..... myślałam , że od marca jak chłopcy ruszą to raz dwa i gotowe ale M ostudził moje emocje , że to nie tak szybko .... Zawsze dostanę co nie w porę w czapkę