Zmierzyłam dzisiaj to miejsce za które chcę się wziąć na wiosnę i tak mniej więcej wygląda w planie.
To widok z tarasu:
-z lewej posadzone małe tuje SZMARAGD-i pod nimi widziałam lawendę bo to południowa strona,
-na wprost myślałam o huśtawce, bo tam zawsze było trochę cienia latem o poranku (jak rosła stara śliwa-teraz by się przydało nowe drzewo) i w otoczeniu hortensji z małymi nasadzeniami
Do ogrodzenia sąsiadki pozostałoby ok. 2m na drzewa, ewent. myślałam o rododendronach(?)lub cisy
A to w realu: