Tulipany jak ja je lubię i czekam na nie, już nawet zapomnialam jak je sadziłam kolorystycznie i odmianowo. Jak widać jedne wczesne, a inne jeszcze więcej czasu potrzebują
Pokażę wam jeszcze co zaczęliśmy robić z przodu domu. To już ostatnia niezagospodarowana cześć naszego ogródka. Wszytsko jeszcze jest „ w trakcie” koniecznie musiała być woda. Wiec jest i woda rośliny kupione i jadą, te, które są będą przesadzone. Oprócz daglezji. One mają tu zostać.
To trochę dziwne..... mam bardzo dużo posadzonych na rabacie pod jabłonią, gdzie rok w rok od trzech sezonów topi, zamula, woda stoi. Ta zima była u nas mega mokra i wszystkie prócz jednego ładne, a ten jeden co ledwie dycha to chyba został przez chłopaków zadeptany jak do karmnika sypali bo teraz odbija. Wiosnę masz cudną i fotki miodzio