Zagladam sie przywitac ...i napisac choc slow kilka odnosnie tego co zaobaczylam, poczulam, doswiadczylam...odkrywajac twoj watek...
...od 1-szej strony do ostatniej zapisywalam zdjecia, ktore musze skomentowac ale bylo ich tyle,ze moje pierwotne zalozenia okazaly sie nierealne...ale wrocilam do tego, ktore oczarowalo mnie chyba najbardziej delikatnoscia, zestawieniem barw ktore uwielbiam....i romantyzmem jaki mu towarzyszy....
Zakochalam sie w twoich rozach, zauroczona jestem ich purpurowa barwa w towrazystwie traw skapana w porannej mgle ...i mogla bym tak bez konca...
Pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze cudownych jesiennych doznan w ogrodzie i odkrywanie jego piekna w najpiekniejszych barwach ....