Bo jest pięknie i bardzo dobrze,że masz czym cieszyć oczy i duszę .A tam wyżej to chyba pomidor...?
Ja idę coś robić bo z tym wyjazdem to też się mam
Pozdrowię dziękuję jeszcze może będą inne okazje
Witam, jaki oblepiony pomidorami krzaczek, rosną na dworze prawda? I przypomniałam sobie, ze musze sparwdzić czy u mnie maliny już sa, bo rosną w części ogrodu najmniej uczęszczanej.
Miłego weekendu
I mam pytanie ogrodnicze - co to za drzewo? Rośnie w kołobrzeskim parku - piekne, z zielonymi zwisającymi gronami. Widać, że mocno się nasiewa, bo pełno maleńkich siewek było pod drzewami. Oczywiście skubnęłam sobie takie siewki i będę eksperymentować z hodowlą drzewka. Może zna ktoś nazwę?
Wróciłam z pobytu nad morzem z mojego ulubionego miejsca - Kołobrzegu. Wszędzie jest pięknie, zagraniczne morza cieplejsze, słońce mocniej opalające, ale jednak ja wolę to miejsce, gdzie jestem co roku od kilkunastu lat. Nawet, jeśli pokuszę się o wczasy w innych miejscach, tu zawsze wracam, choćby na kilka dni. Nigdzie nie relaksuję się tak, jak na tej kołobrzeskiej plazy z piaskiem jak mąka
i wróble... Mewy mam na myśli oczywiscie :lol: Siedząc na plaży usłyszałam jak małe dziecko wołało "Tato, zobacz jakie duże wróble!"
Tak się składa, że zawsze mam szczęście do pogody w Kołobrzegu, więc pewnie i stąd moje dobre relacje z tym miejscem
No i zachody słońca są tutaj najpiękniejsze...
Woda 19'C, czyściutka i szafirowa z daleka, niczym chorwacka
A miasto - pięknieje z roku na rok. Pamiętam jak było 17 lat temu - zupełnie inna miejscowość. Teraz wszystko 'pod' Niemców - czują się w Kolobrzegu tak dobrze, że w sezonie połowa turystów, to właśnie Niemcy. Rozmawiałam z miejscowym taksówkarzem - mówi, że 70% sprzedwanych nieruchomości w Kołobrzegu kupują właśnie nasi sąsiedzi zza Odry. Nie mogą się pogodzić z utratą Kołobrzegu - wciąż uważają, że miasto powinno być ich.
I chyba urządzający zieleń w mieście podpatrzyli u Danusi kulki bukszpanowe i stożki cisowe, bo pojawiły się takie oto elementy w centrum na skwerach
Na Starówce w oddali moja ulubiona kawiarenka - Fantazja
Ronda kołobrzeskie zdobią prześliczne figury roślinne - foki, łabędzie i inne.
Niedaleko miejsca, gdzie mieszkamy pływają łabędzie
Droga do domku...
Domek położony tuż nad Parsętą - dosłownie kilka metrów przy rzece i spływie kajakowym
Z drugiej strony, kilkanaście metrów dalej kanał - również piękne i malownicze miejsce
i stado dzikich kaczek, które dokarmiamy co roku :lol:
Okazało się, ze przesyłki nie odesłali ani do szkółki, ani ie nadali do mnie. Za godzinę ktoś ma mi to przywieźć, zobaczymy w jakim stanie będa rośliny i w konsekwencji kto za to zapłaci, bo nie będę płaciła za to, że kurierowi nie chiało się zajechać.
A teraz czy ktoś mi rozpozna trawkę, która rośnie przy pobliskim gimnazjum (nie rożnie chyba zbyt wysoka, a taka by się mi przydała)
To jest turzyca u mnie niedostępna bo nie na czasie ...hmm Swoją starszą podzieliłam na mniejsze bo mam z niej obrzeże .Nie wysoka nie kłopotliwa zimozielona częściowo
Słoneczniki u sąsiadki .Dałam bo nie miałam gdzie ich wsadzić i wiedziałam,że będę mogła na nie patrzeć .Cwaniara ze mnie wiem ))))))Wrzucam bo one wyszły takie dziwaczne,że co przechodzę to się mi gęba chacha ...
Piękne te słoneczniki
A danie ich sąsiadce, by mieć je prawie jak u siebie, to plan iście napoleoński
Kwitną prawie na przeciwko ...)))))))
Ja posadziłam za ogrodzeniem z boku 7 szt z czego 5 -ka jest ok .Inaczej nieco wyglądają
To kawka i ciastko złośliwcze ?))))))))))
Dzisiaj byłam dokupić żurawki i hostyi teraz rabata wyglada super. Nie wsadziłam ich jeszcze, bo poczekam aż M skończy chodniczek.
Zresztą dzisiaj u mnie pada deszcz.
aha dokupiłam rozchodniki zielone
Dla Was trochę moich kwiatków
U nas wprawdzie nie ma trawnika (dopiero w przyszłym roku bruk, ciurkadełka i inne kamienie łamane, potem trawnik), jest łąka, ale pod wpływem Danusi spróbowałam szpadelka i jest różnica. Nawet na łące
to zdjęcie z 10.czerwca tego roku
a to z lipca
To tylko jeden z przykładów jak Ogrodowisko zmienia mój ogród
ja wiem, że to mało ogrodowe jest..... ale to moje ciacho dla Gosiaka z Kubusiowa i chciałam się pochwalić
tarta cytrynowa , mam nadzieję, że będze smakowała....
Anula!!! Oj jak bym takie ciacho wsunęła A mi nie wolno Rozbestwiłam się w te wakacje...
Słoneczniki u sąsiadki .Dałam bo nie miałam gdzie ich wsadzić i wiedziałam,że będę mogła na nie patrzeć .Cwaniara ze mnie wiem ))))))Wrzucam bo one wyszły takie dziwaczne,że co przechodzę to się mi gęba chacha ...
Piękne te słoneczniki
A danie ich sąsiadce, by mieć je prawie jak u siebie, to plan iście napoleoński