A ten jeszcze inny - nie dość, ze listki poskręcane to jeszcze delikatny nalot ma na wszystkich - schodzi pod palcem..jest największy i nigdy tego nalotu nie miał - to chyba jakiś grzyb?
I tamte wyzej rdzawe plamy chyba też? Ja mam w tzm roku normalnie caly wachlarz szkód na ogrodzie !
Mam Topsin - nada się?
A nawóz ten w worze mam taki:
i sam siarczan magnezu.
W ogrodniku było też samo żelazu w formie schelatowanej czy jakoś tak
Bo hortensje ogrodowe też chyba chlorozę cierpią? Ta sama rabata:
Pan ogrodnik polecił mi pooglądać listki od spodu - no i sporo robactwa tam różnego - min takie maciupkie pajączki i robaczki białe i pomarańczowe - któreś zostawiają po sobie brazowe plamki..
Karolinko oczywiście - zapraszam codziennie od 8 rano do "własnego widzi mi się"
Ewo a to mnie zaskoczyłaś moją ziemią - toż ona tylko na zdjęciach wygląda jako tako..tam gdzie rośliny ,mieszam z worka z rodzimą.A poza tym mam glinę!
Ma to też plusa bo kretowisk u mnie brak
No to tak...
kwasomierze niestety nie było takiego jak chcialam - pan sam przyzbał, że ten, który miał na sklepie to średni Poczekam na płyn - ma być w przyszłym tyg.
Zrobiłam foto moim rh i się przeraziłam nieco - coraz gorzej jest.
ale sie uśmiałam ja dzisiaj prawie takie same zdjęcie zrobiłam!!!!!jeszcze nie zdążyłam wstawić, patrzę a ktoś ma moją fotkę.........co jest grane!!!!!!!!! ale zbieg okoliczności.Jak wstawie u siebie to zobaczysz
Andziulka juka jest cudnie waniliowa i po 3 latach wreszcie w kwiatach ... a pelaśka coś choruje ... ma brązowe plamki na listkach i nie wiem co to za zaraza ...
Oczadziala??????????????????????????????????????
No wez, ja Cie prosze nie rob sobie zartow z powaznej osoby. Tu sa takie wypasione ogrody, ze mozg sie lasuje, ale moj do nich nie nalezy.
Bogda, ale jestes Kochana Dzieki za dobre slowo Buziale i usciski dla Ciebie
Nie plakulkaj, bo sie futro zdenerwowalo
Ale tak swoja droga to balamucisz, balamucisz a niezle kwiatki posiadasz, . Tojesc kwitnie w jakim kolorze, ze spytam?
No i jak pachruszcze sie miewa??? Te w ilosci szt. 13
bycie ogrodowiczanką zobowiązuje ... więc mam już 13 pachruszcza jak to uprzejmie bukszpaniki określiłaś ... czekają jeszcze bo małż weranduje siem jak wiemy )) ... mam ostróżkę - nie jest to pełny kwiat ale w cudnym wybarwieniu jak widać powyżej ... nie wiem czy ona letnia czy wieloletnia to się okaże a może ktoś wie ? ... no i mam plantacje kann ... przypadkiem - nie żeby specjalnie - koleżanka mi dała kłącza i jakimś cudem nie udało mi się ich zniszczyć ... no i mam do nich cynie ... ba jukę mam nawet kwitnącą ... a tojeść to dar Ani naszej kochanej i będzie biała ... cudnie biała a za nią naparstnice w paprociach - już rosną ............ i paprocie i naparstnice ... no prawie ogródek mi się robi ... jak będzie tak jak ma być (juz niebawem ) to bedą szersze kadry ...
no a tato mój do nieba sięga .... moja mama taka tęga ... moja siostra taka mała ))) ... a ja jestem ....
pomijam próbę wejścia w wyższą emocjonalną i życiową paranoję, którą mi Bociek próbował zaszczepić słowami filozofa "jak żyć " ... bo zupełnie nie wiem ...
Od północnej strony domu od kilku lat bardzo dobrze rośnie leśna paproć.
Z kilkunastoletniej ketmii zaczyna się robić poważne drzewo.
Witam, wpadlam sobie dokładnie poogladac i nie mogłam nie skomentować tych zdjęć!!! Niesamowite, piękne u Ciebie dorodne rośliny, i te paprocie... Uwielbiam je, a ketmi takiej jak Ciebie nigdy nie widziałam... Najwyższe wyrazy szacunku. Pozdrawiam m
Miałam skomentować jedno zdjęcie, drugie, bo wszystkie piękne, ale jak to zobaczyłam to ..... Oniemialam!!!!
cud malina!!!!! Nie mam gdize skopiowac, ale pomyślę, bo lawendy mam, kulę też tylko gdzie żwirek wysypać i ławeczke!!!
A za carex ice cream baaaaardzo dziękuję, jutro przesadzam koński ogon w inne miejsce!!!!