Wojsławice - Święto Liliowców
18:33, 17 lip 2012
No masz ci los... Miluśka! Celinko! Aż niemożliwe, że Was nie spotkałyśmy...

Moje fotki są tym razem arcykiepskie, akurat było jadowite słońce i nie dało się go wyłączyć...
Przywitała nas Martusia, która pierwsza nas zauważyła
Tomek dwoił się i troił - pytającym opowiadając szczegółówo o każdym liliowcu
Droga przez arboretum
Zachwyciły mnie rabaty hostowe poprzetykane liliowcami - też se tak "wtyknę"
Wzgórze liliowcowe – w dali na horyzoncie Góry Sowie
Moje fotki są tym razem arcykiepskie, akurat było jadowite słońce i nie dało się go wyłączyć...
Przywitała nas Martusia, która pierwsza nas zauważyła
Tomek dwoił się i troił - pytającym opowiadając szczegółówo o każdym liliowcu
Droga przez arboretum
Zachwyciły mnie rabaty hostowe poprzetykane liliowcami - też se tak "wtyknę"
Wzgórze liliowcowe – w dali na horyzoncie Góry Sowie
[/quote