Danus ale pieknie taras musi oczywiscie byc i przy nim dom
z murkiem dobry pomysl ach te sciezki ale mi sie podobaja. M mi obiecal schodki na skalniak ciekawa jestem kiedy
Chciałabym jutro zakończyć sezon
Cieszę sie ,że Ci sie podoba ....jutro tam kamyczki tylko dosypię i uznaje skalniak za zakończony ... póki nic nowego nie wymyślę
Widoczki ogólne na lewo i prawo
I od dołu na prawo i lewo
Zakańczam sezon ,temu tyle fotek
Ale telefonem ,bo zawsze przy sobie
Lecę do Ciebie
A tu moja różano - serbowa
Izabelka dziękuję bardzo to nasze poczynania na świetlicy
smagliczka chyba raczej nie zimuje tylko z tego co wiem wysiewa się sama i powinna na wiosnę się pokazać drobno
No właśnie takie miałam założenie oprócz tego ,nie miałam pomysłu ,gdzie je dać a nie lubię wyrzucać roślin ,które już mam
Kawałek przy placyku ogniskowym .... też zbieranina z brzozowej
I zza płota wyprostowany skalniak
Bukowych liści nie kompostuję...potrzebują aż 3 lata na przerobienie.Niestety jest ich mnóstwo i trzeba codziennie grabić...do tego te niesamowicie silne podmuchy wiatru.
Witam. Można sprzedawac. U mnie sklep otwarty i nikt tego towaru nie chce ode mnie wiec grabie i kompostuje. Dobry nawoz będzie.
Ogrod piekny o kazdej porze. Jesien, zima przeminie i znowu radocha ogrodowa nastanie co zostawic, co przekopac na co przyjdzie jeszcze czas i tak wkolo Macieju.
Ale kontrast z tymi tujami i liscmi.
Ja to mam dopiero urodzaj przozowych wszędzie sa. Najgorsze to zwirowisko i skalniak.
Pozdrawiam Bogusiu
Witaj Elu, gdzieś na forum wyczytałam, że dąbrówka jest bardzo ekspansywna, dziewczyny stanowczo twierdziły, że trzeba koniecznie się jej pozbyć, bo jak się zacznie rozrastać to opanować się nie da. Nie pamiętam, czy coś o barwinku było, ale ponieważ obydwie są małe (likwidowałam niby skalniak) to zostawię jeszcze i poobserwuję.
Co do krzaczka-znalazłam przypadkiem na zdjęciach, że to był krzaczek na już zdrewniałych gałązkach ok. 1 m. wysokości i miał małe pomarańczowe kwiatki. Niestety słabo to widać na zdjęciu. Nawet nie wiem kto go zlikwidował. To, co na zdjęciu to prawdopodobnie wyrosło z korzeni... Chciałabym zachować to co się da, ale te wielkie drzewa zajmują dużo miejsca, a cała działeczka ma tylko 300 m kw. Mam o czym myśleć i tak jak piszesz czytam w necie, siedzę na forum...
pozdr
To się nieźle znowu na tyrałaś... ja jakoś mam tyły z niczym nie mogę nadążyć, nawarstwiło się tego trochu... w sobotę całą mieliśmy na przesadzanie i wycinanie, wycięliśmy maliny i przerobiliśmy maliniak, aronia, porzeczka i borówka też przesadzone, ta papierówka co mi rosła przy oczku też nową miejscówkę dostała, wieczorem to już ruszać się nie mogłam, a wczoraj leżałam bo mnie cosik złapało i wygrzać trza było..
Masz rację na razie zostawiam tak jak jest
Jeszcze mi zostało wyprostować skalniak na dole na ten sezon i chowam łopaty
Można jeszcze dzielić żurawki ??? Dałabym je w nóżki buków Purple.....
O tym mówię
A góra skalniaka ( ambrowcowa ) wg Twoich sugestii bardzo mi sie podoba
dzięki ,dzięki
żadnych planów nie posiadam ,wszystko co zrobiłam w tym sezonie ,to odgapianie z forum ...
skalniak i skarpa rodkowa plus beznadziejny trawnik robili ogrodnicy (i tak tam trochę pozmieniałam )
w tej nowej przyskalniakowej rabacie (ambrowcowej )to:tylko ambrowce dokupiłam ,a ML zabrałam z prawej rabaty ,a lawendę porozsadzałam ,bo za gęsto była ......i tulipany jeszcze wkopię
tu przy schodach mam nadzieję ,że jak urosnie ,to bedzie pieknie
a tam na koncu tej ambrowcowej moze faktycznie coś z piuropuszem dam ...myślę
Jeszcze tak patrzę bardzo ładny skalniacze, właściwie wodotrysk ładnie pomyslany. Naznoś kamieni to pokaż jak będzie skończony.
U mnie wszędzie pełno liście brzozowych więc nic nie robię czekam aż oblecą. Mój skalniak nie pokazuję bo Sodoma i Gomora tam panuje. Czekam, aż liście opadna z drzew odkurzę i przy okazji go trochę uporządkuję aby wiosną się nie zadręczać.
Dzisiaj robiłam rabatę pod wrzosy kupiłam 15 szt w czwartek posadzę, bo już nie zdążyłam jeszcze dokupię aby przełamać kolor jakiś jaśniejszych.
Natyrałam się znowu dzisiaj bo ziemi trzeba było dowieźć kilka taczek więc garb i ręce bolą. Idę spać.
Chciej, chciej Będziemy podziwiać u Ciebie.
Odgapiaj śmiało. Ja będę gapic się jak robisz ten skalniak bo kamieni mam jak pisza dziewczyny sryliony i muszę cos z nimi zrobić
A moja LO miała w tym roku prawie dwumetrowe przyrosty, za to kwiatów zaledwie kilka. Plamistości nie zauważyłam, za to liście podziurawione przez jakieś robactwo.
Basieńko, nie przejmuj się niedoszłym spotkaniem, z pewnością będzie jeszcze okazja. Ale w najbliższą niedzielę jestem wstępnie umówiona do Asi po kamienie. Muszę wreszcie skończyć ten zaczęty skalniak i w ogóle jakoś ogarnąć ten mój podwórkowy bałagan.