U Ciebie też pięknie ośnieżyło

trawki pięknie się prezentują, moje nie związane to przyklapnięte

i widzę że i nastój świąteczny już zawitał.
Ja się dopiero zbieram do życia po trzech ciężkich miesiącach opieki nad teściową , ona ma już święty spokój a my masę problemów do ogarnięcia. W weekend jadę do Zakopca się odstresować, może nawet jakieś narty zaliczę

skoro śnieg, mam nadzieję, ze nabiorę jakiegoś wigoru i bardziej entuzjastycznego nastawienia do świąt i całego szaleństwa z nimi związanego.
Macham zimowo