W samym słońcu
00:33, 28 sie 2015
Hiacynty radzę wykopywać i obsuszać, by nie wygniły. Warto - z sezonu na sezon mam co raz więcej cebulek. Nawet te małe kwitną
Z tulipanami mam mieszane odczucia, bo te nowoczesne... hm... czasami zastanawiam się czy nie lepiej co roku kupować nowe. Lilie, na sto procent warto, ale one muszą mieć duuuże donice - 10l. Można w kubełkach sadzić (w marketach bud. są tanie kubełki). Czosnki sadzę w doniczkach, bo wykopując nie mam ryzyka uszkodzenia cebuli, a co roku z każdej jednej mam dwie cebule. Czosnki, lilie i rarytasowe odmiany hiacyntów do tanich nie należą. Wykopanie doniczki jest sprawą błyskawiczną. Więcej zachodu wymaga wkopanie. Decyzję zostawiam wam. To co cenne, wg, mnie to wykopuję i nie martwię się, ze podczas sezonu, ryjąc łopatką w ziemi uszkodzę cebulkę. Do ziemi bezpośrednio sadzę krokusy, szafirki, szachownice, mniej cenne czosnki, narcyzy
Jeśli miejsce wkopania doniczki jest suche latem to można nie wykopywać przez nawet 3-4 lata.
Jesli chodzi o tulipany i lilie cebulowe, to doniczka gwarantuje łatwe wydobycie cebulek, nawet tych najmniejszych. Te cebule z wiekiem, niewykopywane rosną co raz głębiej.

Jeśli miejsce wkopania doniczki jest suche latem to można nie wykopywać przez nawet 3-4 lata.
Jesli chodzi o tulipany i lilie cebulowe, to doniczka gwarantuje łatwe wydobycie cebulek, nawet tych najmniejszych. Te cebule z wiekiem, niewykopywane rosną co raz głębiej.