Do nasadzeń trza by zrobic projekt w skali..... Najlepiej na "kratkach" Trza by znać wszystkie odległości, wymiary domu i całą resztę.... Matko jak sobie przypomnę jak mierzyłam Kubusiowo to mnie ciarki przechodzą...

Bogdziu, Justynko i Justynko bardzo dziękuję za rady. Bałam się, że wybierzecie 2 projekt i będzie czekało mnie przesypywanie górki. Zatem przeszedł projekt Gosi - Trzeci. Teraz będę zajmowała się nasadzeniami tzn listą przyszłych nasadzeń

Gosiu- dziękuję za projekcik

Tak właśnie myślę zrobić, przenieść projekt Magnolii na mój plan, który jest na kartce w kratkę i będzie dużo łatwiej. Ale to i tak wyzwanie dla mnie.
Skoro Ewo lubisz to robić, to znaczy że nie może być to takie straszne
Dzięki za wskazówki.

Fajny ten Twój projekt

ale może na przód dasz te zawciągi (przy podjeździe), a po bokach żurawki?

fajny projekt tak jak wszystkie z gazety "mój piękny ogród" choć ja osobiscvie wolę tworzyć własne wizje bazując tylko na projektach z tej gazety.

Pszczelarnia napisał(a)

Alino, a dlaczego nie kupujesz tych roślin w sezonie? Tylko przed? Ja jakoś nie mogę pojąć, że można hortensje kupić w styczniu i czekać z wysadzeniem do ... ?

Ewka pode mną sie już pali , bo sama wiesz że projekt nowej rabaty już czeka , więc zaraz początkiem kwietnia ogień z pracami .a jeszcze przecież muszę kupić jałowce i trawy .......a praktycznie to już prawie luty

Potrzebna pomoc w wyborze projektu !!!!!

a

b

c


Mnie się podoba najbardziej trzeci projekt. A Wam ??

myślę że projekt wypali . to wszystko jest do zrobienia Ewciu

Ale masz Agnieszka fajnieeee; masz taki ładnie skomponowany, niebanalny projekt - pieknie to bedzie wyglądało po posadzeniu - już się nie mogę doczekać

Nie no.... bajer!!!
A mi kto zrobi projekt? hehe

Magnolio, to taka "głupawka" związana z napięciem i stresem.
Muszę znikać, będę dopiero wieczorem. Cieszę się, że ujrzałam chociaż przez chwilę ten projekt.
Magnolio, należą Ci się wielkie dzięki. Pozwolisz, że jak wrócę i przeanalizuję, to pozadaję jeszcze pytania?
Pozdrawiam i pa pa.

Zobacz Gosiu ile ta moja chałupa ma otworów. Jak zmieniłam Twój projekcik uwzględniając te wejścia to już nie wygląda dobrze





Oj bo kupiłam sobie książkę Projektowanie ogrodów Johna Brookesa a on tam stawia bardzo duży nacisk na projekt. WG niego jest on najważniejszy. I tak siedzę nad kartką i dumam jak będzie najlepiej. Nie wiem czy dobrze robię. Jak patrzę na wasze ogrody które były robione stopniowo bez projektów a są prześliczne to zaczynam wątpić w zdanie autora książki. Danusi się to pewnie nie spodoba co napisałam.

Podglądam wątek i Kasiu ja również jestem pod wrażaniem bardzo ładnie wyszedl ci ten projekt linii rabat.
Dla mnie B O M B A
Ja się ze swoim męcze i nie mam koncepcji a ty ciach. i dołączam się do Ani- pomyliłaś się z powołaniem
Aniu chyba ruszysz z kopyta na wiosnę.

Witaj Aniko, u Ciebie ogród dopiero w fazie projektowania. Podoba mi się ten ostatni projekt, ale widzę, że ma być jeszcze poprawiany. Może się zastanowisz, aby rabatę przed domem zrobić w kształcie półkola?

mam jeszcze pergolę rpzy tarasie...projekt mój, posadziłam glicynię, ale albo przemarza, albo co innego...wiec 2 już dosadziłam.... kwiatka miałą tylko jedna i to jednego.... Daję jeszcze im szansę...jak nie to będze coś innego...



No i przd domem kratka na wiciokrzew.....wiciokrzew ma sie dobrze, tylko podatny na mączniaka... a przed wiciokrzewm szwarc-mydło i powidło...... muszę coś z tym zrobić, ale nie wiem jeszcze co... napewno jałowiec będzie za duży i zacieni wiciokrzew...chciałam wyeksmitować, ale M nie pozwolił.... sama nie miałam siły, za duże..



Jest kilka karmików dla ptaków i więcej elementów małej architekrtury brak.... chyba że zaliczyć do tego kompostownik i szklarenkę.... Planuję miejsce na ognisko, a raczej zagospodarowanie tego miejsca co jest.... acha i kamienna ławeczka przed trawami....

A teraz do spania bo wybiła godzina 00. Dziękuję tym co wytrwali...

Opisałam się i zjadło..... Projekt pergoli jest pana który mi ją robił. Ogólnie ładna, ale nie jestem przekonana czy pasuje do całości. Na szczęście jak widać milin nie obija się i przybiera na masie... Pergola zasłoni mi kiedy wgląd do łazienki, która może kiedyś powstanie... I tak sobie leżąc w wannie będę podziwiać widoki.....dzieci nie zgorszę, a starszych nie wystraszę
I jest to jedna z nielicznych roślin których nie przesadziłam..
Dla tych co nie mają, a chcieliby mieć milin... kwitnie dopiero po 3 latach..., ładnie kwitnie, chociaż przemarzają gałazki, ale i tak się je ścina wiosną...i całe szczęscie, bo w takim tempie zarosły by do tej pory płot sąsiada oddalony o 40 metrów. Najgorsza wada, to że strasznie śmieci na trawniku... Dla estetów nie polecam.

Projekt oki. Tylko ja bym tą rabatę przy tarasie "zawinęła" na do z drugiej strony i zlikwidowała pierwszy garb od górki. Po lewej stronie domu dałabym rabatę prostą ale tylko świerki albo tuje....

Czy altana to już jest? Czy będzie dopiero?

Ojeja, ja tu z kredkami pracuję i jęczę rodzinie, że projektować nie potrafię, a tu takie cuda
Z tej strony to co prawda być nie może - musi być swobodny dostęp do ścian z uwagi na skrzynki i kontakty i co tam jeszcze jest. Mój TŻ stwierdził, że tam musi być przejście swobodne bo on na roślinki patrzeć nie będzie. Włąśnie dlatego tam takie "punktowe" nasadzenia wymyśliłam.
Ale super mi Twój projekt pasuje do innej ściany domu (tej od stawu) tam jest długa ściana bez okien do zagospodarowania i taras będzie. I tak właśnie nie wiedziałam co tam zrobić. A tak będzie super
Dziękować, dziękować bardzo

No coś tam stworzyłam. Może tak będzie ok. Kieliszkowy projekt gotowy tylko mąż po przyjściu do domu jakoś na mnie patrzył, że tyle kieliszków na stole. Powiedziałam mu, że tak to jest jak się zostawia żonę z dwójką małych dzieci

Danusiu jak będziesz miała chwilkę to oceń tę moją malowankę.

A to jest kosiarka wrzecionowa którą mam od Jagny w zamian za projekt ogrodu