Bożenko śliczna kolekcja fiołeczków Jakiś czas temu też je uprawiałam , ale nie umiałam się z nimi dogadac i poszły w lepsze ręce Zostawiłam sobie tylko te dwa o pstrych listkach . Ten pierwszy nie wiem jaki bo nie udało mi się go rozpoznac , a drugi to Champagne Pink , a tak mi kwitły :
Ten okaz jest niesamowity - ciekawe czy taki różowy liść się ukorzeni - pewnie nie.
Witaj zapracowana i rozwojowa dziewczyno widzę,że z nowymi siłami i pomysłami nie możesz doczekać się wiosny projekt budowy wodospadu jawi się ciekawym pomysłem życzę przyjemności w realizacji
Nie mam Aniu nowych sił .... Jeszcze się nie zdążyłam zregenerować. Ciągle coś ..... chwilami to nie nadążam. Obawiam się , że ze zmęczenia o przyjemnościach zapomnę Czuwaj i przypominaj , proszę