Sebku, a to ode mnie dla Ciebie w tym dniu

Irenko, Małgosiu, Aniu, Agnieszko - dziękuję Wam wszystkim kochane dziewczyny!!!!!
Dla Was również miłości, miłości i miłości.....

A ta walentynkowa róża jest dla Was

Dziewczyny...to żadne sadzonki..urywa się kawałek i bach do ziemi..... nic więcej nei trzeba przy tym robić Pisało w internecie, że dąbrówke można kosić jak trawę Łaże po niej i sie trzyma

Dam wam ile chcecie..... naprawdę mam tego dużo Chyba że wymroziło, bo to prawie wszystko nie rośnie w zimi tylko w korze na agrowłókninie..... o tak to sobie dobrze radzi.

Do Zbysia się zapowiedziałam w sobotę ..... będę obok przejeżdżać.... więć niegrzecznie ojca chrzestnego nie odwiedzić

Dziś mam pecha ..lilie nie weszły , panoramę wgrywałam i ....pomieszałam i zjadło.
Wstawię lilie i spadam do obowiązków, to bozia pokarała..... tyle rzeczy do zrobienia, a siedzę na komputerze...
To lilie, ale nie pytajcie jaka , bo nie pamiętam i nie mam zapisane..
To są lilie ładne......a pachnące....... te białe.... jak ktoś nie lubi intensywnych zapachów to nie polecam Zapach czuć z kilku metró, a jak wiatr zawieje...to daleko...

Czy to może być ta sama róża? Ona zmienia kolor i robi się bardziej czerwona jak przekwita?

Chociaż trawa nie jest tu w roli głównej, ale czosnki, lecz bez wątpienia posadzone samotnie tak by nie wyglądały.


Za to "futro" dla czosnków "robi" chyba Hakonechloa macra

Dużo miłości na cały rok !!!

wanda7 napisał(a)

Uwiebiam go za słodki zapach

i ja też dotarłam na skraj sadu

Dziękuję wam wszystkim, dziękuję
i też się z życzeniami wpisuję

I dalej na niebiesko

Floks kanadyjski


Iryski


litodora rozpierzchła Blue Star (napewno zmarzła bo nie zabezpieczyłam)...


Ostróżki.....o te są w różnych odcieniach niebieskiego i próbował siezahaczyć tojad....też prawie niebieski bo granatowy

Czerwieni u mnie mało,
choć dziś więcej by się zdało...

Kocham imprezy Oczywiscie takie fajne imprezki, a nie balangi moczymordek.....
I to jest fajne na ogrodowisku, że co chwila jest jakaś okazja
Więc dla Ciebie coś w ulubionym - niebieskim kolorze

Dąbrówka




Barwinek...aż dziw, że rośnie, bo pies go ciągle wykopuje i leży na nim


Delfik i ćma... delfik kiepski, bo go przesadzałam wyciągając z niebytu w innych zaroślach......

EPODLAS napisał(a)

Irenko, sama bym wsadziła kilkanaście krzaczków poziomek, tylko w tym roku M musi mi powiększyć areał warzywnika kosztem trawnika. Poziomki - pycha. Na podwieczorek z bitą śmietaną.

Też z okazji Walentynek przysyłam ci różyczkę. Nie mam czerwonej, ale różowa może być? Misia pozdrawia z okazji Walentynek Pucka. Przecież to chłopak i dziewczyna.

Każda róża jest piękna, dziękuję w imieniu Pucka i Misi też coś przesyłam

zbigniew_gazda napisał(a)

Irenko wiele miłości i gorącego serducha .

Zbyszku, ale mi piękność przysłałeś, dzięki niech no Ania od nas wszystkich cię wycałuje

Dużo miłości na cały rok !!!

Ania, ty zaraz na mecie będziesz, pierwsza setka tuż, tuż.....

Dużo miłości na cały rok !!!