Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Połowa działki - czyli mam powoli dość 18:34, 20 lis 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
yolka napisał(a)
Halinko, jak nazywa się odmiana tej wytrzymałej szałwi


Jola to jest szałwia Purpurea -----jestem nią zachwycona
Ogród ogrodniczki 17:28, 20 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Basiu, wersja z naparstnicami nie będzie wyglądała tak porządnie, jak na wizualizacji. One rozsiewają się absolutnie wszędzie! Wiem, bo przetestowałam - morze siewek, jak dla mnie wyglądających jak chwasty Nie wszystkie zakwitały. Wersja szałwia+czosnki+jeżówka najlepsza wg mnie
Ogród ogrodniczki 17:11, 20 lis 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry


Marta,dzięki.



Co o tym myslicie? Szałwia,czosnki i jeżówki pomiędzy trawkami i kulkami?
Ogród ogrodniczki 11:09, 20 lis 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry

Jak chcesz byliny na rabacie to wersja ostatnia.






Czyli szałwia i jeżówki.
Połowa działki - czyli mam powoli dość 21:20, 19 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
zawitka napisał(a)



Nie wiedziałam ze ta szałwia taka wytrzymała jeszcze stoi

Zawitko, ta szałwia jest chyba zimozielona, tzn. Przetrwa zimę i wiosną znowu będzie piękna - widziałam u mojej sąsiadki
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:17, 19 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Zielona - Wieloszka to pedantka pierwszej wody...... Wszytko musi być na Tip top..... szałwia jest zjawiskowa jak kwitnie, a potem straszy. Drugie kwitnienie jest już kiepskie i bylina wygląda już też nie tak okazale.

Ostrogowiec - Wieloszka.. dla Ciebie odpada. Będziesz na nią mieć nerwa jak stąd do Pekinu. Fajny w taką mieszaną rabatę angielską, ale nie do uporządkowanej rabaty. Nawet mnie on wnerwił i go wykopałam i miałam wyciepać.. Potem sie zlitowałam i upchnęłam na rabacie ... ale los jest chyba przesądzony.
Pod koniec maja chyba wygląda najlepiej, potem cały czas kwitnie, ale jest taka miotła rozłazi sie na boki, że wszytko wkoło wygłuszy. I rozsiewa się jak prawdziwy chwast. Bo w Anglii jest to chwast. Pokrój i rozsiewanie się spowoduje, że dostaniesz nerwa na niego. Wystarczy Ci rozsiewająca sie werbena. Werbenę można przyciąć i nie będzie sie tak siała, a ostrogowiec kwitnie nieregularnie i nawet nie ma jak to przyciąć..
Jedyne foto..bo potem to fot nawet nie robię, bo jest brzydkie i rozlazłe.
Na fotce Zielonej wygląda pięknie, ale to sztucznie tworzone rabaty do pokazówki i na jeden moment... z Twoim areałem musisz mieć coś łatwego w obsłudze. Jak ciąć to na raz, a nie bawić sie w uszczykiwanie by to miało jakiś pokrój....


Znalazłąm taką kamasję, ciemną.. fajna, ale piszą, że niska Są dwie kamasje, Leichtina i Kusika.... i jedna i druga jest wysoka. Może pomyłka w opisie. http://sklep.cebulekwiatowe.pl/product-pol-1422-Kamasja-Camassia-Quamash-Blue-Melody-5-szt-.html


Proszę mnie od pedantek nie wyzywać Charakteru zmienić nie umiem i tyle
Aniu, jak dobrze, że czuwasz i na wszyyystkich bylinach się znasz! Ile uniknęłam nieudanych prób dzięki temu - nie zliczę, musiałabym dużo stronek w tej dyskusji cofać Nerw jak stąd do Pekinu spodobał mi się najbardziej - skąd mnie tak dobrze znasz?
Już wczoraj znalazłam tą mocniej niebieską kamasję, ale jest niska właśnie. Będzie zwykła.
Czy 1zł za sztukę, to podejrzanie niska cena? W beneksie jest po 2zł w promocji.
Połowa działki - czyli mam powoli dość 21:12, 19 lis 2014


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Do góry
U mnie też jeszcze szałwia w listkach,jako jedna z niewielu,Pozdrawiam serdecznie ...
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 20:36, 19 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Zielona napisał(a)


Ta szałwia wygląda doskonale w masie. Moja koleżanka ma na 15m długości Z daleka wygląda to zjawiskowo. Rzeczywiście po kwitnieniu jest jak chwast, więc trzeba wyciąć do zera, ale... to gwarantuje drugie kwitnienie. Za obwódką z bukszpanu nie ma problemu, bo przykryje.

Spoko, spoko, już Madżenka szałwię testuje. Jak test wypadnie pozytywnie, to jeszcze mam pomysła na inne miejsce suche (nowość u mnie ) gdzie ją posadzę.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 20:26, 19 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Basiu uwielbiam perovskię i jest to piekne połączenie gdy horetnsja jest w fazie poczatkowej kwitnienia i ma liminkowy kolor. Potem jest to zbyt blade i nijakie. Dlatego w tym roku dosadziłam na tej rabacie niebiesko purpurowe roże i bordowe buki



Aga Spojrz na to

http://media-cache-ec0.pinimg.com/600x/0f/d7/ef/0fd7ef5fec660b10d92743e8c0363c45.jpg

I wciaż nie rozumiem dlaczego szałwia i czosnki przegraly....
http://www.camboestate.com/gardens/seasons/

Szałwia przegrała, bo źle rośnie u mnie. Ma jeszcze szansę jak... poradzi sobie u Ciebie Jeśli wypróbujesz Caradonnę i zachwyci - ja też spróbuję
A inspiracja... ach!
Połowa działki - czyli mam powoli dość 18:49, 19 lis 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry



Nie wiedziałam ze ta szałwia taka wytrzymała jeszcze stoi
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:20, 19 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zielona - Wieloszka to pedantka pierwszej wody...... Wszytko musi być na Tip top..... szałwia jest zjawiskowa jak kwitnie, a potem straszy. Drugie kwitnienie jest już kiepskie i bylina wygląda już też nie tak okazale.

Ostrogowiec - Wieloszka.. dla Ciebie odpada. Będziesz na nią mieć nerwa jak stąd do Pekinu. Fajny w taką mieszaną rabatę angielską, ale nie do uporządkowanej rabaty. Nawet mnie on wnerwił i go wykopałam i miałam wyciepać.. Potem sie zlitowałam i upchnęłam na rabacie ... ale los jest chyba przesądzony.
Pod koniec maja chyba wygląda najlepiej, potem cały czas kwitnie, ale jest taka miotła rozłazi sie na boki, że wszytko wkoło wygłuszy. I rozsiewa się jak prawdziwy chwast. Bo w Anglii jest to chwast. Pokrój i rozsiewanie się spowoduje, że dostaniesz nerwa na niego. Wystarczy Ci rozsiewająca sie werbena. Werbenę można przyciąć i nie będzie sie tak siała, a ostrogowiec kwitnie nieregularnie i nawet nie ma jak to przyciąć..
Jedyne foto..bo potem to fot nawet nie robię, bo jest brzydkie i rozlazłe.
Na fotce Zielonej wygląda pięknie, ale to sztucznie tworzone rabaty do pokazówki i na jeden moment... z Twoim areałem musisz mieć coś łatwego w obsłudze. Jak ciąć to na raz, a nie bawić sie w uszczykiwanie by to miało jakiś pokrój....


Znalazłąm taką kamasję, ciemną.. fajna, ale piszą, że niska Są dwie kamasje, Leichtina i Kusika.... i jedna i druga jest wysoka. Może pomyłka w opisie. http://sklep.cebulekwiatowe.pl/product-pol-1422-Kamasja-Camassia-Quamash-Blue-Melody-5-szt-.html

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:05, 19 lis 2014

Dołączył: 17 sty 2012
Posty: 32
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Basiu uwielbiam perovskię i jest to piekne połączenie gdy horetnsja jest w fazie poczatkowej kwitnienia i ma liminkowy kolor. Potem jest to zbyt blade i nijakie. Dlatego w tym roku dosadziłam na tej rabacie niebiesko purpurowe roże i bordowe buki



Aga Spojrz na to

http://media-cache-ec0.pinimg.com/600x/0f/d7/ef/0fd7ef5fec660b10d92743e8c0363c45.jpg

I wciaż nie rozumiem dlaczego szałwia i czosnki przegraly....
http://www.camboestate.com/gardens/seasons/



Hej Marzenko i wszystko jasne jak słońce...będę sadziła róże
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 20:24, 18 lis 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


I masz na tej fotce szalwie cardonnę, do ktorej zachęcam Age

Aga ale jakby co z anabelkami vel incredibal ja nie mm nic.... Wystraczy żywoplot przednogami a w plecach wyraziste tlo....


Ta szałwia wygląda doskonale w masie. Moja koleżanka ma na 15m długości Z daleka wygląda to zjawiskowo. Rzeczywiście po kwitnieniu jest jak chwast, więc trzeba wyciąć do zera, ale... to gwarantuje drugie kwitnienie. Za obwódką z bukszpanu nie ma problemu, bo przykryje.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 19:57, 18 lis 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
BasiaG napisał(a)
Hej Madżenko, napisałaś ,,zgrzytam zębami na połączenie perovski z hortensją"..?Przecież ja tak zrobiłam dzięki Tobiezerknij u siebie na stronę 1536 tam piszesz ,,lubię to połączenie perowski z hortensją" a może czytam bez zrozumienia proszę olśnij mnieWybacz Agniesiu że u Ciebie zadaję pytanie Madżence.Kobiety zmienne są hehe.Pozdrawiam serdecznie


Basiu uwielbiam perovskię i jest to piekne połączenie gdy horetnsja jest w fazie poczatkowej kwitnienia i ma liminkowy kolor. Potem jest to zbyt blade i nijakie. Dlatego w tym roku dosadziłam na tej rabacie niebiesko purpurowe roże i bordowe buki



Aga Spojrz na to

http://media-cache-ec0.pinimg.com/600x/0f/d7/ef/0fd7ef5fec660b10d92743e8c0363c45.jpg

I wciaż nie rozumiem dlaczego szałwia i czosnki przegraly....
http://www.camboestate.com/gardens/seasons/
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:58, 18 lis 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Zielona napisał(a)
No więc nie narzekamy, tylko listę wiosennych zakupów robimy
Wiesz już, na co będziesz polowała?


Nie, nie narzekam dzisiaj nareszcie posadziłam cebulowe, posprzątałam w ogrodzie, skosiłam trawnik Pomimo pochmurnego nieba i dokuczliwych podmuchów wypiłam kawkę w ogrodzie i zaplanowałam dekoracje świąteczne

Wiosna to brzozy i rozchodniki. Do tego może szałwia cardonna i miniaturowe przetaczniki. Styczeń, luty będę szczegółowo planować a jak tylko wiosna się pojawi ruszam w Twoje strony
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 16:11, 18 lis 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
babka napisał(a)
Cofnęłam się do poprzedniej strony i też jestem zdania, żeby w żadnym razie nie bielić tej studni. Taki beton ma swój urok a kompozycja Alinki dopełni dzieła. Ja laik jestem ale już sobie wyobraziłam ten zestaw roślin, Bedzie pięknie



Studnia zostanie kamienna, o nasadzeniach dumam nadal



Przybiegłam się przywitać. Zazdroszczę wielkości działki i widoków, roboty z takim terenem już trochę mniej Pozdrawiam


Witaj Basiu! Zapraszam do kolejnych odwiedzin. Miło mi


Reniu ja troszkę namieszam. Uważam że żółta trzmielina nie pasuje do lawendy. Póki lawenda jest młoda to jest OK ale lawenda jak się zestarzzeje zrobi się szara i będzie się gryźć ze sobą.
tutaj Marta pisze o tym że jej to się gryzie i są rozkminy na ten temat całe na kilka stron i zobacz sama na zdjęciach połączenie:
tutaj
tyle że u Ciebie będzie na odwrót znaczy się dużo trzmieliny, dałabym każdą trzmielinę byle nie żółtą, chyba że Tobie się spodoba takie połączenie
Oczywiście ładnie będzie jak szałwia albo lawenda, ale co kto lubi


Magda. Wątek Zielonej podgladam, ale anonimowo na razie Czytałam dylematy i faktycznie u niej ta lawenda trochę się gryzie. Trzmielinę samą w sobie lubię, ale kulki mi jakoś nie leżą. Połączenie niebieskiego i żółtego w ogrodzie jest sztandarowe nie tylko na ogrodowisku, oglądałam wiele tego typu zestawień szczególnie iglaków. Zastanawiam się, czy może z dodatkami typu szałwia, stipa itd.ten złoty kolor trzmieliny się nieco przełamie.
Na rabaice z tyłu domu kombinowałam z obwódkami w formie takich pasów: kostrzewa sina, trzelina srebrna, goździk pierzasty, trochę starca i jodła górska kompacta - wszystko w srebrno niebieskim kolorze przełamane różem goździka i niby ładne (wcześnie wrzucałam foty tego miejsca), ale jakieś takie monotonne i po prostu nijakie.


No i już kompozycja gotowa , a tu głosik z inna sugestią


Danuś, nie ma lekko, sama wiesz



Trzmielina jest tak uniwersalna i niezastąpiona w ogrodach , bo się sprawdza w wielu kompozycjach, tak naprawdę ciężko jest wprowadzić do ogrodów naturalistycznych form strzyżonych na pniu, kulek i stożków, z lawendą łatwo przesadzić, w tym przykładzie powyżej brakuje mi proporcji i otoczenie kostki tę dysproporcję pogłębia.

Też wybrałabym żółtą trzmielinkę....u mnie kompo..z wykorzystaniem dwóch kolorów trzmielin i lewendy, w towarzystwie tułacza, host, min. świerka, głowocisa i kielichowca.


Agata, nie wiem czy się doczekam kiedys takich nasadzeń jak u Ciebie, czy Aliny, bo to jakieś takie odległe, taka utopia...
Jak pisałam wyżej kulki trzmieliny mi się nie podobają, choc Magdzie bardziej chyba chodziło o kolorystykę niż formę. Przed domem ma być bardziej formalnie i nie wiem czy pamiętasz, że na rabacie z Inversą (która jest w sąsiedztwie) jest stożek bukszpanowy i obwódki czyli "gwałt naturalizmu" Może kiedyś dojrzeje, żeby to wywalić, na razie jest to jedyna rabata, która mi się podoba.
Jurajski ogród zainspirował mnie do posadzenia przed domem zestawu bonika+lawenda. Wiem, że nie będzie tak spektakularnie jak u AgnieszkiW, ale lawenda w tym miejscu świetnie rosła. A czy róże się tam sprawdzą, zobaczymy...

Mogłabyś rozwinąć myśl o braku proporcji i otoczeniu kostki? Domyślam się, że chodzi Ci o te małe kosteczki przy studni? Kiedyś je tam rozłożyłam, bo błoto się robiło tak już zostało, ale to też do zmiany...



Buszując w zbożu i kukurydzy:) 22:57, 17 lis 2014


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Do góry
Reniu ja troszkę namieszam. Uważam że żółta trzmielina nie pasuje do lawendy. Póki lawenda jest młoda to jest OK ale lawenda jak się zestarzzeje zrobi się szara i będzie się gryźć ze sobą.
tutaj Marta pisze o tym że jej to się gryzie i są rozkminy na ten temat całe na kilka stron i zobacz sama na zdjęciach połączenie:
tutaj
tyle że u Ciebie będzie na odwrót znaczy się dużo trzmieliny, dałabym każdą trzmielinę byle nie żółtą, chyba że Tobie się spodoba takie połączenie
Oczywiście ładnie będzie jak szałwia albo lawenda, ale co kto lubi
Ogródek Iwony 21:40, 17 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Iwonko, a jaka to odmiana szałwii - taka wysoka i zdrowa?
Kosaćce od 2 lat u mnie nie zakwitły. Nacieszyłam oczy Twoimi

Hej, witam Wieloszko, miło mi.
Niestety, nie pomogę ci nazwą. Jak kupowałam kilka lat temu, szałwia była szałwią i tyle. Potem porobiły się odmiany. Ja kupowałam kilka lat temu jeden krzaczek, na zasadzie: będzie pani zadowolona. Kwitnie pięknie i długo, ale w tym roku dwie sadzonki posadziłam na słońcu i 40 stopni to dla niej było w słońcu za dużo. Wyblakła i walczyła o przetrwanie. Te na fotkach rosną w części wschodnio-południowej (słońce przed południem), a druga mam słońce po południu. Ładnie się rozsiewa. Jeśli będę miała młode siewki, to dam ci znać. Jeśli będziesz zainteresowana
Kosaćce mnie w tym roku zauroczyły. Ale druga kępka, którą przesadzałam, słabiej kwitła. W tym roku robiłam na rabatach taką rewolucję, ze sama jestem ciekawa, czy kosaćce zakwitną w przyszłym roku.
Ogródek Iwony 21:31, 17 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Wklejam dla Wieloszki:
Przymiotno (czerwiec), kosaćce (maj) i szałwia (pierwsze kwitnienie czerwiec, powtarza kwitnienie po cięciu):

Iwonko, a jaka to odmiana szałwii - taka wysoka i zdrowa?
Kosaćce od 2 lat u mnie nie zakwitły. Nacieszyłam oczy Twoimi
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 21:11, 17 lis 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
07_Rene napisał(a)




Bo wymyśliłam też opcje, żeby tą Pastelle co trafiła na koniec szpaleru Boniki, przesadzić właśnie pod studnie, żeby jednak nie były razem z boniką koło siebie. Pod murem byłaby wtedy sama bonika z lawendą, a przy studni, twa krzaczki pasteli + szałwia różowa i reszta, co piszesz. Bardzo mi się podoba Twoja sugestia.
Ja to jestem jednak cienka w tych kompozycjach, a Tobie to z taką łatwością przychodzi Dzięki.


Ja zrozumiałam że bonica ma być z pastellą , ale tak będzie jeszcze lepiej .bo bonica jest za duża ku studni.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies