Juzia_G napisał(a)

Ta szałwia to chyba sztuczna

A przy Sebastianie to kiedy zrobiłaś zmiany???? Bo jakoś wcześniej nie widziałam
Lubię "uschnięte" traffki

Jakby się zamroziła w takiej postaci kwitnącej na zimę to było by miodzio .... biały śnieg i sterczące kwiatostany niebieskiej szałwii

A przy Sebastianku grzebałam nie tak dawno .... zabrakło mi kulek bukszpanowych na brzozowej to sobie zabrałam a tam dosadziłam nadwyżkę brązowych trawek

Ta szałwia to chyba sztuczna

A przy Sebastianie to kiedy zrobiłaś zmiany???? Bo jakoś wcześniej nie widziałam
Lubię "uschnięte" traffki

paniprzyroda napisał(a)

Basiu, szałwia odbije, zawsze o tej porze jest przez coś zżerana lucifery kwitły podobnie, nie wykopuję, niech sobie radzą

Liczę na to, Mariolo. Oby potem ślimaki się do niej nie dobrały, bo tę którą poprzednio miałam bardzo zniszczyły.
Jak eksperyment z Luciferami Ci się uda, to w przyszłym roku też nie będę wykopywać.

Basiu, szałwia odbije, zawsze o tej porze jest przez coś zżerana lucifery kwitły podobnie, nie wykopuję, niech sobie radzą

Margo napisał(a)

Sylwia, jak zwykle pięknie.
Szałwia niesamowita w tym kwitnieniu, no i jakby mało było cudownosci w ogrodzie, to za płotem też masz fajny widok
Fajne miejsce do mieszkania, zawsze marzyłam o domu na jakimś wzgórzu, a mieszkam na idealnej równinie

Gosia ... znalazłam cudowne miejsce dla siebie ... i jeśli szczęście będzie sprzyjać zostanę tu na zawsze ....

Sylwia, jak zwykle pięknie.
Szałwia niesamowita w tym kwitnieniu, no i jakby mało było cudownosci w ogrodzie, to za płotem też masz fajny widok
Fajne miejsce do mieszkania, zawsze marzyłam o domu na jakimś wzgórzu, a mieszkam na idealnej równinie

siakowa napisał(a)

zgadzam się z Łukaszem, można tylko wzdychać.
A szałwia faktycznie - jeszcze kwitnie??? to ta odmiana tak kwitnie długo?

Pozdrawiam

Nie wiem jak u innych z tą odmianą ale u mnie czaruje ku mojej uciesze jeszcze intensywnie kwitnie i nic sobie nie robi z pogody

Luki napisał(a)

No to ja sobie tylko powzdycham nie wiem co chwalić bo wszystko mi się podoba, ale w szczególności szałwia, która kwitnie jak goopia i chyba nic nie robi sobie z tego, że koniec października się zbliża... w ogóle ta donica gabionowa wyszła Ci znakomicie

donica gabionowa w tym roku robiona .... pamiętasz początek szybko się rozrosła szałwia a była przycinana po pierwszym kwitnieniu

zgadzam się z Łukaszem, można tylko wzdychać.
A szałwia faktycznie - jeszcze kwitnie??? to ta odmiana tak kwitnie długo?

Pozdrawiam

No to ja sobie tylko powzdycham nie wiem co chwalić bo wszystko mi się podoba, ale w szczególności szałwia, która kwitnie jak goopia i chyba nic nie robi sobie z tego, że koniec października się zbliża... w ogóle ta donica gabionowa wyszła Ci znakomicie

Szałwia.

No to ci powiem, że za stożkami, a pod limką mam skitrane zielone żurawki, wiosną host jeszcze wydłubiemy troszkę i skubniemy biało-zielone sedum, niestety tylko różowe jeżówki u mnie nie osiągalne...ale czerwone, proszę, nasiona zebrałam i jak sobie wysiejesz i dzieci odchowasz będziesz mieć czerwone
Szałwia się rozsiała, to tez będzie coś fioletowego

anabuko1 napisał(a)

Wrzosy cudne masz.Ale i hortensje przepiękne,duże okazy.Co to za odmiany ??
I ile latek mają ??

Moje horti, to hortensje bukietowe LIMELIGHT limonkowy HIT......wszystkie bukietowe są niezawodne, moje rosną już około 5 lat, są przepiękne w swoim limonkowym kolorku, nie lubię jak zmieniają kolorek, natomiast wanilki są przepiękne właśnie wtedy kiedy zmieniają kolorek, chcę jeszcze je dosadzić w ogrodzie...i żeby tylko
a tutaj szałwia balkonówka jeszcze kwitnie

Mala_Mi napisał(a)

Dawno mnie tu nie było (i nie tylko tu).... wiec obrazki oglądam. Tu mnie zatkało Wyszło pięknie

Rozchodniki też mnie zauroczyły

Aniu , ja ostatnio mam tylko chwilkę dlatego również skupiam się na obrazkach ... A jesienią u mnie to liście , rozchodniki no i szałwia się popisała ku mojemu zdziwieniu

Syla napisał(a)

Produkt polecony przez Ciebie - zadziałał .... no nic tylko dziękować i cieszyć się pozostało bo obeszło się bez dramatu .... i tu banan w Twoim kierunku

Szałwia zachwyca ta fioletowa ...ta różowa już nie ...będę ją rozmnażać w inne miejsca ....

Co to za cudo?

ana_art napisał(a)

Sylwia nadrobiłam kilka dni i powiem, że brak mi słów!!!! szczególnie szałwia i tulipanowiec mnie powaliły...

wiesz .... trawa załatwiła wszystko szałwia teraz daje po oczach ... choć ona reszta do zimy gotowa .... zwiększyłam obroty bo jeszcze kilka egzemplarzy cisa do posadzenia w trudnym w dostępie miejscu .... ogarnąć ciężej bo i ja jakoś już ze skłonnością do zimy a i jeszcze sadzonki żurawkowe domagają się miejsca

Sylwia nadrobiłam kilka dni i powiem, że brak mi słów!!!! szczególnie szałwia i tulipanowiec mnie powaliły...

Marzena2007 napisał(a)

Syla cieszę się, że bukszpany dały radę, moje też
Szalwia w carexach po prostu mowę odjeła. Każde miejsce ogrodu jest piekne ale szalwia mnie najbardziej zachwyca

Produkt polecony przez Ciebie - zadziałał .... no nic tylko dziękować i cieszyć się pozostało bo obeszło się bez dramatu .... i tu banan w Twoim kierunku

Szałwia zachwyca ta fioletowa ...ta różowa już nie ...będę ją rozmnażać w inne miejsca ....

Witam wszystkich forumowiczów raz jeszcze. Sledzę różne wątki na forum już prawie od trzech lat. W końcu odważyłam się poprosić Was o pomoc. Mamy z mężem działeczkę rekreacyjną z domkiem drewnianym w okolicy pól i lasów. Z biegiem czasu ten domek staje sie naszym domem, gdyż spędzamy w nim ok 8 miesięcy w roku Zachłyśnięci naszym szczęściem sadziliśmy szybko i dużo roślin aby stworzyć trochę intymności gdyż zasiedlaliśmy teren jako pierwsi Od początku mieliśmy spore kłopoty z wyborem roślin oraz zaplanowaniem przestrzeni w ogóle.



To nasze pierwsze w życiu doświadczenie z posiadaniem ogrodu więc korzystaliśmy z wielu źródeł wiedzy na ten temat. Szczególnie upodobałam sobie forum Ogrodowiska, czerpiąc od Was wiele inspiracji, korzystając z porad i doświadczeń. Efekty naszej pracy cieszą nas bardzo, ale jest ciągle niedosyt. Rośliny podrosły, jednak naszym zdaniem stwarzają wrażenie chaosu.

Prośba do Was jest następująca: pomóżcie proszę okiełznać rabatę przy wejsciu oraz dwie pozostałe w głębi działki.

Postaram się wkleić zdjęcia z tego roku i będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Może na bazie roślin, które już są da się coś przesadzić aby lepiej wyglądało Rabata przy wejściu ma kształt lezki ograniczonej kamieniami. Ziemia jest raczej piaszczysta, lekka, przepuszczalna. Miejsce to jest w pełnym słońcu. Najbardziej podobają mi się rabaty angielskie i podobną chciałabym stworzyć u siebie. Mogą pojawić się również trawy ozdobne bo zakochaliśmy się w nich ostatnio. Dołączam także zdjęcie trawiastej rabatki stworzonej przez męża Z tej najbardziej jesteśmy zadowoleni. Kolejna rabata z boku domu jest w półcieniu od strony północno-zachodniej.

Nawieżliśmy tam czarną ziemię. Posadzone są tam funkie, żurawki, różaneczniki, hortensje oraz pęcherznica Lady in red oraz tawuła. Ostania rabatka przy domku gospodarczym to hortensje, szałwia, nachyłki. Słońce jest w tym miejscu dość długo w ciągu dnia. Mam nadzieję, że zdjęcia wkleją się poprawnie Z niecierpliwością będę czekała na Wasze wszelkie pomysły, za które już teraz dziękuję Pozdrawiam. Gośka

Różowa szałwia
Wszystkie niebieskie przesadzone i przycięte.... Ale gdy wczoraj zobaczyłam niebieską w carexach to wiem, ze wiosną znów bedę przesadzac