ha ha ha

Ewa jak tam, wyspana? Pogoda piękna

Jejku mam 30 stron do nadrobienia ale tu zawsze tempo niezłe było Buziole zostawiam

Ewkakonewka napisał(a)

Nie mogę spać Jakąś nadpobudliwość mam normalnie

A wiesz, że ja też?
Zasnęłam po 3, nie wiem ocb
A dzisiaj planuje obejrzeć Oscary (w godz.2-6rano )

Eda możesz się śmiać znaczy zdrowie wróciło mam nadzieję? Buziak słoneczny
Dorcia wstałam na Maję potem zwiedziłam Twoją okolicę Słońce dzisiaj rządzi
Anetka bo my tu pitu pitu, a strony lecą nie wiadomo kiedy same Fajnie, że jesteś
Jazzy normalnie jak obejrzysz to szacun Chyba, że to pora karmienia

Wczorajsza akcja w piśmie obrazkowym Nie wszędzie będzie przed i po, ale kilka fotek jest.

Na początek jednak ciemiernik, który z uporem maniaka od kilku miesięcy jest w fazie pąka i nie chce ruszyć dalej.



Trawy przed i po. Po tylko korekcyjnie na ok. 50 cm, żeby już tak nie drażniły, ale żeby jednak w razie mrozu ochronę jeszcze miały

Oooooo i nic nie mówiłaś, kawę bym podała

Dereń, śliwa, jałowiec na pniu, który stał się kulką, trzmielina, która kulką stała się "prawie" i berberys

Przed


Po

Buszlandia przedkuchenna zdjęcie tylko po.
Wywaliłam badylki marcinków i chryzantem, może za wcześnie jeszcze, mam mieszane uczucia.



Kosodrzewina po zimie okropnie wyrudziała w środku. Trzeba ją wymienić.



Zawilce, hortensja i nie pamiętam nazwy też tylko po cięciu. Lawenda nie ruszana jeszcze bo za wcześnie



I ogołocona rabata "wejściowa", to tu była szałwia gigant i tu czekam na tulipany bo pusto i łyso bez bylinek Generalnie miejsce do udoskonalenia. Ma jeden minus w planowaniu nasadzeń. Jak jest zima zimowa to śnieg z dachu spada w sam środek.

Klon przed i po.



Wierzba skręcona drastycznie potraktowana, ale z reguły radzi sobie doskonale.