Gocha
10:58, 19 lut 2015

Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Kasiu nie rezygnuj z papryki. Nie sadź może tej z olbrzymymi owocami ale o jakiś mniejszych. Ja spróbuję jednak trochę sadzonek kupić na targu i posieję jeszcze ze swoich nasion. Na targu muszę pójść po sadzonki do takiej kobitki u której kupowałam w lecie papryki na przetwory. Ona miała takie owoce o dosyc cienkich ściankach ale bardzo słodkich i soczystych i ja taką bardzo lubię- bo mi chodzi przede wszyskim o bardzo dobry smak papryki do sałatek a nie musi być grubościenna. Czasami sa takie piękkne duże papryki a zero smaku. Ta kobitka miała dużo tej papryki własnie w polu, zapytam sie jej jak ja uprawiała. Może coś podpowie. A myślę tez nad tym żeby naokoło papryki zrobić takie osłonięcie z folii żeby jej było cieplej. Tak spróbuję. Nie ma to jak własne warzywa ze swojego ogródka- przynajmniej jestem ich pewna. Pozdrawiam Kasiu i nie rezygnuj.



____________________
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu