Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ożanka"

Kolorowy ogród na piasku 13:39, 19 lut 2014

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry

Zrobiłam zdjęcie ożanki. Tak wygląda zaraz po zejściu śniegu. Za kilka dni listki nabiorą więcej wigoru.
Dla przypomnienia kwitnąca

-

Vivo Ożanka jest dla mnie miłym zaskoczeniem Znowu coś nowego !
Kolorowy ogród na piasku 16:47, 07 lut 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Joku napisał(a)
Ależ się nawzdychałam z zachwytu oglądając ostatnie zdjęcia. Choroba zwana różyczką opanowuje mnie coraz mocniej. Przepiękna jest Pink Grootendorst, szkoda że duża rośnie bo u mnie mini areał .
Ożanka też mnie zaintrygowała, muszę o niej pomyśleć ponieważ obwódki w planach
Zastanawiam się nad odpornością róż historycznych na choroby. Jakie są twoje i innych doświadczenia?

Jolu, różyczki kuszą i trudno jest im oprzeć a możliwości kupienia są coraz większe, wybór ogromny.
Jeśli chodzi o zdrowotność róż historycznych to chyba trzeba do nich podchodzić indywidualnie.
Część z nich jest odporna. Trzeba chyba czytać i podpytywać o poszczególne odmiany osób, które je uprawiają. Zależy też od siedliska gdzie rosną. Pink Gr. u mnie pod koniec sezonu łapie rdzę a w innych miejscach czytałam, że nie.
Ożanka, ta którą ja mam na obwódki nie nadaję się jeśli masz na myśli zrobienie z niej małego płotka. Wszystkie pędy trzeba po zimie wyciąć.
Kolorowy ogród na piasku 16:26, 07 lut 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
laurowisnia napisał(a)
Witaj Vivo, dziękuję za odwiedziny. Ja Twój wątek przeglądam regularnie, zdjęcia, czytam wpisy. Twoje doświadczenie jest bardzo cenne. Muszę napisać, że mamy obie problem nornicowy. Też u mnie znikają korzenie różom, 2metrowa róża potrafi zostać odcięta od korzeni.
U Ciebie nowa partia zdjęć, masz ładną Reine des Violettes, u mnie jest w cieniu bardzo się wyciąga i pokłada, postanowiłam ją wykopać na wiosnę, ciągle nie mam dla niej miejsca.
Zainteresowała mnie ożanka. Czytałam gdzieś, że można ją wykorzystać na niskie żywopłoty i zastanawiam się czy to o Twoją chodziło. Czy ją wycinasz po zimie jak byliny? Pozdrawiam.

Agato, to obie znamy ten ból nornicowy
Ożanki są różne, moja nie nadaję się na żywopłocik. Trzeba ja wyciąć. Jest o tyle wartościowa, że cały czas zachowuje zieloną rozetę liści przy ziemi. Jak zejdzie śnieg zrobię jej zdjęcie.

Reine d.V. z natury jest wiotka, moja jest przywiązana dlatego wydaje się, że tak dobrze się trzyma Takim wiotkim różom daję naturalne kije najlepiej leszczynowe i przywiązuję drucikami florystycznymi.
Ten sposób to jest moje odkrycie ostatnich sezonów. Można używać go wszędzie do wszystkiego. Na roślinach jest w ogóle niewidoczny. Przywiązuję nim i krzewy i byliny. Jeśli jest potrzeba można złączyć dwa lub trzy. Po sezonie, jeżeli rośliny przycinam wtedy zdejmuję go i jest do powtórnego użycia Zniknął problem widocznych różnych sznureczków


Kolorowy ogród na piasku 13:56, 03 lut 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13600
Do góry
Ależ się nawzdychałam z zachwytu oglądając ostatnie zdjęcia. Choroba zwana różyczką opanowuje mnie coraz mocniej. Przepiękna jest Pink Grootendorst, szkoda że duża rośnie bo u mnie mini areał .
Ożanka też mnie zaintrygowała, muszę o niej pomyśleć ponieważ obwódki w planach
Zastanawiam się nad odpornością róż historycznych na choroby. Jakie są twoje i innych doświadczenia?
Kolorowy ogród na piasku 10:55, 03 lut 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
Witaj Vivo, dziękuję za odwiedziny. Ja Twój wątek przeglądam regularnie, zdjęcia, czytam wpisy. Twoje doświadczenie jest bardzo cenne. Muszę napisać, że mamy obie problem nornicowy. Też u mnie znikają korzenie różom, 2metrowa róża potrafi zostać odcięta od korzeni.
U Ciebie nowa partia zdjęć, masz ładną Reine des Violettes, u mnie jest w cieniu bardzo się wyciąga i pokłada, postanowiłam ją wykopać na wiosnę, ciągle nie mam dla niej miejsca.
Zainteresowała mnie ożanka. Czytałam gdzieś, że można ją wykorzystać na niskie żywopłoty i zastanawiam się czy to o Twoją chodziło. Czy ją wycinasz po zimie jak byliny? Pozdrawiam.
Kolorowy ogród na piasku 00:30, 03 lut 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Bardzo zachłannie oglądam zdjęcia Twoich rabat. Nie silę się na używanie okresleń cudne, piękne, bo to i tak nie odda ich urody. Jestem druga w kolejce na pielgrzymkę
Zauważyłam czytając wątek jak i na ostatnich zdjęciach, że tworzysz piękne obwódki z bylin. I to jest to, nie potrzeba tyle ciąć, jak przy typowych żywopłotach Pozdrawiam.


Mariolu masz troszkę dalej jak Renia więc czasu proszę więcej zarezerwować
Bardzo lubię obwódki z bylin, są i wygodne i oszczędne. Niewiele jest jednak takich, które są ozdobne cały sezon. Mam trochę sprawdzonych, między innymi kuklik, pokazywany bodziszek, kocimiętkę, od tego sezonu wiem, że będzie to też ożanka
Mój 4 arowy azyl... 17:35, 29 sty 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
ewsyg napisał(a)

Basiu, widzę, że u Ciebie bardzo kwieciście. Dypton opuścił moją posesję jak się urodził wnuk. Zresztą inne rośliny trujące też podzieliły jego los. Najbardziej chyba żal mi było złotokapu, ale cóż, teraz jestem spokojna, żę wnuczek nie weźmie niczego trującego do buzi. Ożankę to ja pierwszy raz widzę, coś mi przypomina, jakieś ziele, ale nie wiem co, może rozmaryn. Teraz namierzyłam jeszcze inne gospodarstwo ogrodnicze z pięknymi liliowcami, piwoniami i kosaćcami. Już u nich kiedyś kupowałam, ceny nawet dostępne i 100% zgodności odmianowej. Siedzę oglądam i prowadzę ze sobą monolog wewnętrzny, właściwie to dialog rozumu z niepoprawną duszą, która chce do kwiecistego raju

Ta ożanka to bardzo oregano przypomina
Ja złożyłam dodatkowe zamówienie na zurawki, ale liliowce też by mi się przydały i moze piwonia jakaś, pnącej szukam Podziel się linkiem
Mój 4 arowy azyl... 15:49, 29 sty 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Basiu, jaką wysokość ma Twoja ożanka?

Nie mierzyłam, ale tak około 40 cm ma na pewno
W ostatnim roku bardzo się rozrosła i urosła
Mój 4 arowy azyl... 15:40, 29 sty 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Basiu, jaką wysokość ma Twoja ożanka?
Mój 4 arowy azyl... 14:13, 29 sty 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Vivo, taka jest moja ożanka:






Basiu dostałam kiedyś taką roślinkę od sąsiada bo wyrzucał ,dopiero od ciebie dowiedziałam sie ze to ożanka,
ja ją po przekwitnięciu ścinam
To ja powinnam iść do szkółki
Mój 4 arowy azyl... 22:41, 28 sty 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Vivo, taka jest moja ożanka:





a ta fotka sprzed trzech dni
Ogrodowy spektakl trwa ... 14:33, 24 sty 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Miro, ja też czuję dynamikę (na razie w portfelu, jak to się przełoży na wygląd ogrodowy - nie wiem). Odpowiadam u Ciebie, bo Ta czyta mój wątek, M. nie rozumieją, że teraz trzeba kupować rośliny i zamawiać. I że w ogóle trzeba co roku kupować. I to w większych ilościach.

Lilii zamówiłam troszkę (biało-żółte, mocny róż) - nie za dużo. Będę za radą Ani Małej Mi sadziła po kilka w danym miejscu, żeby nie było takiego sterczącego lasu. I wśród innych roślin podobnych. Np. koło chabra wielkogłówkowego, koło róży, w seslerii Heuflera koło hosty dużej. Tamte, które mam, rosną koło turzycy bronze, rozchodnika oraz chyba koło jarzmianek i jeżówek (świeża sprawa z jesieni).

Potem rzuciłam się na piwonie. Żółte (jasne) i bordowe. Trzymające się sztywno.

O różach to już wiedziałam, że będą nowe: 'Alba Maxima' (po Anglii wiedziałam, brak mi r. alb w ogrodzie), Mme Plantier, rosa 'Felicite Parmentier'. Nie wspomnę o 'Golden Celebration' i 'Bernstein Rose'. Nie mogę nigdzie znaleźć r. 'Gertrude Jekyll' i Rosa Complicata.

I żelazne sprawy frontowe: bukszpany, rh, żurawki, nowe hosty, cisy - ale to zwyczajne sprawy. Acha, tego derenia 'Ivory Halo' będę szukać.

Co siejem: mam nasiona dostane. Standard. Nowością będzie ożanka i żelaźniak (może się uda), dzwonek i szałwia jednoroczna. A tak to te znane cynie, astry, czarnuszki. Tytoń sobie odpuszczę w tym roku. Widziałaś szarłata z aminkiem? Pięknie się prezentują.

Oczywiście warzywa - ale tutaj to rutyna zapanuje w tym roku.

Koniecznie muszę spróbować wysiać rumianek w dużych ilościach.

I tak oto na Twoim wątku zrobiłam plany 2014 w Pszczelarni.
PS I drzewo jeszcze jedno posadzę.
Kolorowy ogród na piasku 00:09, 18 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ta ożanka to bylina, czy trzeba ją siać.
Też jestem za.. pokazywaniem teraz fotek.. brakuje nam kolorów... Twój ogród jest jak kolorowa bajka.. wiec co wieczór po kilka fotek chociaż wrzuć.. Wiosną uciekniesz do ogrodu i tyle znów będziemy widzieli


Aniu, już Ci odpowiedziałam a zapomniałam o gratulacjach. Doczytałam, że nie chcesz mieć natrzaskanych przy tej okazji sto dodatkowych stronek więc tutaj u siebie składam Ci gratulacje i życzenia abyś mogła jak najwięcej chwil spędzać ze swoim wnuczusiem
Mam nadzieję, że tu niebawem zajrzysz.
Dla Ciebie bukiecik ...... już niedługo będziesz takie dostawała od swojego wnuczka.


Kolorowy ogród na piasku 22:34, 17 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
monteverde napisał(a)
Ja wiem, że jesteś skromną osobą a co do ożanki to dużo miejsca zajmuje? chyba za duża na mój mały ogródek? mam trochę nasion penstenonów jak palmeri, strictus, eatonii to je wysieję


Aniu, ożanka jest jak najbardziej do Twojego ogródka. Trzyma zwarcie cały sezon rozetę liści przy ziemi i nad nimi są te kłoski. Nie zajmują dużo miejsca.
Penstemony to chyba już najwyższa pora siać, bo one wymagają stratyfikacji. Jak będziesz siała?
Kolorowy ogród na piasku 21:52, 17 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ta ożanka to bylina, czy trzeba ją siać.
Też jestem za.. pokazywaniem teraz fotek.. brakuje nam kolorów... Twój ogród jest jak kolorowa bajka.. wiec co wieczór po kilka fotek chociaż wrzuć.. Wiosną uciekniesz do ogrodu i tyle znów będziemy widzieli


Aniu, święta racja wszyscy już potrzebujemy kolorów

Ożanka to bylina, można ją kupić i można też siać

Ta kaszka to zatrwian szerokolistny z kłosowcem w różnych fazach rozkwitu

-
Kolorowy ogród na piasku 21:23, 17 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Vivo, zainteresowała mnie ta ożanka kaukaska (jest śliczna): jak długo kwitnie i w jakim terminie? Czy wytrzymuje okresowe susze? Pozdrawiam z rana


Agnieszko, ożanka to jest chyba największe moje odkrycie ubiegłego sezonu. Mam ją z własnego siewu i miała to być całkiem inna ożanka (jest ich kilka), w tym roku kiedy zakwitła bardzo miło mnie zaskoczyła, bo ta jest mało spotykana.
Kwitnienie rozpoczyna w drugiej połowie czerwca, a to zdjęcie jest z końca września. To te kłoski przy murku. Nie mam bliższego zdjęcia z tego okresu. Nie wiem jakby wyglądała po przycięciu, może będzie powtarzać kwitnienie. Ja nie ścinałam, bo zależało mi na nasionach
Odporna na suszę. W to upalne lato u nas nie było przez 8 tygodni deszczu, oczywiście podlewaliśmy ogród ale nie codziennie. Nigdy nie zauważyłam aby była zwiędnięta.




Kolorowy ogród na piasku 15:09, 17 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ta ożanka to bylina, czy trzeba ją siać.
Też jestem za.. pokazywaniem teraz fotek.. brakuje nam kolorów... Twój ogród jest jak kolorowa bajka.. wiec co wieczór po kilka fotek chociaż wrzuć.. Wiosną uciekniesz do ogrodu i tyle znów będziemy widzieli
Kolorowy ogród na piasku 08:36, 17 sty 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Vivo, zainteresowała mnie ta ożanka kaukaska (jest śliczna): jak długo kwitnie i w jakim terminie? Czy wytrzymuje okresowe susze? Pozdrawiam z rana
Kolorowy ogród na piasku 23:29, 16 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
agatanowa napisał(a)


Jeśli chleb wyraźnie kwaśny i niezdrowy, tj. ciepły z pieca, do tego z masłem - to nic więcej nie trzeba. Z rukolą - królową sałat- to już rarytasik
Sama kwasisz?

Rench, to fioletowe to chyba szałwia na oko.


Ujęłaś samo sedno sprawy takiego chlebka To mój wielki przysmak, pszennego nie lubię.
Zakwas na następne pieczenie zostawiam z ciasta, przetrzymuję w lodówce.
Renatce już odpowiedziałam .... to ożanka
Kolorowy ogród na piasku 23:26, 16 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Rench napisał(a)

A te fioletowe kłosy to co za roślinka ?


Renatko te kłoski to ożanka kaukaska (Teucrium Hyrcanicum)
tutaj inne fazy rozwojowe i lepiej widać jak wygląda

-


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies