ten widok z tymi kulami urzekł mnie po prostu !, ja nie jestem bukszpanowa, mam 1 kulkę mimo woli, lubię oglądać bukszpany w innych ogrodach - a Twoja kompozycja mnie inspiruje i aż się chce skopiować choć na efekt trzeba poczekać dobrych kilka lat - cudowne zestawienia !
Ta ożanka to bylina, czy trzeba ją siać.
Też jestem za.. pokazywaniem teraz fotek.. brakuje nam kolorów... Twój ogród jest jak kolorowa bajka.. wiec co wieczór po kilka fotek chociaż wrzuć.. Wiosną uciekniesz do ogrodu i tyle znów będziemy widzieli
Po pierwsze: zachwyciła mnie twoja Winchester Cathedral. Chciałabym żeby moja tak wyglądała.
Po drugie" czytam o twoim ogrodzie na piasku. Ja mam też taki kawałek na samym piasku - przedogródek. Jest w miejscu gdzie był wykop pod budowę, został zasypany żwirem. Część tego żwiru wyrzuciłam, nasypałam ze 20 - 30 cm ziemi i w to posadziłam rośliny. Dałam też trochę dobrej ziemi w dołki przy sadzeniu. Póki co jakoś sobie radzą, ale nie wiem jak długo. I tu mam pytanie o kilka szczegółów na temat wzbogacania ziemi. Na załączonych obrazkach widać że poradziłaś sobie świetnie w tym zakresie.
W tamtym roku posiałam ożankę i jakieś inne werbeny niż Danusiowe i jeszcze jakieś różowe dzwonki.
Wiatr mi wywiał opisy siewek i nie wiedziałam co sadzę
Ożankę dostałam chyba jako gratis,nawet nie wiedziałam jak wygląda
Posadziłam na pałę ,w tym roku się okaże co jest co .
Ta sama rabata półkolista oglądana z za rabaty "patriotycznej", zwanej przez nas rotundą
I spojrzenie z tego miejsca w drugą stronę
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Agnieszko, ożanka to jest chyba największe moje odkrycie ubiegłego sezonu. Mam ją z własnego siewu i miała to być całkiem inna ożanka (jest ich kilka), w tym roku kiedy zakwitła bardzo miło mnie zaskoczyła, bo ta jest mało spotykana.
Kwitnienie rozpoczyna w drugiej połowie czerwca, a to zdjęcie jest z końca września. To te kłoski przy murku. Nie mam bliższego zdjęcia z tego okresu. Nie wiem jakby wyglądała po przycięciu, może będzie powtarzać kwitnienie. Ja nie ścinałam, bo zależało mi na nasionach
Odporna na suszę. W to upalne lato u nas nie było przez 8 tygodni deszczu, oczywiście podlewaliśmy ogród ale nie codziennie. Nigdy nie zauważyłam aby była zwiędnięta.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)