Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kamasja"

Kwiatowy ogródek Monteverde 00:12, 28 lis 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Biała kamasja,śliczna To ja własnie tę sliczotę na śniadka przechrzciłam
Kwiatowy ogródek Monteverde 23:33, 27 lis 2014


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
jak myślisz Aniu, czy te rośliny nadają sie na sporą rabatę bylinową ? ich kolor i kształt kwiatów a także wyprostowany pęd kwiatowy fajnie sie prezentują
monteverde napisał(a)

Biały Kamasja (Camassia) Leichtinii Alba, zdjęcie z października
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 13:49, 27 lis 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
kamasja napisał(a)
Wianki "bomba"- można tak bezkarnie obciąć gałązki modrzewia-nic mu nie będzie?


Oby nie Potraktowanie go sekatorem to była konieczność, miałem to zrobić wiosną, ale skoro teraz nadarzyła się okazja to czemu nie
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 09:09, 27 lis 2014


Dołączył: 26 cze 2014
Posty: 720
Do góry
Wianki "bomba"- można tak bezkarnie obciąć gałązki modrzewia-nic mu nie będzie?
O....! 20:48, 26 lis 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Przywrotniki, wilczomlecze, tiarelki, liliowce, ostrogowce, żeleźniaki są fioletowe i żółte, kosaćce, przetaczniki viola, ostróżki, łubiny, ślazówki, floksy, rudbekie, jeżówki, goździki kamienne, zawilce, kamasja/cebule, jest tego trochę, a jeszcze jednoroczne wśród bylin i będzie szał, a Gabrysia ma inspiracji mnóstwo
Kwiatowy ogródek Monteverde 13:53, 26 lis 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)
Znalazłam - o kamasji Cusickii piszą, że kwitnie maj-czerwiec i wrzesień-październik.

Biały Kamasja (Camassia) Leichtinii Alba, zdjęcie z października
Kwiatowy ogródek Monteverde 12:17, 26 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
monteverde napisał(a)

U mnie kwitła aż do teraz


Naprawdę????
Czy my mówimy o tej samej roślinie?
Widziałam gdzieś w necie, że dwa okresy kwitnienia kamasja ma (a może tylko ta jedna odmiana), ale myślałam, ż epomyłka jakaś.
a jiki masz kolor?
W Gąszczu u Tess 12:03, 26 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
magnolia napisał(a)

A o kamasji napiszę u Ciebie, bo spore jest zaintersowanie nią- dziewczyny i pojedyncze chłopaki kamasję w pełnym słońcu sadźćie tylko jak macie wilgotną ziemię. Jak macie suszej, łatwo przesycha, koniecznie w półcieniu

No ciekawe, jak ona mi się sprawdzi zatem. Posadziłam w pełnym słońcu, ale glebę mam gliniastą, to chyba trzyma wilgoć?

Toszka napisał(a)
....a miało u mnie nie być kfiutków... a miało...
a wy tu tak kusicie
i jeszcze na niebiesko...
nie, no po prostu zła jestem...
i jeszcze Magnolia pisze, że na wilgotną ziemie ta kamasja...
może do wiosny zapomnę....

Bez kfiatków??? No nie da się Szczególnie bez cebulowych wiosennych.
Nie zapomnisz, już ja Ci przypomnę (o ile kamasja nas zachwyci, co będzie wiadomo przeciez już wiosną)

laurowisnia napisał(a)
Toszka, to ja napiszę, że ma swoje wady, kwitnie krótko i lubi się pokładać, ale mam tą zwykłą więc jak dziewczyny napiszą, że odmianowe są w tym względzie lepsze to nic na to nie poradzę.
Mam kępę wsadzoną właśnie przy czosnkach i jak pamiętam to przekwita jak czosnki otwierają swe główki.

Hmmm, ja w zasadzie nie wiem, jaką mam... Rzeczywiście pokładała się tam, gdzie miała bardzo sucho (bo rosła pod morelą). Ale jedna się jakoś przemieściła(?!), rosła samotnie - ta pięknie kwitła i była prosta.

magnolia napisał(a)

własnie to chyba zależy od miejsca w którym rosnie- u mnie ( sama gatunek, bez odmiany) nigdy się nie kładzie, stoi sztywno i spotyka się z czosnkami Purple Sensation- to połaczenie ze zdjęcia własnie. Te czosnki są wczesne, sporo wczesniejsze niż wiekszość innych

No i tu - przy czosnkach - zaczynają się schody... Bo ja mam tam Gladiatory. Czyli się nie spotkają. Trudno, będę za rok kombinować
Kwiatowy ogródek Monteverde 11:46, 26 lis 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)
Aniu, jak to "pączków nie otworzą"? To kamasja kwitnie także jesienią?
Dzień dobry z rana

U mnie kwitła aż do teraz
W Gąszczu u Tess 09:17, 26 lis 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
....a miało u mnie nie być kfiutków... a miało...
a wy tu tak kusicie
i jeszcze na niebiesko...
nie, no po prostu zła jestem...
i jeszcze Magnolia pisze, że na wilgotną ziemie ta kamasja...
może do wiosny zapomnę....
Kwiatowy ogródek Monteverde 08:11, 26 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Aniu, jak to "pączków nie otworzą"? To kamasja kwitnie także jesienią?
Dzień dobry z rana
W Gąszczu u Tess 08:10, 26 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Buziam, Agentko

Kasiu z Lubczyka - no nie da rady nic w tygodniu robić, też mnie to męczy, że musze do soboty czekać. A kawiatków sama jestem bardzo ciekawa. Wiem, jak wyglądają, widziałam w realu, ale czy się dobrze zakomponują na rabacie?

Krzysztof z Puszczy - malutki ze mnie spec od chemii w ogrodzie

Asiu - telepatia, jak nic

Aniu Monte - jak to "pąków nie otworzą"? To kamasja kwitnie też jesienią?
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 22:01, 25 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Tess, kamasja kwitła co roku, nawet w zagęszczeniu, ale denerwowały mnie jej długie liście. Zasychały prawie zaraz po kwitnieniu, i przez część miesiąca były na wpół zaschnięte, a potem łysy placek. Przecież nie wsadzę nic w ten gąśżcz cebul. No i teraz nie dopuszczam do zagęszczenia, i przesadzam co jakiś czas. Prawie tak jak u czosnków, tyle ,że czosnki zostawiają po sobie chociaż ładny nasiennik.
W Gąszczu u Tess 19:40, 25 lis 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Ciekawie wygląda ta kamasja, Ty zawsze coś wymodzisz fajnego
Ogrodnik Mimo Woli cd 12:54, 24 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Basiu - w sprawie topinamburu masz chyba rację.. posadziłam jako zdrowe warzywo.... bo ostatnie lata musimy sie ciągle naprawiać. Ale nawet zględny zdrowotne nei przeważą szali jego być albo nie być

Irenka - dobrze że sie nabiegam, taki fitnes na zimę Tawułki też przesadziłam. Na razie tymczasówka, ale już i tak lepiej bo większy cień mają..

Kasik - z mchem też mam problem... sypałam na rabaty dolomit aby odkwasić glebę.. nie wiem czy pomoże... i mam nadzieję, że nie zaszkodzi. Mech mi nawet zaatakowała floksy na skalniaku, gdzie słoneczko od rana do nocy, nie podlewam, wiec mokro też tam nie ma. W trawniku w miejscach cienisty też mam ten problem.. Jak dostaniesz dobre przepisy co z tym zrobić to podziel sie i ze mną.

Tess -byłam wczoraj, i chyba to kamasja.. jest ciut podobna do narcyzów, ale swoje oglądałam tak dawno temu.. Danusia jednak potwierdziła, że się nie myliłam..

Bdan Danka - rabaty bylinowe są trudne, ale ciut kwiatuszków warto posadzić i ... jak nie podejdą to można je po prostu komuś oddać
Podlewać rabaty można, ale po co ekstra płacić za wodę, marnować swój czas.. kiedy można posadzić coś co da sobie radę bez naszej pomocy. Przyjdzie tydzień upałów, pojedziesz na urlop.. i wszytko Ci padnie, jak posadzisz coś co wytrzyma.. to i 2 tygodnie bez podlewania przeżyje.. To duża rabata, wiec lepiej nie dokładać sobie niepotrzebnej roboty. Piszę już u siebie, bo u Ciebie zrobi się jakaś dyskusja, zupełnie niepotrzebna Dlatego bronię mojego zestawu roślin i upieram się, że rośliny do cienia na słoneczną rabatę to głupi pomysł. Masz duży ogród.. i po cholerę dokładać sobie roboty.

Aniu Tre - grunt do rozsądne działanie i bez histerii do ogrodu

Bociuś - jak fajnie, że Ty nie w ciepłych krajach...

Mariola - widocznie my lubimy siedzieć w lesie

Piotrek - bielą aż tak mocno sie nie zachwycam, kolor jak każdy inny, ja lubię wszystkie kolory Chociaż najbardziej to niebieski.

Karola - tak łapki zmarzły, że kopanie było najlepszą formą rozgrzewki.. dziś słoneczko, ale woda w kałuży zamarznięta.

Kindzia - próbuję już spowolnić wątek.. dlatego nawet hurtem odpisuje..

Ola babka- i w tym tkwi cała mądrość.. nie dajmy sie zwariować Ogró ma cieszyć, a nie smucić.. jak nei zrobię teraz zrobię wiosną.. jak padnie będzie miejsce na nowe.

Monika - auto musisz wysłać na poprawkowy kurs prawa jazdy...

Aneta - stipa potrafi wnerwiać... ale też potrafi cieszyć.. Chociaż wnerwiała pod koniec sezonu, to ileś siewek i kęp przesadziłam do szklarni, może przezimuje A może zimy znów nie będzie Chociaż mrozik by sie przydał, bo ślimaki mnie zjedzą, nie tylko roślinki, ale i mnie. Ogród bez bylin jest smutaśny... masz rację. Danusia w swoim bukszpanowym też sadzi bylinki tu i ówdzie.. Dlatego wybaczam bylinom okresy brzydkie...

Asia_K -

Teraz jak przeglądam foty to wybieram poszczególne ujęcia z wybranych rabat do prezentacji jak sie mieniają rabaty bylinowe w trakcie roku.. nie da sie przejrzeć wszytkich fotek na raz.. tu brakuje jeszcze innych miesięcy.. ale tak to będzie leciało.. brakuje mi jeszcze pozostałych miesięcy, trzeba odszukać.
LUTY - krokusy i oczar


KWIECIEŃ -


MAJ - piwownia


CZERWIEC lawenda i róże


PAŻDZIERNIK - lawenda, kolory liści

W Gąszczu u Tess 11:31, 23 lis 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Już wiesz że to Kamasja ja bym nie pomogła bo jej nie mam
W Gąszczu u Tess 10:59, 23 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kamasja
W Gąszczu u Tess 10:53, 23 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Tak, to kamasja. Kwitły pojedyńczo, bo chyba się zagęściły. Co jakiś czas, trzeba zmieniać miejsce.
Pozdrawiam
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 14:19, 22 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Kamasja moczona w Topsinie i już posadzona. Te 50szt. - akurat na jeden długi, gęsty pas. Jak mi się spodoba, za rok dosadzę drugi.
Przy okazji musiałam usunąć wszystkie siewki naparstnicy, bo nie było jak cebul sadzić. Wywiozłam tego 3 kopiaste taczki, najpierw trochę z żalem (bo przecież mogła za rok zakwitnąć), ale potem, jak się tak czysto i porządniej zrobiło - to już nie żałuję


Milka napisał(a)
Oj, tu lektura na poranek i bezsenne noce, jest co czytać
te werbeny nadal mam, na twoim olbrzymim terenie może być ich mnóstwo bo zimy nie będzie, odśnieżania nie będzie...nie cierpię tego, 100m i więcej! zatem przezimują ci w gruncie, a wiosną będą wielkie kępy jakoś się musisz wybrać do mnie, albo do Marzenki podrzucę, jeśli mi zechce zawilce ukopać

Irenko, oj pisania było trochę ostatnio, ale dzięki temu będę mieć 2 nowe roślinki w ogrodzie: kamasję i wiązówkę
Werbena by się przydała na "łan", tylko muszę się jakoś logistycznie zorganizować

Marzena2007 napisał(a)
Czytam, uczę sie, jednak piękna ta kamasja.
Miewałam takie plamy na cebulkach i nic im nie było, wyrastały

Dlatego pomoczyłam te cebulki w Topsinie i posadziłam. Zobaczymy, co z nich wyrośnie

waldek727 napisał(a)
Wieloszka napisała:

Agnieszko.
Kup sobie w aptece nadmanganian potasu. Jedno opakowanie 5g wystarczy do zrobienia 15l zaprawy. Po zalaniu cebul gotowym środkiem mocz je od 20 do 30 minut. Po tym czasie możesz już je sadzić bezpośrednio do gleby.


Waldek dzięki, ale przeczytałam Twój post dopiero dziś rano i już nie dotarłam do apteki. Zaprawiłam cebulki w Topsinie, jak wcześniej pisała Młą Mi. Mam nadzieję, że będzie dobrze Info o nadmanganianie zapisałam an przyszłość.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 17:41, 21 lis 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czytam, uczę sie, jednak piękna ta kamasja.
Miewałam takie plamy na cebulkach i nic im nie było, wyrastały
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies