Nie mogę się oderwać od Twojego wątku, takie cuda tam wyczyniasz, jak się czyta zdaje się, że to wszystko tak szybko powstało, ale wiem ile to wysiłku i pasji. Czy ten dom kupiłeś, czy to rodzinna zaniedbana siedziba była? Czy przegapiłam jakąś informację?
Jestem gotowa Ci pomóc w roślinach, zawsze wiosną oddaję sąsiadce hortensje i inne rośliny, ale tym razem widzę je u Ciebie. Hortensjowy zakątek... fajnie brzmi. Nasze forum myślę stanie się naszą wspólną ogrodniczą rodziną, możemy się wymieniać lub wspomagać nadwyżkami, planuję też wiosną spotkanie Fanów. Już widać, że ogród zapowiada się świetnie, nie będzie tym "wrednym" na pewno. Będziesz musiał zmienić nazwę wątku za rok.