Też myślę, że to szałwia omączona, bardzo ładna, może i wieloletnia, ale nie w Polsce, u nas jednoroczna.
Ma fantastyczny kolorek.
Tulipany masz cudne, cały łan świetnie wygląda.
W ubiegłym roku został wyrównany teren, doszły obrzeża z kostki, wymurowane donice przy tarasie, ustaliliśmy jakie funkcje mają pełnić poszczególne części ogrodu. Dodatkowo jest przygotowane nawadnianie i przygotowany prąd pod oświetlenie.
Ostatnim elementem było pomieszkanie i przemyślenie jakie finalnie mają być rabaty: kolor, pokrój, ale też ulubione rośliny podejrzane w innych ogrodach
"Projekt" jest łopatologiczny, ale to ustaliliśmy od początku Omawiane były etapami rabaty. Działka nie jest duża i zależało im, aby nie zmniejszać zbyt wiele, walczyłam o każdy centymetr
Będą drzewa: brzoza wielopniowa, wiśnie Kanzan, platany kuliste, ambrowce GumBall, świdośliwa lamarcka, jabłonka Royality.
Zimozielone: żywopłot z laurowiśni tylko po jednej stronie, osłoniętej plus jodła koreańska, świerki na pniu, tuje kule Danica, żywopłotki cisowe.
Trawy: rozplenice różne, miskanty Gracillimus, Memory, Lady in Red, stipa, sesleria, hakonechloa
Kwiaty: Hortensje bukietowe, szałwia Deep blue, jeżówki, rozchodniki
Jeszcze do omówienia rabata pod oknem kuchennym duża, ładna. Może będzie orientalna z klonami, iglakami, azaliami i trawami lub bylinowa.
Mam 3 odmiany szałwii: Caradonnę, Caradonnę Compact i Cradonnę Pink. Ta pierwsza wysiała się jak na załączonym wcześniej zdjęciu, ta druga sadzona nie ma ani jednej siewki, a trzecia zbyt młoda, bo kupiona późnym latem i nie miała kwiatów prawie. Z tym, że ja zostawiałam zasuszone na całą zimę i ścinam dopiero wczesną wiosną.
Czyli szałwia Caradonna mocno się rozsiewa? Mam szałwię omszoną wysianą przeze mnie z nasion z paczki i chciałam ją w następnym roku zastąpić Caradonną, bo nad tą którą mam nie da się zapanować- tak się sieje. Ale wychodzi na to że na to samo wyjdzie?
Pogoda zrobiła się wiosenna i sporo mnie zaskoczyło. Czosnki przy tarasach mają już fioletowe pączki. Jedna z odmian kocimiętki i szałwia Caradonna mają już na końcach pędów zaczątki kwiatów
Pomidory zostały wyeksmitowane do foliaka od dziś.
Dziś mój kręgosłup zachowywał się od rana bardzo przyzwoicie.
Wyszłam na pół godzinki żeby popracować.
Pół godzinki się „ciut” rozkręciło bo odchwaściłam cały zagon truskawek.
Po truskawkach pomyślałam, że wyrwę jeszcze tylko kilka chwastów z lewej części skarpy.
Kilka chwastów zmieniło się w dwa wielkie wory (takie po 120l) mlecza, gwiazdnicy i czort wie czego jeszcze.
W wyglądzie skarpy nie zmieniło to właściwie niczego.
Przekwitają wczesne cebulowe, zaczynają kwitnąć tulipany i szafirki.
Orlaya wszędzie, gwiazdnica też. Szałwia sie rozsiała i „podstawowe” jeżówki.
Jutro zamierzam wsadzić w ziemię dwa maleńkie kloniki japońskie i kilka jeżowek.
Czeka mnie ciąg dalszy odchwaszczania. W przyszłym tygodniu powinno sie udac wyskoczyć po kompost.
Na razie chyba musze zrobic szlaban na prace ogrodowe. Pora sie zabrać za jakies prace okoloświateczne…
Dzisiaj po pracy zmobilizowałam sie i dokończyłam cięcie rozplenic i odmłodziłam lawendę, ściełam ją bardzo nisko.
Przesadziłam trawę Red Baron w inne miejsce. Przetaczniki, szałwia i gaura czekaja na jutro. Chwaściory po zimie rosną jak szalone.
W przyszłym tygodniu mam urlop to podgonię robotę
Kordina już myślałam, że szałwia Salute light pink zanikła, tymczasem rozsadzona w nowe miejsce minimalnie kiełkuje. W poprzednim chyba tylko kocimiętka Summer magic się ostała.
Wafel plewiłam wczoraj okolice ławeczki, najwięcej zawilcy tam wschodzi.
Margo2 u mnie rozluźniona glina faktycznie przynosi efekty. Teraz modernizuję nieco jeden zakątek. Można garnki lepić tak się klei. Ale będzie lepiej tylko materii potrzeba.
Anpi też lubię tę rabatę i właśnie po raz drugi w tym sezonie weszłam tam z pielęgnacją. Trochę roślinek mi wypadło. Maleństwa pomiędzy większymi roślinami sprawdzają się jedynie na początku założenia.
Kasiek piwonie z różami to świetne zestawienie, mam przy ścianie domu w wersji mini.
Magewa przytulaski Kochana
Kamila123 widziałam w okolicy tak mocno przycięte żywopłoty z tui szmaragd i brabant. Poszły w zielone, ale tak spektakularnie dopiero po kilku latach.
Szałwia powabna i szałwia srebrzysta u mnie 0 wschodów, ciekawe czemu. W zeszłym roku srebrzysta też nie wzeszła a kupowałam po 10 nasionek w woreczku strunowym, nie w oryginalnym opakowaniu
Aniu z pomidorków też kwitnący kwiatek będziesz uszczykiwać, czy tylko z papryk?
Przydało by się zdjęcie od przodu rabaty, ale nie mam.
Tył:
Zrobiłem 2 grupy hortensji Polar Bear po 3 sztuki w przestrzeni pomiędzy brzozami. W tyle za środkową brzozą 2x miskant Herman Müssel. Zaś lewy i prawy brzeg taki sam: powtórzony 1x miskant Herman Müssel i 4x miskant Kleine Silberspinne.
Miało być 8 hortensji, a jest 6.
Miało być 17 miskantów, a jest 12. Zamiast 3 odmian będą 2. Uff
Środek: w planach jeżówki Magnus i szałwia Caradonna.
Brzeg: w planach ostnice i kocimiętki. Może czasem jeszcze szałwia. Podobają mi się ostnice w grupach (tak jak ostatnio pokazywała Patrycja). Tylko muszę mieć też kwiaty. Nie mam miejsca na łany traw
Cisy są w obrębie środka i brzegu. Wysunięte przed brzozy.
Wracam po zimie do planowania. Doszłam do pewnych wniosków, parę pomysłów mam ale bardzo potrzebuję Waszych opinii żeby mi coś z tego wyszło sensownego...
Ten zatrwian jest taki sztywny w bukietach i faktycznie trzyma kolor (ja widziałem fioletowy i biały), a do tego te kanciate łodygi, bardzo go lubię Idealny jest jako wypełniacz bukietów.
Zapomniałem o lwich paszczach, nagietku lekarskim i czarnuszce damasceńskiej, którą zresztą też babcia suszyła. Lista jednorocznych jest bez końca
Zatrwian jest super! W tym roku zakupiłam 5 różnych kolorów, świetny na zimowe suche bukiety, wianki i prezentowe bukieciki, zachowuje swój kolor doskonale.
A lewkonia letnia wysiew bezpośrednio do gruntu pisze na opakowaniu - II-IV
Lwia paszcza - V grunt
nagietek - od IV do połowy VI grunt
szałwia powabna (piękna) - V grunt
czarnuszka damasceńska - IV-V grunt
kosmosy - IV grunt
kleome cudna wysoka - koniec V grunt
Te wszystkie miałam i/lub mieć będę
Jeszcze azalia letnia z jednorocznych, cudowna, mam 4 kolory - IV-V grunt