Moje też były rozlazłe i belejakie. Myślałam że z braku wody i miejsca. Obcięłam, miejsce zrobiłam i czekam.
Rozanne u mnie najładniejsze były w drugim sezonie po posadzeniu.
A u mnie raptem trzy wisienki na drzewku - reszta przemarzła
Haniu, masz cudnie I w części użytkowej i ozdobnej
Koperek pierwszy raz mi w życiu zrobił psikusa i nie mam na zimę - mus dosiać
Ja jeszcze nie mam Purple rain ale jak spotkam to też sobie kupię.
Sporo czosnku. Ja boję się suszenia bo taki świeże jak trzymam w domu to gniją. One pewnie muszą na dworze być cieniu wisieć, tak?
A taką cebulę gdy złamie się szczypior to koniecznie trzeba wyrwać już czy jeszcze może rosnąć?
Tę szałwię warto mieć. Nie ścinam jej jednorazowo. Wycinam jedynie pędy kwiatowe, które wyblakły (przekwitły). Zdobi już miesiąc i nie zanosi się na to, żeby przestała.
Czosnek powiesiłam pod daszkiem drewutni. Za 2-3 tygodnie oczyszczę go nieco z tych wierzchnich, zabrudzonych łusek i powieszę w chłodnym miejscu.
Po załamaniu szczypiorów cebula już nie rośnie. Zbyt długie trzymanie jej w ziemi może powodować wygnicie bulw lub przyrastanie cebul przybyszowych, które deformują cebulę główną.
Po wyciągnięciu cebuli rozłóż ją na jakiejś plandece i podsusz w słońcu. Kiedy szczypior całkowicie zaschnie, oczyść główki i wynieś w chłodne miejsce. Do przechowania możesz wykorzystać siatki po ziemniakach. Taka cebula przechowuje się bezproblemowo do wiosny.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Trawiaste powierzchnie mocno przysuszyło, co jest pewnym dyskomfortem wizualnym, ale na kondycję roślin narzekać nie mogę. Dzisiaj padało drobnokropelkowo przez kilka godzin. Wreszcie!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Rok temu na dwóch drzewkach miałam jedną wisienkę. Przymrozek przyszedł akurat w porze kwitnienia. W tym roku jest wyjątkowy urodzaj. Nie pamiętam takiego.
U mnie koperek rośnie losowo. Najładniejszy jest z przypadkowego samosiewu. Potrzebuję go głównie do kiszenia, łososia i posypki na młodych ziemniakach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dobrze uczyniłaś. Swoją w sierpniu będę dzielić. Dosadzę ją miedzy trawy na rondzie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz