Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "jajo"

Po prostu ogród... 18:00, 31 mar 2014


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
sylllwia napisał(a)
Ewa - już wszystko wyrobiłaś co u Rojka kupiłaś? czyli jutro na giełdę jedziesz?
Moje wianki jeszcze nie zaczęte Na razie robiłam kompozycję w naczyniu "ala jajo" z ratanu.

A to jestem bardzo ciekawa jaja , a ja wianki kombinowałam, a jeden nawet dziś

Po prostu ogród... 22:31, 28 mar 2014


Dołączył: 08 sie 2011
Posty: 2341
Do góry
Ewa - już wszystko wyrobiłaś co u Rojka kupiłaś? czyli jutro na giełdę jedziesz?
Moje wianki jeszcze nie zaczęte Na razie robiłam kompozycję w naczyniu "ala jajo" z ratanu.

Wiola - witam sąsiadkę Ja byłam już w tym sezonie w Limbie, ale nie wiem czy są hortensje, bo nie patrzyłam. Zawsze można zadzwonić do nich i spytać. W tamtym roku były tam Limelighty. Ja kupowałam w ubiegłym roku w Auchanie w Żorach za jakieś naście złotych (nie mam pamięci do cen).
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:19, 22 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Agacia napisał(a)
A może forsycję w jakieś jajo?
My 'Podlasiaki' twardzi jak Górale!


Agata, na jojo już tam nie ma miejsca, bo choinka sie rozpycha.. a to prezent od synusia.. musi rosnąć, a forsycja jest mi potrzebna do określania keidy ciąć róże Upierdzielę ja nisko i niech rośnie jak chce

Serduszka też ma już pąki.. i nie tylko ona... oj byle przymrozków dużych nie było, bo będzie maskara.. a zapowiadają nawet -2.

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:14, 22 mar 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Do góry
A może forsycję w jakieś jajo?
My 'Podlasiaki' twardzi jak Górale!
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:20, 18 mar 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
popcarol napisał(a)
Chyba dzisiaj puszczę totolotka. Wygrałam w losowaniu - konkurs o żurawkach. 24 osoby odgadły, wśród 3 zwycięzców jestem ja! Ale jajo. Kupię sobie trawek za 100 zł

Miłego dnia!

No to moje gratulacje Karolinko !
Fachura !
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 10:55, 18 mar 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
popcarol napisał(a)
Chyba dzisiaj puszczę totolotka. Wygrałam w losowaniu - konkurs o żurawkach. 24 osoby odgadły, wśród 3 zwycięzców jestem ja! Ale jajo. Kupię sobie trawek za 100 zł

Miłego dnia!

szczęściara gratuluje i wygranej i wiedzy
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 09:35, 18 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Chyba dzisiaj puszczę totolotka. Wygrałam w losowaniu - konkurs o żurawkach. 24 osoby odgadły, wśród 3 zwycięzców jestem ja! Ale jajo. Kupię sobie trawek za 100 zł

Miłego dnia!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:46, 11 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Czytam na ulotce producenta Nemasys


Kasiu - często w zainfekowanych roślinach są kulki, bo to rośliny ze szkółek!!! Wiec mamy i opuchlaki i nawóz... nawóz trzyma sie w roślinie nawet kilka lat. Żółtawe i szkliste... to jajo, ale matowe to nawóz. 95% roślin ze szkółek ma nawóz długo działający, w zeszłym roku już forum przerabiało psychozę strachu. Ale o tej porze roku jaja opuchlaków nie ma.. zimują tylko larwy. Z jaja do opuchlaka jest ok. miesiąca.. a jaj zimą opuchlaki nie składają.. nawet w łagodną zimę.


Potwierdzam, myslalam że to jaja opuchlakow, po pół roku wykopałam i nadal były w niezmienionym kształcie.
I jeszcze ważna informacja zwykle opuchlaków towarzyszą jakby skorupki i wcale nie w żóltm kolorze tylko raczej białe.... Niestey podejrzewam, źe to odwłok larwy po przkeształceniu w chrabąszcza czy innego żerującego. W miejscach gdzie mi padły źurawki znajdowalam zwkle larwy i takie skorupki, co świadczy o robalach w róznych stadiach. Jesli się mylę niech mnie Bawarka poprawi.

Jedno wiem - nie tępionych kilka niepozornych larw- po kilku latach może zeżreć wiekszość roslin... Bo namnażają sie w zastrważajacym tempie. Nie panikowałabym gdybym w ciagu dwóch lat nie straciła niemal wszystkie zurawki. Mimo zlania polowy ogrodu Dursbanem nic nie pomoglo... Larwy tkwią nadal w ziemi
Połowa działki - czyli mam powoli dość 18:29, 11 mar 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Przydrepciłam z rewizytą i pawie podziwiam. Ten pierwszy to faktycznie jakiś taki przez los skrzywdzony, ale za to drugi – mistrzostwo świata…gratuluję odwagi…ciąć takiego dużego bukszpana to nie lada wyczyn. Ja mam kulkę (a właściwie „jajo”) z bukszpana, który ma jakieś 50 lat i ponad 2 metry wysokości, nikt się „maleństwem” przez większość jego życia nie opiekował, więc wymaga drobnego liftingu ale na taką metamorfozę jak ciebie to na pewno się nie odważę!
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam bardzo wiosennie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 12:33, 11 mar 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Czytam na ulotce producenta Nemasys


Kasiu - często w zainfekowanych roślinach są kulki, bo to rośliny ze szkółek!!! Wiec mamy i opuchlaki i nawóz... nawóz trzyma sie w roślinie nawet kilka lat. Żółtawe i szkliste... to jajo, ale matowe to nawóz. 95% roślin ze szkółek ma nawóz długo działający, w zeszłym roku już forum przerabiało psychozę strachu. Ale o tej porze roku jaja opuchlaków nie ma.. zimują tylko larwy. Z jaja do opuchlaka jest ok. miesiąca.. a jaj zimą opuchlaki nie składają.. nawet w łagodną zimę.


to ja już zgupłam...bo mam lekko brązowawe kulki w korzeniach żurawek, strzelające...dzielone były po kupnie...wtedy niezauważyłam nawozu...to skąd niby teraz by tam był?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:41, 11 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Czytam na ulotce producenta Nemasys

Nieotwarte opakowania mogą być przechowywane w lodówce (nie zamrażać) do daty ważności podanej na każdym opakowaniu.


Kasiu - często w zainfekowanych roślinach są kulki, bo to rośliny ze szkółek!!! Wiec mamy i opuchlaki i nawóz... nawóz trzyma sie w roślinie nawet kilka lat. Żółtawe i szkliste... to jajo, ale matowe to nawóz. 95% roślin ze szkółek ma nawóz długo działający, w zeszłym roku już forum przerabiało psychozę strachu. Ale o tej porze roku jaja opuchlaków nie ma.. zimują tylko larwy. Z jaja do opuchlaka jest ok. miesiąca.. a jaj zimą opuchlaki nie składają.. nawet w łagodną zimę.
Szmaragdowy Zakątek 16:37, 06 mar 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Pozdrawiam wszystkich bardzo, bardzo i śpieszę donieść, że do wiosny jeszcze 15 dni.....

Magda70 – następne głosowanie już tuż tuż…..za chwilkę, za momencik…

Tusiala – a proszę bardzo…takie może być? Troszkę wiosny w pochmurny dzień



Kitek81 – Kasiu w weekend (jak będzie pogoda ok.) to powoli się biorę za „jajo”. Na razie 4 m² kostki na obrzeża przytargałam do „szmaragdowego”….i jeszcze mus korę kupić, ale tam gdzie zawsze biorę to jeszcze z zimowego snu się nie wybudzili….
Szmaragdowy Zakątek 15:00, 06 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
a ogródek przerobiłaś już na jajo?
pozdrawiam :*
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:33, 05 mar 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

[b]Aniu
- mi bałwany tam nie pasują i już, takie przeczucie .. przycinaj w jajo, stożek, ale nie w bałwany... ale Ty u siebie rządzisz.. mi się tylko tak wyrwało, że ja bym tak nie zrobiła



I dobrze że Ci sie wyrwało Po to jest forum żeby się wyrywało Dzięki...
Ogrodnik Mimo Woli cd 17:16, 05 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ciocia Małgoś - po takich zakupach nie dziwię sie, że z zasypianiem mogą być problemy

Tomek - ja mam tunel z poliwęglanu.. ale jeszcze nie zebrałam sie w sobie by go przekopać i przygotować do siewu.. dla mnie za zimno jest Czekam na zapowiadane słoneczko.

Aniu - mi bałwany tam nie pasują i już, takie przeczucie .. przycinaj w jajo, stożek, ale nie w bałwany... ale Ty u siebie rządzisz.. mi się tylko tak wyrwało, że ja bym tak nie zrobiła

Pszczółka - trawki w świetle zdecydowanie ładniej rosną I fonntany nie są chyba ekspansywne Tylko takie ładne kępy się robią.. moje zebrinusy i miskanty nie są ekspansywne w żadnym wypadku... tylko kępa sie powiększa

Tusiala - na koniec zabrakło słowa i "wypadam" .. ale byłam na inspekcji w szklarni. Z 6 sadzonek.. 4 puszczają już liście..... może sie ukorzeniły A na pewno od jesieni nie zdechły

Alina - to my dwie miskanty przesuwamy spod tulipanowca

Szmaragdowy Zakątek 14:47, 05 mar 2014


Dołączył: 24 wrz 2012
Posty: 1762
Do góry
Witaj
Najbardziej podoba mi się wariant 3, bardziej pokręcony niż samo jajo.
Szmaragdowy Zakątek 22:35, 04 mar 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Kasik – jeszcze raz dzięki za info

kitek81, paniprzyroda – większością głosów wygrywa nr 1…będzie „jajo”

Robertop – Witam Robert, gdzieś ty się podziewał? Ja już od połowy lutego z zawiniętymi rękawami czekam na sygnał od Pani Wiosny, by ruszyć do zmasowanego ataku na moje rabatki

Margarete – Małgoś nie znalazłaś mnie w „szmaragdowym”, bo ja dziś inne rejony odwiedzałam…w Nowym Sączu byłam.
A fotorelacja z ogródkowania na pewno będzie… niech no tylko Pani Wiosna wróci, bo na razie to jakoś zimno i ponuro

Sebek – już się wszystko wyjaśniło i masz rację, że obydwie formy w języku polskim są prawidłowe, ale niektórym nie podoba się takie spolszczanie i musisz przyznać, że raczej śmiesznie wyglądałaby
ulica Marii Kury – Skłodowskiej. Ja osobiście uważam, że nazwisko to nazwisko i nie powinno się go zmieniać, przekształcać ani spolszczać, lecz zapisywać zgodnie z jego oryginalną pisownią.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 18:03, 02 mar 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
Luckaa, stożki o wiele lepsze. Też zrobiłam stożki z tuj, cyprysików i jałowców. Kula lub jajo gorzej wygląda, a stożek łatwiej jest ciąć też. Te artystyczne wizje bardzo mi się podobają.
Dążenie do ideału, czyli trudna nauka pokory 14:32, 24 lut 2014


Dołączył: 17 cze 2013
Posty: 845
Do góry
Nowe cele - ściana wodna nr. 1 i marzy mi się jeszcze takie jajo :

Muszę chyba wkleić fotki z mojej pracowni bo dumna jestem z niej ogromnie
W cieniu - zacieniona 19:17, 20 lut 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Celina napisał(a)


a ja daję mleko+ jajo+woda gazowana+ mąka i miksuję.Zostawiam na ok 10 min. Też wychodzą
Ciasto wkładam do lodówki...żeby odpoczęło...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies