Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wrotycz"

Ogród wśród pól i wiatrów 09:47, 31 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
drzewka ładne zdjęcia poproszę jak posadzone
wrotycz powiadasz
musze poaptrzeć czy gdzieś obok mnie nie ma w tych chaszczach
Mój ogród pod górkę... 09:21, 31 lip 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
ren133 napisał(a)


No właśnie ... a dlaczego teraz nie?


Bo wrotycz nie działa na opuchlaki, które już przeobraziły się w dorosłe osobniki, które składają kolejne larwy wrażliwe na wrotycz dopiero pod koniec lata.
Terminy podlewania wynikają z cyklu rozwojowego opuchlaków. Chodzi o to, by podlewać je wtedy, kiedy po prostu są w postaci LARWY: młodej (koniec lata) lub dorosłej (wiosna), ale jeszcze przed przepoczwarzeniem się.
Mój ogród pod górkę... 08:53, 31 lip 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Kacha123 napisał(a)



No to już zgłupiałam, kiedy lać ten wrotycz
Na dorosłe poluję, ale jeszcze nie upolowałam ani jednego


No właśnie ... a dlaczego teraz nie?
W Kruklandii 07:29, 31 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Oprysk owadobójczy na dorosłe opuchlaki. A wrotycz do gleby na larwy.
A polanie całej rośliny wrotyczem nie zatruje dorosłych?
W Kruklandii 23:49, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Wrotycz leje profilaktycznie.
Leje do gleby co dwa tygodnie i nie ma krewetek.
W Kruklandii 23:46, 30 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
ewa004 napisał(a)
Ja dzisiaj zrobiłam oprysk derenia i przy okazji cały ogród poleciałam
Jutro wrotycz

jeśli dziś leciałaś z opryskiem to po kiego jutro z wrotyczem polecisz ? Coś tu nie kumam
Ogród wśród pól i wiatrów 22:37, 30 lip 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Marzenaka napisał(a)
Pięknie jest! Hortensje zaczynają istne szaleństwo. U mnie też się pokazują już. Widok boski. Pozdrawiam.


Marzenka, miło że zajrzałaś Hortensje rzeczywiście zaczynają, a ja nawet nie mam czasu się nimi cieszyć. Jakoś ciągle gdzieś biegam po tym ogrodzie Również pozdrawiam i zaraz lecę zobaczyć co u Ciebie

amelia_b napisał(a)
Mistrzostwo światarabaty cudne, no jak tak nie potrafie, nie umiem zrobic jednej konkretnej rabaty z konkretnym tłem tylko tak naciapie i sama nie wiem co z tym zrobićPozdrawiam


Amelcia, dzięki za cieplutkie słowa Ja jak sama nie potrafię to podglądam ogrodowiskowe hity Teraz taki urodzaj pięknych ogrodów, że nie wiadomo na co patrzeć Muszę zobaczyć do Ciebie, bo pewnie masz ślicznie a marudzisz, że naciapane Również pozdrawiam

wiunia napisał(a)
No jak ślicznie u Ciebie

Wiolusia, dzięki!! A z tymi grabami to sama widzisz, miałyśmy nie ciąć a tu proszę, takie poczochrańce Ale co tam, cieszmy się że rosną

Kawa napisał(a)
pięknie a te jeżówki w szpalerze pięknie się mienią
zwykłe i niezwykłe jeżówki wszystkie są takie piękne i jednocześnie skromne kwiatostany lawendy ścinałaś? hortki piękne musze mojej zrobić zdjecie - ma 10 cm i kwitnie


Kamilka zdjęcia hortkom koniecznie rób, będziemy porównywać za rok Co do jeżówek masz rację, skromne i piękne. Już myślę, żeby wyizolować te różowe od białych i zrobić szpalerek z różowych zwykłych Lawendy ciachnęłam, żeby zdążyły z kolejnym kwitnieniem. Znów dziś jeździłam koło Ciebie za brzozami Jutro też jadę w tamtym kierunku na wrotycz

rzulieta napisał(a)
Jaka piekna rabata z hortensjami!! jaka dluga a może rododendrony białe pod te brzozki? Albo właśnie lan jezowek pełnych i turzyce włosiste? Możesz mnie nie sluchac u siebie skomponować nie potrafię a u Ciebie komponuje


Nina, rabata z hortkami jest wzdłuż całej północnej strony ogrodu. Wita wszystkich wchodzących do domu Będę miała na nią widok z kuchni i z jednego pokoju Co do propozycji pod brzózki - dziękuję za wszystkie!! Teraz już będzie można się konkretniej zastanowić, bo już brzozy rosną. Jutro wrzucę fotki. Właśnie M. mi tu mówi: a może byśmy tak jutro pojechali poszukać jakichś ładnych jeżówek pod te brzozy

Viola napisał(a)
Według mnie brzozy najładniej wyglądają w naturalnym nieładzie. Równiutko posadzisz, a one będą sobie rosły jak chcą, jedna w tę stronę inna w drugą, i niestety nie da się brzózki przyciąć tak jak graba Jak bym zrobiła na dziko Mam u siebie posadzone trzy doorenbosy w trójkącie równoramiennym i nie podoba mi się, chyba przesadzę, albo dosadzę coś do zburzenia tej symetrii. Pozdrawiam


Hej Viola Z koncepcją chaosu za późno Już brzózki pod sznurek rosną.
Zobaczymy, może nie będzie najgorzej. Ja to raczej taka jestem "pod sznurek" i "symetrycznie". Chyba by mnie taki całkiem chaos denerwował.
W Kruklandii 21:32, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Ja dzisiaj zrobiłam oprysk derenia i przy okazji cały ogród poleciałam
Jutro wrotycz
Moja codzienność - ogród Oli 21:27, 29 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Kacha, czemu przegotowujesz cały wrotycz? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam.

Ola, 140 cm to mało. Od budynku realnie mało. Ale generalnie to nie mało.


no właśnie zatem grujecznik odpada..
Moja codzienność - ogród Oli 20:56, 29 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Kacha, czemu przegotowujesz cały wrotycz? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam.




Taki znalazłam przepis na wywar - zalać zielsko wodą na dobę, później gotować przez 20 minut i rozcieńczonym podlewać. Ale sama już nie wiem czy lepsza gnojówka, czy wywar i kiedy lać

Olu, sorki, że tak u Ciebie
Mój ogród pod górkę... 20:35, 29 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Madzenka napisał(a)
Ogryzione liscie to rozumiem dorosłe opuchlaki, ktore zwalcza sie wrotyczem pod koniec sieprńia /wrezsnia gdy z jajek wytworzą sie larwy. Teraz na wrotycz wg mnie nie czas,ale moge sie mylic. Teraz lataj wieczorem z calypso i zabijaj dorosłe osobniki...

Amistar+Topsin poleciła mi Alinka na chore ambrowce i zatrzymało plamistosć lisci



No to już zgłupiałam, kiedy lać ten wrotycz
Na dorosłe poluję, ale jeszcze nie upolowałam ani jednego
Mój ogród pod górkę... 19:59, 29 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ogryzione liscie to rozumiem dorosłe opuchlaki, ktore zwalcza sie wrotyczem pod koniec sieprńia /wrezsnia gdy z jajek wytworzą sie larwy. Teraz na wrotycz wg mnie nie czas,ale moge sie mylic. Teraz lataj wieczorem z calypso i zabijaj dorosłe osobniki...

Amistar+Topsin poleciła mi Alinka na chore ambrowce i zatrzymało plamistosć lisci
Moja codzienność - ogród Oli 16:06, 29 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Ola, czy możesz napisać coś o tym wrotyczu - czy robisz gnojówkę czy wywar i jak często podlewasz? Bo ja wczoraj zalałam wodą i dzisiaj po przegotowaniu i rozcieńczeniu mam zamiar podlewać.


Kacha, czemu przegotowujesz cały wrotycz? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam.

Ola, 140 cm to mało. Od budynku realnie mało. Ale generalnie to nie mało.

W Kruklandii 15:11, 29 lip 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41436
Do góry
ewa004 napisał(a)
Juziek wrotycz na pewno u Ciebie rośnie ,szukaj go bardziej przy rowach (przynajmniej u mnie rośnie tylko w rowach ).

Rozchodniki to moja kolejna miłość,szkoda tylko ze tak późno kwitną .
I wcale dziady nie są takie tanie ,ja teraz kupowałam płaciłam 12 zł .
Mam juz nawet trzy odmiany

Jak nie znajdziesz tego wrotyczu to ci narwę z korzeniami i ci wyślę ,posadzisz sobie i będziesz swój prywatny miała ja mam


Hahaha....no na to bym nie wpadła, żeby wrotych hodować
W Kruklandii 15:00, 29 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Juziek wrotycz na pewno u Ciebie rośnie ,szukaj go bardziej przy rowach (przynajmniej u mnie rośnie tylko w rowach ).

Rozchodniki to moja kolejna miłość,szkoda tylko ze tak późno kwitną .
I wcale dziady nie są takie tanie ,ja teraz kupowałam płaciłam 12 zł .
Mam juz nawet trzy odmiany

Jak nie znajdziesz tego wrotyczu to ci narwę z korzeniami i ci wyślę ,posadzisz sobie i będziesz swój prywatny miała ja mam
Mój ogród pod górkę... 13:32, 29 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
ren133 napisał(a)
Kasiu
Pytałaś u kogoś o wrotycz ... robiłaś już wyciąg z wrotyczu?


Wczoraj zalałam, dzisiaj zagotuję i będę podlewać, bo na dwóch Rh mam obgryzionych kilka liści, czyli sprawa jasna
W Kruklandii 12:36, 29 lip 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Juzia napisał(a)


Ja nie wiem gdzie mam szukać tego wrotycz/czu


to tak jak ja
W Kruklandii 12:34, 29 lip 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Juzia napisał(a)


Ja nie wiem gdzie mam szukać tego wrotycz/czu
Nawet pokrzywy nie widziałam w okolicy...

Może w weekenda się rozejrzę gdzieś dalej.


Waldek ostatnio nam podpowiadał że kupić można...taki zasuszony...trzeba poszukać jakiegoś sensownego sklepu...ja nie szukałam...mam wrotycz za płotem....ale nie wiem jak długo, bo sąsiad działkę dzieli....pewnie na sprzedaż....
W Kruklandii 12:19, 29 lip 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Juzia napisał(a)


Ja nie wiem gdzie mam szukać tego wrotycz/czu
Nawet pokrzywy nie widziałam w okolicy...

Może w weekenda się rozejrzę gdzieś dalej.

Mogę Ci przysłać ...ciężarówkę wrotyczu
W Kruklandii 12:05, 29 lip 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41436
Do góry
beta napisał(a)


Juziek a robiłaś gnojówkę z wrotycza?


Ja nie wiem gdzie mam szukać tego wrotycz/czu
Nawet pokrzywy nie widziałam w okolicy...

Może w weekenda się rozejrzę gdzieś dalej.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies