Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:13, 25 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Milka napisał(a)


Danusiu, mam mało czasu na ogród, właściwie raz w tygodniu, zatem muszę działać na maksa, latem lepiej, bo dzień długi i codziennie coś się skubnędzięki
U ciebie na temat lilii i traw, więc namawiam cię na połączenie traw i lilii, tu mam same cudne orientalne, piękne i intensywnie pachnące, uwielbiam je
sezon zaczyna się na tej rabacie krokusami, narcyzami, tulipanami, potem orliki i ostróżki, potem hosty, potem jeżówki, lilie i trawy
a jeszcze wysiały się tam naparstnice, wiosna zakwitną



i muszę rozszyfrować tę różową hortensję, nie wiem czy da się ja rozmnożyć z patyka


Irenko lilie cudne, juz jestem na nie zdecydowana.
Ja chyba na wiosne będę musiała zrobić napad na bank. U mnie te nasadzenia wolno będa postępować, ale z biegiem czasu mam nadzieję, że będzie tak pięknie jak u Ciebie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:42, 25 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
bdan napisał(a)
Irenko piękne zdjęcia.

Niespożyta energia u Ciebie do prac ogrodowych.


Danusiu, mam mało czasu na ogród, właściwie raz w tygodniu, zatem muszę działać na maksa, latem lepiej, bo dzień długi i codziennie coś się skubnędzięki
U ciebie na temat lilii i traw, więc namawiam cię na połączenie traw i lilii, tu mam same cudne orientalne, piękne i intensywnie pachnące, uwielbiam je
sezon zaczyna się na tej rabacie krokusami, narcyzami, tulipanami, potem orliki i ostróżki, potem hosty, potem jeżówki, lilie i trawy
a jeszcze wysiały się tam naparstnice, wiosna zakwitną



i muszę rozszyfrować tę różową hortensję, nie wiem czy da się ja rozmnożyć z patyka
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:07, 24 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Bdan Danka - rabaty bylinowe są trudne, ale ciut kwiatuszków warto posadzić i ... jak nie podejdą to można je po prostu komuś oddać
Podlewać rabaty można, ale po co ekstra płacić za wodę, marnować swój czas.. kiedy można posadzić coś co da sobie radę bez naszej pomocy. Przyjdzie tydzień upałów, pojedziesz na urlop.. i wszytko Ci padnie, jak posadzisz coś co wytrzyma.. to i 2 tygodnie bez podlewania przeżyje.. To duża rabata, wiec lepiej nie dokładać sobie niepotrzebnej roboty. Piszę już u siebie, bo u Ciebie zrobi się jakaś dyskusja, zupełnie niepotrzebna Dlatego bronię mojego zestawu roślin i upieram się, że rośliny do cienia na słoneczną rabatę to głupi pomysł. Masz duży ogród.. i po cholerę dokładać sobie roboty.



Aniu jak najbardzie kwiaty będę w moim ogrodzie wprowadzać, już ba brzozowej są jeżówki z trawami, jest rabatka różana, lawenda, pojawia się na pewno zawlice, lilie, dzięki Tobie. Ja jestem dopiero 1 roczną ogrodniczką, zaczynającą praktycznie od zera, nie liczę poprzedniego ogrodu z iglakami tylko. Mam nadzieję się rozwijać.
Co do odpowiedniego doboru roślin, to jak najbardziej się z Tobą zgadzam, że nie ma sensu cisnąć roślinki, która wiemy, że słoneczka nie wytrzyma.
A odnośnie podlewania to masz jak najbardziej zdrowe podejście. Nie tylko czas się liczy, ale siły i kaska też. Wiadomo, że czasami podlać trzeba.


Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 07:56, 24 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Renatko, nie, nie sądzę żeby zmienił zdanie. Nie chodzi o to że woli bez nas, tyle że się uparł że za granicę nie chce. I koniec kropka. No trudno...

Iza, fajnie, parę złotych do przodu Muszę tylko tę gazetę teraz kupić i zobaczyć co tam hihi

Renatko, jasne! Lilie od Ciebie posadzone i okopczykowane korą, mam nadzieję ładnie przezimują i zakwitną w przyszłym sezonie Nie sądziłam że one teraz takie zielone jeszcze???

Ewo, oczywiście, wiosną będę słała ostrogowcowe siewki Przetraszyłaś mnie z tą donicą, miałam ją w takim stanie zostawić na zimę, ale chyba schowam w takim razie... Nie, nie zostawiałam jej jeszcze na dworze, chociaż jak kupowałam miała naklejkę "mrozoodporna"...
Siejsko czarodziejsko 00:34, 24 lis 2014

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 455
Do góry
Toszka - dzięki
popędziłam i czytam troszkę więcej niż kilka dni wstecz

przeklejam propozycję:
Planuje od wiosny dość sporą rabatę w podobnej kolorystyce tylko bez bieli. Dokładnie to róż purpura i fiolet. Planuje dość sporą listę roślin, ale chce by bylinówka cały sezon od końca maja cieszyła aż do jesieni.
Plany na roślinne mam takie : szałwie, ostróżki, piwonie, pysznogłówki, lilie 'Purple Eye', kilka róż, Miskanty Ml i jakieś wyższe zielone, jeżówki, rutewke kocimiętke, przetacznik 'Red Fox' i jakieś fioletowe, tawułki, werbena, może floksy i rozplenice jak zmieszczę. Z tego co analizowałem z własnego doświadczenia, cały czas coś powinno z tym zestawieniem kwitnąć co nie zmienia faktu, że strasznie tego dużo. Może się przyda
Ogrodnik Mimo Woli cd 17:56, 23 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Plan na dziś. Weryfikacja
- wyciągnąć 3 ogromne kastry z lotosami z oczka - odpuściłam, sama nie wyjmę eMusia nie było
- wyczyścic filtry z oczka i je opróżnić z wody (to najgorsze ) - najgorsze wiec poczeka ...
- posadzić gdzieś tulipany i lilie.- opchnęłam bez sensu, jeszcze zadołować donice z tulipanami, ale to mały pikuś
- sypnąć korę na byliny które przesadzałam ostatnio - nie zrobiłam
- związać trawy - nie związałam
- zakopczykować wrażliwsze róże a wcześniej wydrzeć z Mordoru ziemię, czyli przebrać stertę darni z ziemią... rok sie kompostowało, w większości fajna do kopczykowania i wynieść w wiaderku bo lepszego dojścia już nie ma (reszta róż niech sobie sama radzi) - przecież kopczykuje się po przymrozkach, może poczekać
- zadołować trochę wykopane byliny - zrobione
- skopać warzywnik - 1/4 skopana (w ramach rozgrzewki)
- skopać szklarnię - 1/4 skopana z powodu jak wyżej
-wymyć szklarnię - za zimno, łapki grabieją, zdrowie ważniejsze
-schować stoły i krzesła - sama nie zaniosę..
-zebrać liście z trawnika - poczekam aż obeschnie
- itd itp......
Ponad plan wykopałam marchewkę trochę topinamburu, pory. Wysadziłam pelaśki z doniczek gierczusiowych i przesadziłam do zwykłych doniczek, może przezimuję.

Sezon ogrodniczkowania jeszcze trwa


To jest piękne

Najważniejsze mieć zdrowe podejście do tematu W końcu nie dajmy się zwariować
Buźka Aniu
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 17:30, 23 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
eee_taam napisał(a)
też zerkam na te cebule z kropami ...dziwne ze takie sprzedają ...nie wiem ile kupiłaś sztuk ale napewno nie mało.


zrobiłabym tak: wydzieliłabym grupe najgorszych i te zareklamowała pozostałe wg rad innych potraktowac na grzyby i wsadzić ...one sie dość ładnie rozrastaja ...chyba tak jak lilie, moje 3 lata juz kwitną a kupiłam kilka szt na próbe a wtym roku były juz pokaźne kępy.

Wszystkie cebule wyglądały podobnie Trudno byłoby wydzielić część do reklamacji - albo wszystkie, albo wcale. Dlatego zdecydowałam się posadzić, a teraz mocno trzymam kciuki, żeby wiosną wylazły

Ewkakonewka, Piotr_ fajnie, że zaglądacie i że nie tylko mi się podoba sadzenie pod linijkę Zwłaszcza, że widzę, że jak rośliny się rozrastają, to te ostre linie się zacierają - i ten efekt bardziej mi się podoba

Marzena2007 napisał(a)
Szkoda że tej naparstnicy gdzieś nie posadziłaś...

Aga masz odkurzacz do liści? Już mi się żwirku odechciało. Wszystkie liście z umbr w źwirku....

Marzenko, z tą naparstnicą to żart prawda? Tego było tysiące, w różnych rozmiarach, musiałabym mieć na nie osobną rabatę i przynajmniej 2 dni czasu
Odkurzacz do liści mam spalinowy - mój nie zbiera liści z najdrobniejszego żwirku, mimo regulacji siły ssania Kamyczki są za lekkie i odkurzacz je wciąga razem z liśćmi. Za to z otoczaków lepiej. Z drobnego żwirku zdmuchujemy liście na trawę i wtedy sprzątamy (odkurzacz może być też dmuchawą).
A w kwestii lancy - zabiegi nie dają ochrony na przędziorki. Dlatego robię oprysk zimowy - ze względu na ładną pogodę na przełomie roku (od 2 lat). Dlatego spokojnie możesz wykorzystać swój promanal.
Ogród z łezką II 17:17, 23 lis 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Dostałam masę roślin, które wszystkie pięknie rosną w moim ogrodzie. Wiele przyszło pocztą. Część dane mi było odebrać osobiście

Dalie, ciemierniki, rogownice, floksy, rozchodniki, hortki, trawy, lilie i wiele innych!!! Dziękuję Bogusiu, Elu-Elizo, Juleczko, Aniu rzeszowska, Kasiu z ZG, Irenko, Mariolko, Sebku, Łukaszu...mam nadzieję, że nie pominęłam nikogo...jeżeli tak, to przepraszam bardzo!!! Ile dobrych rad tu dostałam, nawet od zabieganej Szefowej ( przesadzałam na cito Nigrę), ile roślin mi tutaj uratowano...ostróżki, rodki z fytoftorozą, buksy, buki, porzeczki...nawet sama już nie wiem...Wszystkim dziękuję, bardzo się cieszę, że jesteście!!!
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:09, 23 lis 2014


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Plan na dziś. Weryfikacja
- wyciągnąć 3 ogromne kastry z lotosami z oczka - odpuściłam, sama nie wyjmę eMusia nie było
- wyczyścic filtry z oczka i je opróżnić z wody (to najgorsze ) - najgorsze wiec poczeka ...
- posadzić gdzieś tulipany i lilie.- opchnęłam bez sensu, jeszcze zadołować donice z tulipanami, ale to mały pikuś
- sypnąć korę na byliny które przesadzałam ostatnio - nie zrobiłam
- związać trawy - nie związałam
- zakopczykować wrażliwsze róże a wcześniej wydrzeć z Mordoru ziemię, czyli przebrać stertę darni z ziemią... rok sie kompostowało, w większości fajna do kopczykowania i wynieść w wiaderku bo lepszego dojścia już nie ma (reszta róż niech sobie sama radzi) - przecież kopczykuje się po przymrozkach, może poczekać
- zadołować trochę wykopane byliny - zrobione
- skopać warzywnik - 1/4 skopana (w ramach rozgrzewki)
- skopać szklarnię - 1/4 skopana z powodu jak wyżej
-wymyć szklarnię - za zimno, łapki grabieją, zdrowie ważniejsze
-schować stoły i krzesła - sama nie zaniosę..
-zebrać liście z trawnika - poczekam aż obeschnie
- itd itp......
Ponad plan wykopałam marchewkę trochę topinamburu, pory. Wysadziłam pelaśki z doniczek gierczusiowych i przesadziłam do zwykłych doniczek, może przezimuję.

Sezon ogrodniczkowania jeszcze trwa
Ania dobry plan i rozsądne działanie, masz moje wsparcie, zdrowie najważniejsze
pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
Ogródek Iwony 12:50, 23 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Byłam w "Moim skromnym ogrodzie", wklejam stamtąd dwie roślinki, które bym chciała mieć w ogrodzie, abym nie zapomniała
Mala_Mi napisał(a)
Lilie białe za rh..
nazwy nie znam, ale to jakieś azjatki (czerwiec/lipiec),


Tak wygląda odętka



Jeszcze nie wiem, gdzie, ale zapisuję na przyszłość
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:30, 22 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Plan na dziś. Weryfikacja
- wyciągnąć 3 ogromne kastry z lotosami z oczka - odpuściłam, sama nie wyjmę eMusia nie było
- wyczyścic filtry z oczka i je opróżnić z wody (to najgorsze ) - najgorsze wiec poczeka ...
- posadzić gdzieś tulipany i lilie.- opchnęłam bez sensu, jeszcze zadołować donice z tulipanami, ale to mały pikuś
- sypnąć korę na byliny które przesadzałam ostatnio - nie zrobiłam
- związać trawy - nie związałam
- zakopczykować wrażliwsze róże a wcześniej wydrzeć z Mordoru ziemię, czyli przebrać stertę darni z ziemią... rok sie kompostowało, w większości fajna do kopczykowania i wynieść w wiaderku bo lepszego dojścia już nie ma (reszta róż niech sobie sama radzi) - przecież kopczykuje się po przymrozkach, może poczekać
- zadołować trochę wykopane byliny - zrobione
- skopać warzywnik - 1/4 skopana (w ramach rozgrzewki)
- skopać szklarnię - 1/4 skopana z powodu jak wyżej
-wymyć szklarnię - za zimno, łapki grabieją, zdrowie ważniejsze
-schować stoły i krzesła - sama nie zaniosę..
-zebrać liście z trawnika - poczekam aż obeschnie
- itd itp......
Ponad plan wykopałam marchewkę trochę topinamburu, pory. Wysadziłam pelaśki z doniczek gierczusiowych i przesadziłam do zwykłych doniczek, może przezimuję.

Sezon ogrodniczkowania jeszcze trwa
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 13:25, 22 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Fajna pogoda, jak na listopad Brak wiatru i nie tak bardzo zimno
Posadziłam lilie od Rench, okopczykowałam je korą. Wysypałam ostatnie 160l kory na rabaty - podsypałam wrażliwsze zawilce japońskie i stipy. Ciekawe czy te ostatnie przezimują. Wykopałam resztę werbenek, mam 5 doniczek do zimowania chyba w domu. Te wykopane kiedyś stoją w garażu i nie wyglądają zbyt dobrze, jakby uschły? Podlałam je, w sumie jeszcze jest dość ciepło...

Powiązałam resztę traw, już wszystkie I prawie wszystkie kopczyki różom zrobiłam. Skończyłabym, gdyby nie skończyła mi się ziemia:/ Muszę chyba przywieźć worek czy dwa, chyba że dołek w celu uzyskania ziemi gdzieś zrobić? hmm...

Może jutro skończę i ogródek będzie gotowy na zimę
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:15, 22 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Ania, jesteś THE BEST!


Ha, ha, ha..... uciekam z forum..... mobilizuję się ..szukam rękawic ciepłych... oj jak ja nie lubię zimna.... plan na dziś.
- wyciągnąć 3 ogromne kastry z lotosami z oczka
- wyczyścic filtry z oczka i je opróżnić z wody (to najgorsze )
- posadzić gdzieś tulipany i lilie... już nie zastanawiam się gdzie pasują tylko gdzie sie da upchnąć..
- sypnąć korę na byliny które przesadzałam ostatnio
- związać trawy
- zakopczykować wrażliwsze róże a wcześniej wydrzeć z Mordoru ziemię, czyli przebrać stertę darni z ziemią... rok sie kompostowało, w większości fajna do kopczykowania i wynieść w wiaderku bo lepszego dojścia już nie ma (reszta róż niech sobie sama radzi)
- zadołować trochę wykopane byliny
- skopać warzywnik
- skopać szklarnię
-wymyć szklarnię
-schować stoły i krzesła
-zebrać liście z trawnika
- itd itp......
oczywiście ważne pierwsze 4.. a reszta w miarę natchnienia...
Dlatego muszę Was opuścić.. sami się nie zrobi.
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu 02:56, 22 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
Do góry
Mariusz mam tez Lilia wodna Marliacea Chromatella ale słabiej rośnie niż te co wyżej pokazałem kocham wodne lilie ta kupiłem mała sadzonkę i w tym roku ruszyła dopiero

Mam tez grążel żółty w tym roku zakupiony i kwitł mi 7 watkami

I znalazłem jeszcze takie ukwiecenie wodne


Ogrodnik Mimo Woli cd 23:36, 21 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)

Istne szaleństwo!
Jak długo go masz?
Podobnie wielki był w moim rodzinnym domu, dzieckiem wtedy byłam

Wielki grudnik to jest u mojej koleżanki.. u niej sie zaraziłam nimi... teraz go przycięła bo na wielkim stole sie nie mieścił.
Mój ma kilka lat na pewno Zaraz po przeprowadzce go kupiłam.. tylko moje kwiatki są dość zaniedbane.. zapominam o nich ..

Zakupiłam w B. 100 cebul Tarda..przysłali 10. Po reklamacji okazało sie, że tulipanów już nie ma. Wybrałam opcję inne cebule zamiast pieniędzy.. miało być pół na pół lilie św Antoniego i białą tygrysia.. dostałam jedna Antoniego i chyba 8 czy 9 tygrysich.. Jutro myślę co zrobić z takim nieprzewidzianym zakupem.. .... a i Andżeliki w sporej ilości jeszcze nie posadzone.. aż mi ciarki przechodzą na jutro.... wydrzeć lotosa i posadzić cebule.... róże zacząć kopczykować.. przekopać warzywnik i szklarnię... może trawy związać...
Dobranoc idę spać.. jutro trza popracować.. a tu pada, zimno i do niczego..
Piaskownia na zakręcie 20:14, 21 lis 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
U mnie też cebulowe powychodziły.
Ewa róże posadziłam,kopczyki zrobiłam i czekam do wiosny,
kopiąc dołki przecięłam lilie i 2 hiacenty
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu 19:15, 21 lis 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
To u ciebie już pierwszy puch, u mnie mżawka, nocą pewnie w śnieg się zamieni. Piękne lilie wodne, odmiany odporne, klasyczne, zawsze zawsze dobrze kwitną, nic ich chyba nie pobije, pojawia się tyle różnych odmian, ale są hitem najwyżej przez kilka sezonów. Teraz jest wanvisa
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 19:07, 21 lis 2014
Do góry
też zerkam na te cebule z kropami ...dziwne ze takie sprzedają ...nie wiem ile kupiłaś sztuk ale napewno nie mało.


zrobiłabym tak: wydzieliłabym grupe najgorszych i te zareklamowała pozostałe wg rad innych potraktowac na grzyby i wsadzić ...one sie dość ładnie rozrastaja ...chyba tak jak lilie, moje 3 lata juz kwitną a kupiłam kilka szt na próbe a wtym roku były juz pokaźne kępy.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:41, 21 lis 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
Do góry
Dopiero po obejrzeniu Twoich zdjęć rabat z Hampton zrozumiałam te lilie.
Nie przypuszczałam, że te rabaty aż tak kipią kolorami.

Rzeczywiście napracowałaś się wczoraj nieźle.
A po pracowitej jesieni trzeba odpocząć więc już się cieszę na ten Berlin.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:41, 20 lis 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Co to za nowy sklep na B??? Bo mnie tak wnerwili, że szukam innego dostawcy... zamiast tarda kazałam dosłać lilie... gdzieś te kilka szt. upchnę, a łączki z tarda już nie będzie Szlag mnie trafił..


Na B to ten co nas wykołował w tym roku, mi podpadli strasznie. Wrrr...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies