Kończy się zapas ziarna dla ptaków. Trzeba zamówić kolejne 40 kg. Zjadły już ok. 100 kg. Niezły wynik!
A końca zimy nie widać, chociaż kotka czasem myśli inaczej. Jest wysterylizowana, ale mimo tego ma ochotę częstszych wypadów w poszukiwaniu towarzystwa.
Tęskny wzrok w oczekiwaniu na wiosnę.
A tu nic z tego.
Po dwóch dniach od zamówienia dotarła i do mnie książka Danusi o niezapomnianych warzywnikach. U siebie co prawda nie planuję warzywnikowych rewolucji, ale potraktowałam zakup tej książki jako wsparcie (malutka cegiełka ) Danusiowych i Witkowych planów ogrodowych. Zakupić biletu wstępu nie mogę z racji odległości, propagować na FB i Insta też nie, bo nie korzystam. Więc chociaż w taki sposób mogę wesprzeć.
Miłego weekendu!
Waśnie w programie Kasi je zobaczyłam Gdyby udało Ci się "wyżebrać" choć jedną sadzonkę...Jeżeli już będą. Nie pamiętam kiedy zaczynają wschodzić.
Piękne są, przyznasz? Taki delikatny pomarańcz.
Vilchenblau u mnie choruje i kwitła tylko raz. Kiedy ją sadziłam kierowałam się opiniami,że daje radę również w cieniu. U mnie nie daje...
Ciemiężyca u mnie jak zaklęta nie chce się rozrastać. Pewnie za sucho.
Siedziałam w Twoim wątku wczoraj do późnej nocy. Przeglądałam rośliny.Miałaś w 2012 rośliny, które ja zdobyłam i o których dowiedziałam się całkiem niedawno...Powiedziałam mężowi ,że jestem przy Tobie płotką ogrodniczą
Jest jeszcze coś czego szukasz ? Ja mam listę chciejstw na 2 kartki.
pojawili się i Panowie nie w czarnuch a czerwonych płaszczach--jedni i drudzy nic dobrego nie wróżą,ci w czerwonych to chyba duże mrozy,a ja jaj a ja prawie wszystko pociełam.