Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "jajo"

W cieniu - zacieniona 19:14, 20 lut 2014

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
bogumila_bienko napisał(a)
Dodaję trochę gotowanego ryżu...dla zdrowia i dlatego nadzienie jest bardziej puszyste.Dodaję do ciasta kilka łyżek zimnej wody mineralnej i łyżkę oleju.


a ja daję mleko+ jajo+woda gazowana+ mąka i miksuję.Zostawiam na ok 10 min. Też wychodzą
Szmaragdowy Zakątek 21:35, 24 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Nikita, przepraszam, że sie wtrące ale mam "ale"
Nie wiem jak wyglada okolica "jajka" ale nie wiem czy jest sens zostawiania rabaty w takim wydaniu. Ja bym ja albo zlikwidowała albo zrobiła jakąś kontynuację ale nie wiem czy jest gdzie....

Jeżeli miało by to jajko zostać to proponowałabym cos na pniu..... kulę na pniu z cisa/tui, trzmieliny, w zależności co na dole...

Co do "deski do prasowania" to faktycznie niewiele miejsca ale ważne jest jak to wygląda na tle domu. Nie masz jakiegoś zdjęcia gdzie masz objęta ta rabatkę i okolicę?

Wiem, że zamieściłaś plan ale ja tam się w ogóle nie moge zorientować w odległościach..... na planie "deska" wygląda na większą....

Dzięki Gosiu za wizytę i cenne rady – dla rozjaśnienia „wizja lokalna” całej działki

Rabatka nr 1„jajko” znajduje się w tzw. przewężeniu i oddziela część reprezentacyjną od tej bardziej gospodarczej. Oczywiście jej kształt podlega negocjacji – jest „jajo” w nawiązaniu do koła z kostki brukowej znajdującego się obok. Ale przecież wszystko da się zmienić.

Jeśli chodzi o „deskę” to zdjęcia brak; sam domek jest raczej z tych „ładnych inaczej”, więc to rabatka musi być reprezentacyjna i odwracać uwagę od brzydkiego domku.

Kondziowy Ogród :) 20:06, 22 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Gardener27 napisał(a)
Kondziu świetny masz ten ogród Trzymam kciuki za ten kurnik Nic tak dobrze nie smakuje jak jajo z własnej hodowli
dziekuje hi hi hi
Kondziowy Ogród :) 19:59, 22 sty 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Kondziu świetny masz ten ogród Trzymam kciuki za ten kurnik Nic tak dobrze nie smakuje jak jajo z własnej hodowli
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 16:43, 10 sty 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Aga Sz - wolno wklejać tylko swoje zdjęcia, już skasowałam

Bukszpany 100 lat? ależ skąd, krócej, 10-15 taki okaz rośnie


Sorry Danusiu za zdjęcia, poprawię się...

Niemożliwe, że 10-15 lat, chyba, że na jakiś super dopalaczach
Ja mam 2 przed domem, ok 20- letnie, fakt, że w życiu nic z nimi nie robiłam, ale wyrosły tak na ok. 1,50 m., a że były to brzydkie, nieforemne krzaczory, w dodatku dwa obok siebie zlepione, tworzyły jajo wielkanocne, to obciachałam je i powstały jeszcze brzydsze niby kulki na pniach

Na wiosnę muszę je rozsadzić i doprowadzić do porządku, trochę by było szkoda taki materiał zmarnować.
Szmaragdowy Zakątek 22:37, 03 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
A teraz coś dla ogrodowiskowych pasjonatów ogrodów...... i dla Danusi oczywiscie............
Fascynują mnie głównie iglaki i formy zimozielone, lecz mój szmaragdowy zakątek to nie tylko rośliny iglaste, są także listeczkowate. Większość z nich odziedziczyłam w spadku razem z działką. Jednym z mieszkańców mojej zielonej posiadłości jest……. i tu niespodzianka dla wszystkich zielonozakręconych z „Ogrodowiska” – 50-letni bukszpan. Dbam o niego od 4 sezonów, wcześniej nikt „maleństwem” się nie interesował.







„Maleństwo” ma ponad 2 metry wysokości i staram się zrobić z niego regularną kulę – na razie wyszło mi wielkie Wielkanocne jajo, ale myślę, że jeszcze jakieś 3-4 lata i się uda.
A może „Królowa bukszpanów” podpowie co zrobić, żeby moje „maleństwo” bardziej się zaokrągliło? Danusiu - jak opanować takiego kolosa, jaką techniką go ciąć, czy są jakieś sprawdzone metody, żeby otrzymać idealną kulę? Może zrobić jakiś szablon?
Placuszki z grzybami 20:25, 15 gru 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Anabell napisał(a)
Przepis na ciasto do smażenia grzybki leśne, pieczarki.
1 jajo, 1 łyżka kwaśnej śmietany, 1 łyżka maki, szczypta soli, pieprzu i proszku do pieczenia.

Przepis mam od kucharki, na przyjęciu smażyła karpia pociętego w małe wąskie kawałki i rzucane na głęboki olej. rewelacja, chrupiące.

Bardzo ciekawy,zapisuję
Placuszki z grzybami 14:15, 11 gru 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Przepis na ciasto do smażenia grzybki leśne, pieczarki.
1 jajo, 1 łyżka kwaśnej śmietany, 1 łyżka maki, szczypta soli, pieprzu i proszku do pieczenia.

Przepis mam od kucharki, na przyjęciu smażyła karpia pociętego w małe wąskie kawałki i rzucane na głęboki olej. rewelacja, chrupiące.
Kwiatki i rabatki u Elizy 22:23, 09 gru 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Och, dziewczyny zaglądam, a tu tyle sposobów na pierogi Przepraszam, nie mogłam wcześniej zajrzeć.

Kindziu ja przesianą mąkę zalewam ciepłą wodą i po dwóch , trzech minutach wbijam jajo i zagniatam. Wszystko oczywiście na oko, a ciasto jest delikatne i pięknie się wałkuje.

Ulcia moja mama dodawała mleka, ale ciasto wydawało mi się troszkę twardsze, więc robię z wodą.

Bogdziu zobaczymy jak to z tą pomocą będzie, ale nadzieję mam

Celinko to robisz tak jak ja, a kiedy pierogujesz?

Ewuś to fajny czas, ale zamiast deszczu mógłby śnie spaść, byłby odpowiedni klimat.

Eluś, a Ty też pierogi robisz wcześniej czy dopiero w Wigilię ?

Opuchlaki 16:30, 01 gru 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Tesiu to sa na 100 % zdjecia jaja opuchlaka wykonane w warunkach laboratoryjnych, ta ,,przedza´´ to nic innego jak struktura liscia rh ( poszukam nazwy tej wlochatej odmiany) w bardzo duzym powiekszeniu. I tu wiadomosc ktora i mnie zaskoczyla, chrzaszcze skladaja jaja rowniez na wewnetrznych stronach lisci roslin. Zalezy to od warunkow klimatu tz wilgotnosci gleby. Z panem Thomasem Lohrer, labolarorium, urzedem do ochrony roslin, jestem w telefonicznym kontakcie i naprawde moge Cie zapewnic ze sa to jaja opuchlaka.
W linku ktory pokazalas dziwi mnie to, ze pokazuja tylko 3 stadia rowoju, a sa 4, tu pomineli poczwarke. Przeszukujac wiele stron internetowych zauwazylam, ze na wielu z nich sa niekompletne wiadomosci, dlatego postanowilam opierac sie na informacjach i wykladach z pewnego zrodla.
Skorupka tworzy sie na kazdym jaju,( kurzym, indyczym, slimaczym itp) w ten sposob chroni swoje,, dziecko´´ i jajo opuchlaka ,, swieci ´´ sie do wylegu larwy. Jajo zmieniajac barwe, chroni rowniez swoja delikatna larwe przed swiatlem.
Tess podoba mi sie wspolne dazenie do rozpracowywania tego tematu
Moja codzienność - ogród Oli 12:29, 01 gru 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
ŻÓłte linie i zielone to linia trawnika, ale do wyboru możesz niektóre rabaty posypać kamyczkami, do wyboru.

Wyżwirowany placyk możesz zrobić za drewutnią, po lewej stronie bud. gosp, postawić tam piękną ławkę i posadzić cztery jednakowe stożki lub kule,

A "jajo" stawu - oczka możesz złagodzić podestem, czy placykiem kamienistym i nasadzeniami w kwadracie. Tak jak jasnozielona linia.
Opuchlaki 15:19, 29 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kasiek.. jesteś niezastąpiona w tej materii.. wreszcie jest jajo opuchlaka Podobne jak widać do jaj ślimaka..
I nijak nie podobne do kulek nawozowych... kulki widać, że są sztuczne, nieszkliste..
Opuchlaki 22:23, 27 lis 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Tess napisał(a)
Kasia, czy owi specjaliści dysponują zdjęciami jaj opuchlaków?

No i co to oznacza, że "praktycznie nie rosną". Rosną?

Tesiu, tak,mam linka z tymi jajami ktore dostalam od Uniwersytetu (dzial badan ), musze tylko poszukac. Ostatnio mialam awarie sprzetu, potrzebuje troche czasu, ale moze znajde.
Jajo nie rosnie,( w trakcie rozwoju larwy ona moze go troche ,,rozepchac, ale nieznacznie) samica sklada je w wielkosci od 0,7 mm do 1 mm,w nim rozwija sie larwa ktora swoja brazowa glowka tak jakby ,,farbuje´´ je pod koniec swojego rozwoju na lekki braz. Nastepne stadium to poczwarka i dorosly osobnik chrzaszcza, ktory bedac jeszcze pod ziemia ma rowniez inny (jasniejszy) kolor. Ciemnieje do znanego nam koloru dopiero po wydostaniu sie na powierzchnie.
Takie informacje zebralam, ale ... moze ktos ma jeszcze inne, warto poczytac
I tak teraz logicznie myslac, to ktore jajo tak ,,strasznie´´ urosnie po zlozeniu przez samice? Przeciez to juz jest forma uksztaltowana, skorupka tylko w szybkim czasie twardnieje zabezpieczajac w ten sposob ,,dziecko´´ Mysle ze moze tu wystepowac niewielka roznica w rozwoju np bezkregowcow. Moze sie myle, nie wiem, moje informacje w tym kierunku sa jeszcze znikome, chyba poswiece kilka zimowych wieczorow na te tematy lub...znowu napadne na koleopterologa i upewnie sie w temacie,, jak duze rosnie jajo´´


Ogrodowy spektakl trwa ... 23:43, 08 lis 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
asc napisał(a)
Mira, ze mnie żadna królowa.. ani bylinowa ani niczego... do gotowania tak, bo "królowa nie gotuje" i koniec ... magistra za to z perukowca z YL zrobiłam Wybrałabym perukowca Niby kalina ma coś lisci zimą, wiosną kwitnie.. ale ja wolę moje YL


Ania dziękuję za sesję peruwkowcową i sugestie.
Przepatrzyłam kaliny - piękne są ale raczej szerokie a ja potrzebuję raczej jajo - a ta YL ma 2 m i jest dość wąska, ciąć można i jest taka miękka i powinna sie wpasować - a jak nie to się mówi trudno który to punkt dekalogu ?

Jutro jadę do Filharmonii to może uda mi się kupić
Ogród z łezką 13:45, 03 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Żurawki kulka nie zje.. nawet jak to jajo opuchlaka.. krewetki!!! wpitalają korzenie, a liście dorosłe osobniki.. wiec jak coś zjadło korzenie to musi być gdzieś krewetka.. ich czas przepoczwarzania się jest bardzo długi...
Ogród z łezką 13:29, 03 lis 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Tess napisał(a)
No cóż, nie mogę powiedzieć, że na pewno, ale z dużym prawdopodobieństwem to jajo i robota opuchlaka.
Żurawki są doskonałym barometrem opuchlakowym - to padające żurawki są pierwszym objawem, że w ogrodzie są opuchlaki.

A powiedz mi jeszcze, czy inne żurawki (jakieś pojedyncze egzemplarze) zmieniły kolor? Czy liście im dziwnie czerwienieją?
Jeśli tak, to zobacz, czy pociągniecie za czuprynkę spowoduje wyjęcie żurawki z ziemi. Jeśli tak, to dokładnie obejrzyj wszystko co było pod ziemią. Bardzo dokładnie. Czy nie siedzi gdzieś jakaś krewetka.


Ale nawet gdyby tak było, że masz opuchlaki, nie ma co wpadać w panikę. Ja myślę, że prawie każdy je ma, tylko nie każdy o tym wie
Trzeba ograniczać populację dorosłych - można je strącać na białe płachty i ręcznie unicestwiać. Oprysk Mospilanem, Dursbanem - po zapadnięciu zmroku, bo wówczas dorosłe osobniki wychodzą z ziemi na żer.

Inne nie czerwienieją jakoś dziwnie. Ta padnięta to marmoladka, obok southern i sweet tea, na przemian tak cały brzeg skarpy mam. I tylko część marmoladek taka podejrzana, czuprynki mają nie typowe, takie zieloniaste się im zrobiły, pod spodem lekko obeschnięte i bardziej bordowe...
Poleciałam teraz w deszczu pociągnąć...wszystkie się trzymają mocno w ziemi...

Tamta wyglądała jakby uschła razem z korzeniem, krewetek niet.
Ogród z łezką 13:20, 03 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
No cóż, nie mogę powiedzieć, że na pewno, ale z dużym prawdopodobieństwem to jajo i robota opuchlaka.
Żurawki są doskonałym barometrem opuchlakowym - to padające żurawki są pierwszym objawem, że w ogrodzie są opuchlaki.

A powiedz mi jeszcze, czy inne żurawki (jakieś pojedyncze egzemplarze) zmieniły kolor? Czy liście im dziwnie czerwienieją?
Jeśli tak, to zobacz, czy pociągniecie za czuprynkę spowoduje wyjęcie żurawki z ziemi. Jeśli tak, to dokładnie obejrzyj wszystko co było pod ziemią. Bardzo dokładnie. Czy nie siedzi gdzieś jakaś krewetka.


Ale nawet gdyby tak było, że masz opuchlaki, nie ma co wpadać w panikę. Ja myślę, że prawie każdy je ma, tylko nie każdy o tym wie
Trzeba ograniczać populację dorosłych - można je strącać na białe płachty i ręcznie unicestwiać. Oprysk Mospilanem, Dursbanem - po zapadnięciu zmroku, bo wówczas dorosłe osobniki wychodzą z ziemi na żer.
Ogród Eli 17:22, 20 wrz 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
największa kulka ( no może jajo) w moim ogrodzie, trudno mi ją formować gdyż jest większa ode mnie

Rabata różana zamiast warzywnika:) pomocy:) 13:30, 17 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Ewo, Twoje limki są totalnie odjazdowe Spartyna w takim razie za niska do nich? ale jajo!
w takim razie miskanty jakieś wysokie muszę wymyśleć... a myślałam że spartynę porozsadzam

hmm musiałabym sporo podgolić czereśnię od dołu, bo tam na ławkę nie ma miejsca, gałęzie zaczynają się 1,2 od ziemi... koło wysypane grysem w bukszpanowej obwódce - też nad tym myślę
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 20:58, 12 wrz 2013


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
Ale to stojące jajo
Cyknę i dam znać.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies