dawno nie pracowałam w ogrodzie,więc dziś mogłam poświęcić dzień i trochę czuję w kościach ten dzień

wszystkie liście nie spadły jeszcze wiec temat liściowy stale obecny - zresztą potrzebne mi są okrywam trawy,
zrobiłam na 2 rabatach kanciki - wchodziło jak w masło - pewnie na wiosnę powtórka ale trening musi być
no i trochę pochodziłam po ogrodzie i tu jak zwykle powstają nowe pomysły

tak wiec plan na 2014 jest ! przeczesać każdy cm kw.i pomyśleć jak ograniczyć czas na pracę i zwiększyć czas na konsumpcję ogrodu

Hej Miro
Odnośnie trytomy,nie mam żadnego doświadczenia. Nabyłam 2szt chyba 4 lata temu. Nie okrywałam ich niczym bo po raz, nie wiedziałam że trzeba,a po dwa, nigdy nic nie okrywałam poza okopywaniem róż.
Myślałam że wszystko wymarzło ,ale jedna pomarańczowa gdzieś się zamotała w jukach i w tamtym roku wybiła się. W ubiegłej jesieni rozdzieliłam jedną niewielką kępę na 3 i od razu wiosną zakwitły po jednym kwiatku,ale zakwitły. Teraz jeszcze raz się kwiatek pokazał

Mira, ze mnie żadna królowa.. ani bylinowa ani niczego... do gotowania tak, bo "królowa nie gotuje" i koniec ... magistra za to z perukowca z YL zrobiłam Wybrałabym perukowca Niby kalina ma coś lisci zimą, wiosną kwitnie.. ale ja wolę moje YL

Plan na przyszły rok gotowy! Życzę aby czasu na konsumpcje ogrodu było jak najwięcej i już proszę o fotki z tej konsumpcji

Perukowiec jak najbardziej

aby jednak powrócić do październikowych scenerii moje zdjęcia z 27 października - ale było ciepło

jesienne kwiatki